Nietypowa rwa kulszowa. 16 lat choroby.
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Nietypowa rwa kulszowa. 16 lat choroby. › Nietypowa rwa kulszowa. 16 lat choroby.
@Anton, tak robiłem MR K-B i HLA-B27 – wszystko czyste.
@Haniu, puściło, ale mnie wymęczyło. Średnio co tydzień, dziesięć dni mam taki dzień, że po ścianach chodzić. Ale boli codziennie. Tylko jak przyjdzie taki jeden, że jakby nogę urywało i pół dupska, tramal, olfen, skudeksa i nic. Na drugi dzień jestem psychicznie i fizycznie umordowany. O naszej poradni leczenia bólu w Rzeszowie pisałem, jakiś furiat nią kieruje, ten co wyrzucił mnie ze szpitala mimo zapłaconej 500 zł blokady, bo nieśmiało zapytałem, gdzie będzie blokada, czy w K-B czy w międzywyrostkowe. Oczywiście piszę o prywatnej poradni leczenia bólu przy prywatnym szpitalu, bo przy szpitalu wojewódzkim termin do poradni to dwa lata.
Obecnie najlogiczniejsze wydają się dwie diagnozy.
Na pewno boli więzadło biodrowo-lędźwiowe. Potwierdziła to blokada, dwaj lekarze potwierdzili, że jeśli zadziałała, to jest to. Gdyby ból był od dysku czy stawów m-kręgowych, to nie zadziałałaby w tym miejscu. Tylko ja nie wiem co mogłoby się porobić z tym więzadłem, jeśli boli ono od 16 lat. Bo to jest ten sam ból, co miałem zawsze, a co mi wmówiono, że od dysku. Teraz nie będę ścigał tych doktorów, co mi zrobili operację, ale obecnie wszyscy mnie badający twierdzą, że to nigdy od dysku nie było, no ale tak mi wmówiono. Nigdy nie miałem typowych objawów dyskowych, zawsze miałem wrażenie, że to jest bardziej z boku, no ale twierdzono, że promieniuje. W każdym razie brak Lasegue’a, a ból inny niż opisywany przez ludzi z dyskopatią. Tylko ja nie wiem, jak to więzadło może być tyle lat spięte. O jego spięciu może świadczyć fakt, że przyłożenie zimna natychmiast wywołuje straszny ból, przyłożenie ciepła – poprawę. Piszę o obszarze ok 10 cm od osi kręgosłupa, w okolicach szczytu talerza biodrowego. RTG kręgosłupa pokazuje taką dziwną skoliozę, mam jak gdyby kręg L5 ciągnięty do talerza biodrowego.Topografia bólu też w miarę zbieżna. Niestety tzw. zespół więzadła biodrowo-lędźwiowego, w tym jego entezopatie i kostnienie, nie jest znane przez wielu lekarzy, mówią, że w życiu o czymś takim nie słyszeli. Tak że będę musiał przebijać się przez rzesze fizjoterapeutów i lekarzy, by ewentualnie osiągnąć leczenie więzadła polegające na jego relaksacji, suchym igłowaniu czy wreszcie podaniu osocza bogatopłytkowego. Niestety więzadło nie wychodzi na żadnych badaniach. Znaczy coś tam widać na MR, ale niewiele.
Drugą diagnozą może być to, że więzadło boli i jest napięte, ale nie jest przyczyną, tylko coś jest zrotowane, inne więzadła za luźne i występuje niestabilność stawu K-B. Jak pisałem, od pogorszenia w czerwcu przy lekkim wyginaniu kręgosłupa lędźwiowego w prawo, w stronę bolącą (ale tylko w zgięciu lub siedzeniu) słyszę lekki klik. Tyle że nie jestem pewien, co to klika. Najprawdopodobniej ostatni staw międzywyrostkowy L5, ale czasem mam wrażenie, że staw K-B. Oczywiście wiecie, że połowa lekarzy uważa, że ten staw się nie może blokować, bo jego ruchliwość jest za mała. To dla mnie dziwne i skandaliczne, że w XXI wieku połowa lekarzy uważa tak, a druga połowa pisze, że na ból KB pomocne jest jego odblokowanie. To nie można tego ustalić raz na zawsze? Klika mi też coś w stawie biodrowym, a doktor co zdiagnozował ból od więzadła, dopatrywał się tam jakiś anomalii w budowie głowy kości udowej. Miednicę na pewno mam przekoszoną, nacisk nogi zdrowiej jest o 5 kg większy. Ale jak to jest niestabilność stawu KB to chyba lipa, bo trzeba by usztywniać operacyjnie.
Tak czy owak, czeka mnie dużo pracy, ale wkurwia, że nie wiadomo w którą stronę, a póki co to żadne ćwiczenia nie przynoszą minimalnej poprawy.
W każdym razie dziękuję wszystkim za otuchę.
ps. poniżej mój rtg LS na stojąco. Krąg L5 wygina się w prawo, jakby był ciągnięty jego wyrostek poprzeczny (do którego właśnie przyczepione jest więzadło biodrowo-lędźwiowe). Następnie cały kręgosłup LS wychodzi dopiero z tego wygięcia zainicjowanego przez położenie L5. Na czerwono więzadło biodrowo lędźwiowe. U niektórych ponoć przyczepia się ono również do kręgu L4, ale inni teoretycy temu zaprzeczają. Ja nie wiem, jak taka oczywista rzecz może nie być jasno ustalona, niby badania tylko na zwłokach, bo na badaniach obrazowych nie można jasno ustalić położenia więzadła.