4 lata po operacji L5-S1
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › 4 lata po operacji L5-S1
- Ten temat ma 9 odpowiedzi, 4 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 6 years, 10 months temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
26 listopada 2016 o 14:04 #48388
Witajcie. Jestem 4 lata po operacji usunięcia wylanego dysku (7 dni z tym chodziłam), który “strzelił po nagłym dzwignięciu.
Byłam odbijana z gabinetu do gabinetu w końcu gdy zaczęłam tracić czucie w nodze zoperowano mnie niemal natycmiast.
Niestety nie zostały udzielone mi zadne wskazówki informacje, lekarz był niezadowolony bo nie dostał koperty…
Wypisano mnie po 2 dniach ze szpitala, jezdziłam do poradni neurochirurgicznej na kontrole na której zgłaszałam ze dolegliwości bólowe sa raz mniejsze raz wieksze.
Dostałam zakaz rehabilitacji żaden rowerek, basen kijki, żadne moje propozycje nie były akceptowane.
Po poł roku wróciłam do pracy .Było różnie. Ja się przeciązyłam to od razu były dolegliwosci bołowe ratowałam sie ketonalem, sterydami, NLPZ.
2 miesiace temu zaczęło się coś dziać.
Zmieniłam pracę na siedzącą. Siedzę 12 godzin fakt na wygodnym fotelu z podnóżkiem itd. Ale po 3 dniach pod rząd moja okolica krzyżowa umarła.
Ból promieniujący do pośladka uda i zewnętrzej krawędzi łydki.
Leżenie na przeciwległym boku przynosiło ulgę. Podczas pionizacji czuję tętnienie, piekący ciągnący ból, drętwienie łydki na zewnetrznej krawedzi, szarpania, drgania pośladka. Bardzo niepokojące jest uczycie przy pionizacji jakby krew mi napływała co podowuje znaczny ból.
Z początku myślałam że to problem ze stawem krzyzowo biodrowy, jednak moje obajwy niestety nie pasuja w pełni do moich dolegliwości.
dolegliwości ustępują po podaniu 8 mg dexavenu do 10-20%ale nie mogę go wziąć bo mi już duszno, robie się czerwona itd.. Pomaga mi najlepiej nimesil. 1 saszetka uśmieża większość bólu ze moge chodzic i funkcjonowac, ale juz zjadłam całe opakowanie.obecnie biorę dexak 50 ale działa krócej, ketonal i sirdalut na noc,
Czekam na wizytę u neurologa-jeszcze tydzień i potem bóg wie ile na RM
przed wczoraj zaobserowałam ze ból odchodzi jak napnę bardzo mięśnie brzucha, a jak rozluznię to powraca tętnienie i ból. Dzis boli bardzo centralnie na samym srodku pośladla jakbym w jego centralnym środku miała jakąś bombę!Czy ktoś miał takie dolegliwości?Co z NLPZ mi pomoże
Im wiecej czytam tym bardziej jestem głupia.
Może to zwężenie kanału rdzenia?26 listopada 2016 o 17:04 #60550Nielekarskim okiem, to mogła się Tobie odnowić przepuklina, albo jest jakaś nowa i uciska nerw powodując rwę kulszową. Z tego, co czytałem i pamiętam, to często po operacji sypią się sąsiadujące poziomy. Tak, czy siak, bez MRI niczego nikt Ci nie powie.
I jedna uwaga – uważaj na Nimesil/Aulin, bo to niebezpieczny lek, choć bardzo skuteczny. Sąsiad mnie nim poratował dwa razy, na początku mojej przygody z kręgosłupem i działał super, choć wtedy nie wiedziałem co jeszcze ten lek potrafi. W USA i większości krajów Europy został całkowicie wycofany dobrych kilka lat temu. Ma szereg bardzo groźnych powikłań.
Polecałem ostatnio na forum i będę zawsze polecał (bo mi pomagał) elektrostymulator z funkcją TENS. Mogłem po nim jako tako chodzić, choć krócej, niż dłużej. Z chemii nic bezpiecznego mi nie pomagało, a był diclofenac, ketonal, pyralgina, apap i inne takie.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42126 listopada 2016 o 17:56 #60551Wow, faktycznie:
Moim zdaniem jest skuteczniejszy niż Ketonal czy Tramal, i mniejsze problemy z żołądkiem są po nim niż po ketonalu, ale nigdy go przez dłuższy czas nie stosowałem – faktycznie piszą żeby nie używać dłużej niż 15 dni bo wątroba może potem potrzebować przeszczepu.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
27 listopada 2016 o 14:13 #60553Informacje które Pani podaje są dość mało precyzyjne, aby cokolwiek próbować podpowiedzieć.
Podaje Pani, że 4 lata temu przeszła zabieg operacyjny (nie podaje jednak dokładnie jaki to był rodzaj zabiegu), nie podaje wyniku rezonansu z tamtego czasu co dałoby pogląd zaawansowania zmian zwyrodnieniowych sąsiednich poziomów.
Leczenie, które Pani obecnie stosuje jest leczeniem objawowym, aby można było normalnie funkcjonować.
Odpowiednim postępowaniem z wyboru będzie wykonanie świeżego badania MRI odcinka L-S i konsultacja Neurochirurgiczna lub Neuroortopedyczna.
Proszę być ostrożnym z dawkowaniem i zażywaniem NLPZ na własną rękę i pamiętać, że są to leki krótkoterminowego stosowania.
Jeżeli chodzi o Nimesil to nie powinno się go stosować z innymi NLPZ i dobrze jest przyjmować w skojarzeniu lek osłonowy żołądek.Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42128 listopada 2016 o 11:17 #60559Zebym to ja wiedziala jaka technika byl wykonany… Uslyszalam natychmiast na stół bo jest zbyt dlugo ucisk zoperowali i poszła do domu gitary nie zawracać. Na tej zasadzie. Mam tylko info z karty wypisowej i opis tk przed zabiegiem.
Z informacji uzyskanych na kolejnych wizytach kontrolych po operacji dowiedzialam sie ze usunieto znaczna czesc dysku zostal tylko kawaleczek. Nie mam inplantu bo nie moglabym sie zginąć.Coz poczekam do wizyty u neurologa to juz za kilka dni i moze dam rade…
Dziekuje za info odnosnie nimesilu. Poratuje sie czyms innym.
Na razie zdecyduje sie na akupunkture.28 listopada 2016 o 19:54 #605611. 2 miesiące od wystąpienia objawów do operacji, i to na NFZ = bajka, szkoda że tak dobrze nie trafiłem.
2. Po discektomii zazwyczaj nie ma rehabilitacji, chyba że są deficyty neurologiczne i/lub operacja została zrobiona o wiele za późno (im dłuższe czekanie na operację tym dłuższy (o ile w ogóle możliwy) powrót do sprawności po niej. Przez pierwszy rok rehabilitacja jak zazwyczaj zabroniona, natomiast jest dozwolony powrót do pracy, co jest czasami o tyle bez sensu że jeśli ktoś ma pracę cięższą niż ćwiczenia na rehabilitacji to na logikę i tak się to prawdopodobnie rozpadnie,
3. Jak pisali inni powyżej, w przypadku nie ustępowania objawów robi się MRI kontrolne,
4. O co chodzi z tą niemożliwością zginania się po wstawieniu implantu jednego dysku – nie mam pojęcia.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
28 listopada 2016 o 20:17 #60562od 2 miesiecy miałam jakies dolegliwosci bólowe, coś tam ciągneło w posladek i noge jak dźwignęłam w pracy pacjenta lub długotrwająca reanimacja czy zaopatrywanie chirurgiczne ran lub asysta przy zabiegach gdzie długo się stało. Tak jestem medykiem. O matko jak bolało!
Ale w kącie ketonal lub steryd zapakowałam i heja do roboty.
Ale wtedy trzasnęło i to porżadnie ze reszte dyżuru chodziłam orając po kafelkach, Ze ja nie dam rady???
Z łaską po tygodniu miałam zrobione TK i to po interwencji u dyrekcji… odesłano mnie z własnego SORU do poradni neurologicznej z takim opisem!
Akurat trafiłam na święta wielkanocne które wyjąc z bólu przeleżałam w domu,
Ale tuż po nich mąż zapakował mnie do auta (do dziś nie wiem jak) i zawiózł do szpitala wojewódzkiego gdzie w ciągu godziny od przekroczenia progu byłam już na stole operacyjnym.taka o to historia
28 listopada 2016 o 20:27 #60563Ja żeby mieć zrobione TK miesiąc po urazie to musiałem za nie zapłacić, no ale wiadomo – są równi i równiejsi. Na NFZ był termin na pilne coś za 6 miesięcy.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękowali: balykan, melodia28 listopada 2016 o 20:31 #60564Może było inaczej u mnie bo mi strzeliło na dyżurze jak ratowałam człowieka…
Ale bez interwencji u dyrekcji tez sie nie obeszło.
Bo lekarz stwierdził ze nie było wskazań…
a jak pijaka przywożą to kazdemu tk głowy robia.
Nic tylko marzyłam zeby się upić 🙂28 listopada 2016 o 20:44 #60565Najlepiej się podobno upić i iść na SOR, wtedy się opiekują jak własnym dzieckiem, i zbadają 3 razy więcej niż u trzeźwego. http://jakubrychlik.pl/tag/celebryta
A kto w końcu miał rację – była potrzebna operacja czy nie? Bo nie mogę z kontekstu wywnioskować czy pomogła czy nie, i czy dobrze że była czy nie.
Dostała Pani odszkodowanie za wypadek przy pracy czy jak to w Polsce jest robione stwierdzili że to nie uraz?
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.