Odp: dolegliwości w odcinku piersiowym
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek piersiowy › dolegliwości w odcinku piersiowym › Odp: dolegliwości w odcinku piersiowym
Witam Was Wszystkich Serdecznie.
Wróciłam pełna obaw, i tak naprawdę nie wiem co robić dalej z tym fantem, ale tak dłużej się nie da.
Chwilowo nawet było całkiem znośnie.
Zapisałam się na Zumbę (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zumba (od moderatora: “Choreografia Zumby łączy hip-hop, soca, samba, salsa, merengue, mambo, sztuki walki, oraz elementy Bollywood i tańca brzucha. Także elementy treningu siłowego (squat, lunge) są wykorzystywane”)) 2 razy w tygodniu. Codziennie rano wykonuję gimnastykę na kręgosłup, oszczędzam się, nie noszę obcasów (tylko skrajne przypadki).
Staram się zdrowo odżywiać, i zmniejszać wagę. W sumie wszytko co potrzeba, żeby dobrze funkcjonować.
Już bardzo dawno nie miałam drętwienia ręki, nadgarstka, ale zaczęły się inne dolegliwości.
Obserwuję to od jakiegoś czasu, i w sumie nie jestem w stanie powiedzieć jaka jest przyczyna:
Odbywa się to tak, że dopada mnie nagły rosnący ból na wysokości żołądka. Zaczyna się od pleców i promieniuje na wylot, jest niesamowicie silny pot, dreszcze żadna pozycja nie jest dobra. Trwa to od 15 do 30 minut, po czym wszytko ustępuje, jakby nigdy nic, tylko jestem wyczerpana i zasypiam ….
3 dni temu powtórzył się 3 razy w ciągu dnia (następnym razem wezwę pogotowie tak myślę, bo mam wrażenie, że ból jest coraz silniejszy i wydłuża się w czasie, a nie jest możliwe, abym w tym stanie sama dostała się do lekarza).
Poza tym ogólny ból kręgosłupa wrócił znowu. Jestem sztywna, jest mi niedobrze, kreci mi się w głowie i boli i strzela w klatce, szyi itp.
Nie powtórzyłam od tamtej pory żadnego rezonans,u bo nawet nie wiem czy to ma jakikolwiek sens..
W sumie nie wiem do kogo się udać. Myślałam o neurochirurgu z Warszawy, ale czy to nie wyrzucone pieniążki w błoto ..
Nie mam pomysłu już co dalej. Chcę wyjechać za granicę do pracy, ale jak mam to uczynić z takim kręgosłupem.
Ja muszę jeszcze urodzić dziecko, a lekarz powiedział, że ciąża dobije mój kręgosłup. I bądź tu człowieku mądry. Chcę normalnie funkcjonować, cieszyć się życiem, ruchem.
Proszę o jakieś rady. Myślałam już nawet o akupunkturze, pijawkach, cokolwiek żeby mniej bolało.
Pozdrawiam, Mile