Ból kręgosłupa – Leki Opioidowe
Strona główna › Fora › Metody leczenia › Terapia bólu › Ból kręgosłupa – Leki Opioidowe
- Ten temat ma 123 odpowiedzi, 19 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 1 year, 6 months temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
19 sierpnia 2014 o 23:46 #55054
Mi leki opioidowe oraz dodatkowe, łączone ratują życie teraz. Im dłużej je zażywam, tym lepiej mój organizm je toleruje. Chyba udało się mojej lekarce z PLB trafić za pierwszym razem z lekiem idealnym dla mnie (OxyContin). Jest to wręcz niesamowite.
Niestety/aż ból jest likiwidowany w jakiś 50% – 60%. Czyli dalej ogromnie ogranicza mi życie, chodzenie przede wszystkim. Nie wyobrażam sobie mieć teraz dziecko.
Będąc u rodziny, gdzie jest 1roczny bobas i 5latek po 2godzinach mam totalnie dość wszystkiego.
A co dopiero opieka 24/7/365, full time. Mam 26lat i chciałabym zalożyć rodzinę, ale potrzebowalabym pomocy na pełen etat. W sumie nowy temat się nasuwa: jak radzicie sobie z codziennymi ograniczeniami spowodowanymi przez kręgoslup? Bo mi trochę siada psychika i nadzieja, że będzie lepiej.- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42120 sierpnia 2014 o 01:35 #55056quote użytkownik421″ post=6515:Wracając do tematu, moje obserwacje: im większa dawka buprenorfiny, tym mniejszy ból, i tym większe zamulenie i mocno nieprzyjemne odczucia, z tym, że ból da się złagodzić tylko do pewnego stopnia – po osiągnięciu tego maksymalnego efektu, zwiększenie dawki albo częstotliwości przyjmowania powoduje jedynie nasilenie efektów ubocznych i zamulenia a nie dalsze zmniejszanie bólu i wzrost aktywności.Właśnie wyczytałem, że jest to znany efekt przy stosowaniu tego preparatu, fachowo określany mianem “efekt pułapowy” – “Leki te wykazują efekt pułapowy, czyli przy braku działania przeciwbólowego dawki standardowej dalsze jej zwiększanie nie skutkuje zmniejszeniem bólu lecz jedynie nasila działania niepożądane związane z działaniem tych leków” – “W leczeniu bólu przewlekłego ago-antagonisci mają ograniczone zastosowanie ze względu na zależne od dawki działania psychotomimetyczne”
Czyli ogólnie jakby oficjalne opisy działania tego leku potwierdzają to co wywnioskowałem na testach przeprowadzonych na sobie.. :unsure:
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
21 sierpnia 2014 o 00:21 #55061quote Aiga25″ post=6694:Niestety/aż ból jest likiwidowany w jakiś 50% – 60%. Czyli dalej ogromnie ogranicza mi życie, chodzenie przede wszystkim.Czytałaś to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Oksykodon ?
Jak rozumiem, wynika z tego, że poza Polską lek ten, podobnie jak inne opioidy, łączy się z innymi lekami dla uzyskania lepszego efektu przeciwbólowego, i w takiej postaci sprzedaje, a w Polsce jest on sprzedawany w postaci nie połączonej z czymkolwiek innym. Pytałaś lekarza, czy możesz łączyć ten lek z innymi ? Z doświadczenia (i lektury) wiem, że opioidy same z siebie mają średnie działanie przeciwbólowe, ale połączone z innymi odpowiednimi lekami zazwyczaj nabierają potężnej mocy przeciwbólowej, jednocześnie nie nasilając efektów ubocznych.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): aiga2521 sierpnia 2014 o 06:04 #55062quote użytkownik421″ post=6703:quote Aiga25″ post=6694:Niestety/aż ból jest likiwidowany w jakiś 50% – 60%. Czyli dalej ogromnie ogranicza mi życie, chodzenie przede wszystkim.Czytałaś to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Oksykodon ?
Jak rozumiem, wynika z tego, że poza Polską lek ten, podobnie jak inne opioidy, łączy się z innymi lekami dla uzyskania lepszego efektu przeciwbólowego, i w takiej postaci sprzedaje, a w Polsce jest on sprzedawany w postaci nie połączonej z czymkolwiek innym. Pytałaś lekarza, czy możesz łączyć ten lek z innymi ? Z doświadczenia (i lektury) wiem, że opioidy same z siebie mają średnie działanie przeciwbólowe, ale połączone z innymi odpowiednimi lekami zazwyczaj nabierają potężnej mocy przeciwbólowej, jednocześnie nie nasilając efektów ubocznych.Polacz opioidy z paracetamolem-mozecie sceptycznie do tego podchodzic ale na kazdego dziala co innego-wiec Oxycodon+1000mg paracetamolu,tylko pamietaj ze mozesz wziac max 4000mg na dobe paracetamolu.
Tak jak kiedys pisalem iz Ja nie toleruje innych lekow-tramali,mydocalmow(dostalem silnego uczulenie po nim)ketonali itd-to takowe polaczenie dziala na mnie.Nie przenosze gor 🙁 ale moge zostac :cheer: ze swoja 4letnia corka gdy zona idzie do pracy-dla mnie to najwazniejsze 🙂Za tą wiadomość podziękował(a): aiga2521 sierpnia 2014 o 15:16 #55065@użytkownik421 – tak czytalam ten artukuł oraz masę innych o opioidach. Ja mam oprócz tego leku jeszcze Gabapentin, Olfen, doraźnie Doretę, Mydocalm, Movalis (ewentualnie). Nie próbowałam jeszcze do tego wszystkiego dokładać paracetamolu. Wiem, że on zwiększa działanie opioidów tak jak w wypadku np. Dorety, gdzie jest łączony z Tramadolem. Boję się sama dodać jeszcze inne leki, do tych wszystkich co biorę. Niemniej chyba nic by się nie stało chyba spróbować łyknąć te 1000mg Paracetamolu jak radzi @tomek.
Czyli:
10mg OxyContinu + 1000mg Paracetamolu + Olfen 75mg + Gabapentin 300mg + Helacid + suplementy na kości i stawy które muszę zażywać = poranna dawka leków.
300mg Gabapentin + Doreta 75mg (doraźnie) = popołudniowa dawka,
10mg OxyContinu + 1000mg Paracetamolu + Gabapentin 300mg + osłonowy na żolądek + suplementy na kości i stawy które muszę zażywać = wieczorna dawka leków.
Nie przekraczam 4000mg Paracetamolu i może będzie lepiej działał Oksykodon. Można spróbowa, bo do wizyty u lekarza daleko jeszcze. Podejrzewam, że jednak śruby to głowny winowajca tych bóli i problemów z chodzeniem. I tylko ich usunięcie pomoże zmniejszyć ten stan. Niemniej jakoś trzeba żyć póki nie podejmę ostatecznej decyzji w porozumieniu z neurochirurgiem (wizyta 15.09.14).
Dzięki chłopaki za rady.- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
21 sierpnia 2014 o 18:53 #55073Ojoj, ale zestaw.. Skoro już to łączysz z Doretą i Olfenem to chyba Paracetamol więcej nie pomoże. Myślałem, że bierzesz sam OxyContin.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
21 sierpnia 2014 o 21:27 #55076No właśnie zestaw mam już dość mocny, więc muszę szukać pomocy niefarakologicznej. Co mnie trochę przeraża, bo to znowu operacja :/ Niemniej chyba spróbuję ten paracetamol jeszcze dołożyć.
- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
22 sierpnia 2014 o 06:21 #55078🙁 🙁 Takze myslalem ze procz opiatow nie stosujesz nic innego 🙁 🙁 Patrzac na Twoj ,,zestaw” lekow i mierzac chorobe wlasnie zestawem lekow-Ja jestem zdrowy jak byk :cheer: Aiga-po ilu operacjach jestes ze musisz brac takie ilosci lekow? 🙁 i co mowia dr ktorzy przepisuja Tobie te wszystkie lekarstwa????
22 sierpnia 2014 o 12:15 #55079Jestem po 4 operacjach, ale nieszczęsna 3 (luty 2013 – foraminotomia, usunięcie 2-ch dysków i wszczepienie 2cage’ów w zamian) doprowadziła mnie do takiego stanu. Uszkodzili mi nerwy, była nieudana totalnie. W 2miesiące po skrzywił mi się kręgosłup o 25stopni, bo zrobiła się niestabilność.
4 operacja poprawkowa to stabilizacja na L4-S1 i foraminotomia. Niby udana, bo mnie wyprostowali, ale dolegliwości dalej mam mimo upływu ponad roku. Niestety RMI pokazuje jak bardzo zniszczony jest już kręgosłup w odcinku LS. Teraz lekarze z kliniki, gdzie miałam poprzednie op. chcą usunąć instrumentarium, a lekarka z PLB zaproponowała wszczepienie neurostymulatrora rdzeniowego. Wszystko po to, by właśnie nie brać tyle leków, bo za parę lat pewnie będę mieć problemy z żołądkiem, wątrobą itp. Lekarka z poradnii bólu mówi, że jestem dośc ciężkim przypadkiem, inne leki już nie dawały rady i bardzo cierpiałam, więc zostają tylko mocne opioidy łączone z innymi lekami.- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
Za tą wiadomość podziękował(a): tomek22 sierpnia 2014 o 14:18 #55080Osobiscie przeszedlem 7 operacji i nie musze brac codziennie az takiego zestawu.Ja od dluzszego czasu jestem zakwalifikowany do tegoz stymulatora w NL,ale szukam dr tutaj ktory to zrobi bo zaden nie chce!! 🙁 🙁 dodatkowo mam zawirowania z ubezpieczycielem :angry: :angry:
W poniedzialek mam wizyte w kolejnym szpitalu aby zrobic nowe MRI calego kregoslupa,wlasnie do tej operacji z neurostymulatorem 🙁 🙁Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42122 sierpnia 2014 o 19:44 #55081To co ma aiga nie jest, az takim wielkim zestawem, ale ten olfen po dlugim braniu moze szkodzic. Moj tata na wieloletnia cukrzyce i powiklania z nia zwiazane w tym strasznie bolesne neuropatie , cisnienie , choroby serca, i oczu, nerek bierze uwaga razem okolo 30 tabletek dziennie. Po sniadaniu 10 , w obiad 10 i na wieczor 8 i teraz wyobrazcie sobie z jaka ja wychodze ogromna siatka z apteki co miesiac dla niego i 500 zl mniej ( polowa jego renty)
- 2011 - Discektomia lędzwiowa L5/S1, 2013 - TLIF L5/S1 (skopane), 2014 - Odbarczenie lewego korzenia przez implant droga foraminotomii L5/S1
22 sierpnia 2014 o 20:31 #55082chodzi raczej o moc zestawu nie o ilość. ciężko chyba o coś mocniejszego niż opioid z tramalem albo ketonalem. @Aiga25 – a ten OxyContin działa przez 12h, że 2 razy dziennie bierzesz ? To byłby ładny efekt w porównaniu do 4-godzinnego działania morfiny.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
22 sierpnia 2014 o 21:45 #55084No właśnie @tomek ja teraz jestem przed kwalifikacją na neurostymulator. Ale trudno mi będzie podjąć decyzję, którą operację wybrać najpierw (opcja 1. usunięcie śrub, opcja 2 sam neurostymulator, chyba że jest opcja 3, ale to się dowiem od neurochirurga). W Polsce jest niezbyt wielu specjalistów, którzy zajmują się wszczepianiem nowoczesnych neurostymulatorów rdzeniowych. Ja w Tarnowie mam baaardzo dobrą Panią neurochirurg. Słyszałam też o Wrocławiu, ale dla mnie za daleko. @kowalski89 ja wydaję średnio 200-300zł na leki, w moim wieku to duuuuużo, tym bardziej, że nie pracuję. Wiem o Olfenie więc to lek tylko na parę miesięcy góra. Potem będe chciała go odstawić.
Mi lekarka w PLB powiedziała, że dawki przeciwbólowe są jeszcze na poziomie niski więc nie wyobrażam sobie jakbym się zachowywala po wg niej wysokich 😉 Te i tak mnie trochę zmulają, nie mogę się skoncentrować za bardzo. Chociaż gdyby miało nie boleć w ogóle (marzenie…) to byłabym skłonna na duże ustępstwa… @użytkownik421 tak jak pisałam, borę taki zestaw leków, czyli 2 razy dziennie 10mg OxyContinu- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42123 sierpnia 2014 o 03:01 #55087@Aiga25 – doczytałem, że ten lek jest w wersji o przedłużonym uwalnianiu, więc faktycznie działa do 12 godzin (jest też zwykła wersja, która działa 3-6 godzin). Fajny czas w porównaniu do morfiny.
Cyt.“Oksykodon w formie krótkodziałającej osiąga maksymalne stężenie w surowicy po godzinie. Jego okres półtrwania zależy od dawki, nieznacznie różni się osobniczo i wynosi średnio 3,5–5,65 godziny, jest więc nieco dłuższy niż morfi ny [13]. Na czas półtrwania nie wpływa droga podania leku (doustnie, dożylnie czy doodbytniczo). W postaci tabletek o przedłużonym uwalnianiu lek uwalnia się natomiast dwufazowo: 38–40% substancji czynnej uwalnia się w fazie szybkiej z krótkim T1/2 (36–37 min); okres półtrwania drugiej, wolnej fazy szacuje się na około 6,2 godziny [17]. Pierwsza faza gwarantuje szybki początek działania i efekt przeciwbólowy w ciągu godziny. Faza druga (przedłużonego uwalniania) zapewnia utrzymywanie się stałej kontroli bólu przez 12 godzin.”
Źródło:
Oksykodon — słaby czy silny opioid? Opis przypadku
Aleksandra Modlińska, Tomasz Buss, Feliks Błaszczyk
Link: http://czasopisma.viamedica.pl/owpk/article/viewFile/9156/7783- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
26 sierpnia 2014 o 07:57 #55107@Aiga25-wczoraj mialem wizyte w,,nowym”szpitalu,w piatek mam nowy MRI,a we wrzesniu wizyte u dr,jesli MRI nie pokaze nowych problemow z kregoslupem to wreszcie wszczepia mi rdzeniowy stymulator bolu 🙂 mam nadzieje iz to wreszcie pomoze 🙂
Za tą wiadomość podziękował(a): aiga2526 sierpnia 2014 o 12:39 #55113Dobre wieści @tomek 🙂 A wiesz ile będziesz musiał czekać na samą operację wszczepienia urządzenia, gdy już Cię całkiem zakwalifikują? Z tego co czytałam nawet 2 lata się czeka :/
Daj znac co wyszło w mri. 3mam kciuki oby wszystko było ok i w końcu Twój ból został odeslany z kwitkiem 😉
W późniejszym czasie, jak dowiesz się już więcej to napisz jak wyglądać ma ta operacja, jak korzysta się z urządzenia, ile się dochdzi do siebie po op., rodzaj stymulatora (ile lat może być w ciele), jak sie go ładuje itp. 🙂- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
Za tą wiadomość podziękował(a): tomek26 sierpnia 2014 o 13:27 #55115@Aiga25-wizyte mam 29 wrzesnia u neurologa i neurochirurga,wtedy dowiem sie jak MRI,jesli chodzi o czas oczekiwania to u nas nie czeka sie tak dlugo-Ja i tak juz sporo czekalem :angry: -jesli chodzi o rodzaj stymulatora i inne sprawy zwiazane z ta operacja-decyzje podejmie kolejny dr ktory bedzie mnie operowal-dam znac :cheer: :cheer:
29 sierpnia 2014 o 11:55 #55124Może nie będzie o lekach opioidowych bo do nich mi jeszcze daleko ufffff
Ale spróbowałem tego o czym było już kilka razy : połączyłem wczoraj paracetamol (nie pamiętam jaką wersję) z OPOKANEM FORTE. Najpierw mnie zaczęło mulić jak podczas ataku migreny a potem ból się fajnie wyciszył. I był ledwo odczuwalny. A że przeprowadzaliśmy wczoraj naszego konia do nowej stajni to trochę nie odpowiednio się poruszałem. Oczywiście miałem pas założony. O dziwo – wieczorem się dobrze czułem. Dzisiaj też całkiem nieźle. Nie sądzę, że “koktajl” jeszcze działa ale generalnie wczoraj ZADZIAŁAŁ.
Natomiast jak ktoś ma migrenę to polecam PYRALGINĘ w połączeniu ze słabszym APAPEM – niezła mieszanka.Za tą wiadomość podziękowali: uzytkownik421, aiga2529 sierpnia 2014 o 22:13 #55128Wydaje mi się, że te kombinacje leków @Perszing37 faktycznie pomóc może osobie, która właśnie żyje jeszcze na poziomie bólu 3 do 4 i mniej. Bo niestety np. Ja raczej bym nawet nie poczuła tych leków. Jak cukierki pewnie: ) Tak mi sięwydaje , ale być może zmniejszyło by ból np. z 7 do 6-5.
Bardzo fajnie, że na Ciebie działa i się dzięki tej próbie łączenia leków lepiej poczułes.- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
30 sierpnia 2014 o 13:21 #55131Pewnie masz rację Aiga25 – ale wszelkie rady w tej “porymbanej” chorobie są cenne. Tak przynajmniej mi się wydaje. Najbardziej wkurza mnie nie to, że boli ale to że konno nie mogę jeździć. Może kiedyś jeszcze wsiądę. Who knows …….
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.