Ból odcinka lędźwiowego i sport
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Ból odcinka lędźwiowego i sport
- Ten temat ma 79 odpowiedzi, 6 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 10 years, 6 months temu przez
lukaszzw.
-
AutorWpisy
-
22 grudnia 2012 o 16:19 #52192quote damian” post=3515:Proponuje zmienic fizjoterapete i powoli zaczac rozciaganie partii mięśniowych z fizjoterapeuta ale innym. Sam zmarnowalem sporo czasu na wzmacnianie miesni ktore i tak pewno mialem za mocne.
Nie chciałem tego pisać tego tak mocno jak damian i suchy, bo nie wiem w gruncie rzeczy na czym polega rehabilitacja jaką ma lukaszzw, i jaki jest rehabilitant, ale zdanie “wzmacnianie mięśni przykręgosłupowych” też mnie zaniepokoiło. Pisałem o tym kiedyś w poście: https://drkregoslup.pl/forum/pozostale-tematy/opinie-o-lekarzach/fizjoterapeutach/skrocony-podzial-specjalizacji ..
Za tą wiadomość podziękował(a): lukaszzw22 grudnia 2012 o 16:21 #52193Ok to lecimi od po początku…
quote :Sprawdzales tego lekarza? Jest on znany w sensie ze dobry?
Bo z tego co on Ci powiedzial to widze ze to jeden z takich ktorych nalezy omijac. Tak jak pisal Administrator “mnostwo moich kolegów po fachu produkuje inwalidow”- mysle ze to moze byc jeden z takich predkich neurochirurgów. Ale trzeba to zweryfikowac.jest to lekarz polecany z tej strony,poświęcił mi dosyć dużo czasu tłumacząc wszystko nawet rozrysowywaliśmy cały kręgosłup i pokazywał co i jak,do tego mam zrobić zdięcie rtg boczne kregosłupa od th 10 w dół z objęciem panewki stawu biodrowego i że będzie wyliczał hmm już dobrze nie pamiętam stabilność kręgosłupa bodajże.
a do tego nie chciał za wizyte nawet 1zł a pracuje w największym chyba łódzkim szpitalu.
nie znam się na lekarzach ale on wydawał się wiedzieć o czym mówi byłem juz u 3 innych co prawda nie neurochirurgów ale żaden nie zauważył tego co on.
co prawda mówił ze dla niego albo operacja bo to jego praca, albo nic znaczy dbanie o siebie i lekka aktywność fizyczna która tylko odwlecze operacje na x lat przykładowo.quote :Ja bym Cie prosil zebys dokladnie opisal swoje objawy. Najdokladniej jak potrafisz uwzgledniajac takie parametry jak: czas trwania, miejsce bólu, kiedy boli tzn, czy podczas jakiejsc czynnosci czy caly czas. Wypelnij takze koniczenie bólomierz z tej strony i wklej wyniki.
Administrator tutaj wpadnie napewno cos pomoze. Bo jak dla mnie to tak jak napisal suchy decyzja o operacji jest bardzo kontrowersyjna.dokładne objawy:
boli od sierpnia pamietam dokładnie ten trening,był wytrzymałościowo-siłowy dużo skipów,skoków,kolana do klatki piersiowej,mostki,pajacyki,nożyce,przysiady wszystko bodajże w 3 seriach z dużą intensywnością do tego był to trening idywidualny czyli ja sam i trener,były co prawda przerwy na odpoczynek między seriami ale to inaczej niż w grupie.
ból jest na środku odcinka lędzwiowego ale nie umiem dokładnie sprecyzowac czy bardziej po lewej czy prawej czy wyzej czy nizej,boli od sierpnia-pierwszy ostry bardzo ból uniemożliwiający dokończenie treningu nie mogłem sie wyprostowac i szybko położyć to trwało ok 3-4 dni taki ostry ból,w przeciągu 2 tygodni ból ustępował zero jakiego kolwiek treningu gdyż każda próba objawiała sie bólem,a i co ważne np nie było to tak odczywalne podczas chodenia bardziej podczas biegu.ale ustąpiło w końcu.
pózniej treningi z fizjo-stabilizacja,rozciąganie,basen,bieganie,wzmacnianie i tak jakoś to było nie bolało za bardzo,starałem sie codziennie wzmacniac te mięsnie ale nie było dnia zebym nie czuł ze “mam na sobie plecy”a to podczas jazdy samochodem czy chodzenia… hmm gdzieś do grudnia to było i tu się troszeczke zwolniło z treningami sam dla siebie gdzieś 2 razy tylko w tygodniu a takto były codziennie i ból sie nasilił co nie znaczy ze w tamtym okresie go nie było.
i do teraz ból ze mną jest i to dosyć spory np dzisaj cały dzień od wstania chciaż rano jest ok jeszcze to po treningu juz tak nie jest i bolą nawet teraz jak leże,czuję ból taki jak by zbity mięsień hmm napewno promieniujący na okolice całych lędzwi tak ze nie moge go dokładnie sprecyzować ale ciągły, czy lezę czy chodzę moze jak siedze w samochodzie to jest mocniejszy i jak dużo chodzę tak jak teraz np po róznych galeriach za prezentami to co jakiś czas musiałem przysiąść na chwile ,no i napewno podczas wyginanu pleców do tyłu,podczas gdy mięsnie są rozgrane jest to mniej odczuwalne,do tego pisałem o tym pośladku myślałęm ze przeszło ale nie do końca rano boli teraz juz nie zobacze jeszcze jutro jak to bedzie.
nie mam zabardzo pozycji takiej w której ból ustępóje jest może troszeczke mniejszy jak sie wyprostuje i sciągne łopatki ale to dosłownie na chwile-ogólnie ból jest ciągły. ale nie drętwieją nogi nie bola nie mam problemów z załatwianiem sie,nie przeszkadza w sexie-troche ten posladek ale zobaczymy jutro jeszcze.
spie na plecach bądz boku bo tak wyczytałem i mam poduszke taką wyprofilowaną i tylko na niej spie budzę sie w nocy hmm ok 3-4 tylko nie sądzę żeby ból mnie budził tylko kwestia pozycji zazwyczaj spałem na brzuchu i tka byłem przyzwyczajony.
mam nadzieje ze nie pomieszałem za bardzo…bólomierz troche nie dokładny w niektórych pytaniach jak dla mnie ale juz wstawiam
dalej:
quote :Przez ten czas uczezczales na treningi? Leki jakies bierzesz?„Mój fizjoterapeuta powiedział, że trzeba wzmocnić te mięśnie, bo była długa przerwa, ale wzmacniamy już je 4- miesiące a tak na prawdę ból cały czas gdzieś ze mną jest.”
ogolnie miałęm 2 lata przerwy spowodowane kontuzją więzadła w kolanie i nie tylko do tego rózne problemy sie nasiliły ale nie ważne nic ze zdrowiem.
i wróciłem w sierpniu tego roku do treningu a reszta jak wyżej.maśći- voltaren,olfen,fastum,ketonal,traumel
tabletki-voltaren 100mg,tramel,
i Ketosprey+plastry rozgrzewające
ale tak naprawde nie dużo ich uzywałem bo nie chce sie przyzwyczaić do tabletek i maści miałem nadzieje ze samo przejdzie ale np wczoraj 1 tabletka voltarenu 100mg i ketosprey na plecy i naprawde ból ustąpił…
ale wiem że to nie pomoże tylko znieczuli a nie o to chyba tu chodzi.quote :Nie wiem czy Ci Twój fizjoterapeuta powiedział, ale wg autorytetów fizjoterapii wzmacnianie miesni nie dziala przeciwbolowo może nasilac ból. Proponuje zmienic fizjoterapete i powoli zaczac rozciaganie partii mięśniowych z fizjoterapeuta ale innym. Sam zmarnowalem sporo czasu na wzmacnianie miesni ktore i tak pewno mialem za mocne. Od momentu gdy przeczytalem sporo ksiązek i opracowan moja rehabilitacja zaczela isc we wlasciwym kierunku a ja zaczalem czuc sie zdecydowanie lepiej. Mysle ze to jest najlepsza droga poznanie wlasnego ciala, doksztalcanie sie.hmm nie wiem może i masz racje o mi tego nie powiedział wiem tylko ze był z kadrą olimpijska na igrzyskach wiec w jakimś stopniu mu zaufać musiałęm.
dużo zaczołem też czytać i sie starać dokształcic w tym temacie ale napewno mase rzeczy nie wiem,nie naucze sie z internetu czytac zdięc tomgrafu czy rezonansu moze coś zrozumiem ale nie będe znał przyczyny,zrudła. zgodze sie z tobą bo jak to ktoś kiedyś powiedział kontuzja to najlepsza rzecz jaka może sie przydażyc bo poznaje człowiek wtedy sam siebie i uczy odpowiednich zachowań,poprawia to co było złequote :Acha i tak jak pisal Suchy jesli zdecydujesz sie juz na operacje to KONIECZNIE jeszcze skontaktuj sie z innym neurochirurgiem..
nie chce operacji tylko teraz nie wiem co mam zrobić jestem w kropce są swieta długa przerwa od jakichkolwiek konsultacji a w styczniu 10 miałem mieć obóz i nie wiem.
A może znacie jeszcze jakiś neurochirurgów z łodzi bądz lekarzy dobrych godnych polecenia??Pozdrawiam i dziękuje…
22 grudnia 2012 o 16:42 #52195quote lukaszzw” post=3520:nie naucze sie z internetu czytac zdięc tomgrafu czy rezonansuSpróbować zawsze można 😉 Tu jest strona od której można zacząć:
http://www.chirogeek.com/003_CT-Axial_Tutorial.htm
Tutaj nieco po polsku:
http://www.chirurg-kregoslupa.pl/choroby-kregoslupa/jak-zbudowany-jest-krgosup.html
22 grudnia 2012 o 16:45 #52196quote użytkownik” post=3519:quote damian” post=3515:Proponuje zmienic fizjoterapete i powoli zaczac rozciaganie partii mięśniowych z fizjoterapeuta ale innym. Sam zmarnowalem sporo czasu na wzmacnianie miesni ktore i tak pewno mialem za mocne.Nie chciałem tego pisać tego tak mocno jak damian i suchy, bo nie wiem w gruncie rzeczy na czym polega rehabilitacja jaką ma lukaszzw, i jaki jest rehabilitant, ale zdanie “wzmacnianie mięśni przykręgosłupowych” też mnie zaniepokoiło. Pisałem o tym kiedyś w poście: https://drkregoslup.pl/forum/pozostale-tematy/opinie-o-lekarzach/fizjoterapeutach/skrocony-podzial-specjalizacji ..
np: leżenie na plecach i przyciaganie nóg do klataki pojedynczo i razem,wypychanie bioder do góry przyczymac troche i na dół,brzuszki,zgiete nogi w kolanach i tak jak do brzuszków skłon ale nie do konca ręce za głową przytrymac i odpuscic.podnoszenie 2 prostych nóg do góry i tu pojawia sie drentwienie ale tylko tu w nogach
na brzuchu lezenie:
unoszenie raz lewej raz prawej nogi wysoko
to samo tylko dochodzą rence tylko przeciwstronnie lewa reka prawa noga
oby dwie rece i nogi na 30 sek do góry
koci grzbiet
nogi leża na rękach podnosimy tułów rece proste w łokciach
na czworaka i podnoszeni lewj reki i prawej nogi i na zmiane
itd itd różne są podskoki na jednej node,są wypady i skrety tułowia
no i rozciąganie po po treningu
czasami jak jestem na siłowni to zroie sobie miesnie dwugłowe i czworogłowe troche klatke i pompki22 grudnia 2012 o 16:47 #52197quote użytkownik” post=3522:quote lukaszzw” post=3520:nie naucze sie z internetu czytac zdięc tomgrafu czy rezonansuSpróbować zawsze można 😉 Tu jest strona od której można zacząć:
http://www.chirogeek.com/003_CT-Axial_Tutorial.htm
Tutaj nieco po polsku:
http://www.chirurg-kregoslupa.pl/choroby-kregoslupa/jak-zbudowany-jest-krgosup.html
ok dziękuje na pewno zobacze ale czy to coś wam więcej powiedział co opisałem??
szukac innego lekarza jeszcze??
jakie kroki teraz poczynic??22 grudnia 2012 o 17:05 #52198A czy sport trenujesz zawodowo (zarobkowo)? Bo jeżeli nie to zrób sobie na razie totalnie przerwę i poświęć się rehabilitacji( rzozciąganiu mięśni), bo myślę, że to jest najrozsądniejsze co możesz zrobić. Ja miałem masywną przepuklinę i ból taki, że z łożka nie mogłem wstać, a przed operacją przez dwa tygodnie spałem może kilka godzin i się zastanawiam dzisiaj czy dobrze zrobiłem, że zdecydowałem się na operację. A w tym wypadku może lepiej naprawdę odpuścić sobie kilka rzeczy niż później żałować. Ja na twoim miejscuszukałbym fizjoterpaeuty, który zajmuję się tylko kręgosłupami i do niego uderzać, ale oczywiście warto też sprawdzić czy nie masz niestabilności kręgosłupa i odwiedzić jeszcze jednego lekarza.
Za tą wiadomość podziękował(a): lukaszzw22 grudnia 2012 o 17:53 #52199Z numeru zdjęcia (57/59) wynikało by, że chodzi u Ciebie o L5/S1, czyli wyglądało by to mniej więcej tak:
i chodziło by raczej o stenozę otworów międzykręgowych znajdujących się po bokach, niż o stenozę kanału rdzeniowego.
Czy tam jest ucisk dysku na nerwy czy nie to jednak łatwiej było by chyba w programie do tego przeznaczonym popatrzeć – skoro lekarz to przy Tobie robił i Ci tłumaczył, to ja mimo innych wypowiedzi jestem skłonny uwierzyć, że dysk tam na nerwy uciska, a raczej – dotyka nerwów, a przy niektórych ruchach je uciska.
Zdjęcia RTG wydaje mi się, że zrobi w zgięciu i przeproście.
Moje subiektywne odczucia co do Twoich ćwiczeń:
Spoiler
quote lukaszzw” post=3523:np: leżenie na plecach i przyciaganie nóg do klataki pojedynczo (względnie OK) i razem (obciążanie kręgosłupa), wypychanie bioder do góry przyczymac troche i na dół (względnie OK),brzuszki (obciążanie kręgosłupa),zgiete nogi w kolanach i tak jak do brzuszków skłon ale nie do konca ręce za głową przytrymac i odpuscic (względnie OK) .podnoszenie 2 prostych nóg do góry i tu pojawia sie drentwienie ale tylko tu w nogach(obciążanie kręgosłupa)Poniższe wszystkie OK:
na brzuchu lezenie:
unoszenie raz lewej raz prawej nogi wysoko
to samo tylko dochodzą rence tylko przeciwstronnie lewa reka prawa noga
oby dwie rece i nogi na 30 sek do góry
koci grzbiet
nogi leża na rękach podnosimy tułów rece proste w łokciach
na czworaka i podnoszeni lewj reki i prawej nogi i na zmiane
itd itd różne są podskoki na jednej node,są wypady i skrety tułowia
no i rozciąganie po po treninguPoniższe – nie wiem
czasami jak jestem na siłowni to zroie sobie miesnie dwugłowe i czworogłowe troche klatke i pompki(kliknij powyżej)
Powtarzam, że to subiektywne odczucia względem ćwiczeń – zaznaczyłem te które by u mnie nasilały ból jako obciążające, i te które by go nie nasilały jako OK.
Tu jest film dotyczący tego, co zdiagnozował lekarz, który tłumaczył Ci wyniki Twojego rezonansu:
Za tą wiadomość podziękował(a): lukaszzw22 grudnia 2012 o 20:56 #52201tak jest to moja praca…
tak chodzi o L5/S1
dziekuje za wypowiedzi udam sie jeszcze do jednego lekarza i poszukam fizjoterapeuty.ale moje pytanie czy da się w takim wypadku fizykoterapią w jakimś stopniu cofnąć ten dysk?? bez operacji??
czy to jest wogóle nie możliwe??22 grudnia 2012 o 21:07 #52202ja osobiście nie wiem.
zazwyczaj problemy z dyskami dotyczą degeneracji dysków, czyli ich odwodnienia. wtedy na MRI odwodnione dyski wychodzą jako “czarne” (ciemniejsze od zdrowych), i zazwyczaj widoczna jest jakaś przepuklina.
przykładowo:
Wysokość takiego czarnego dysku jest przez to zmniejszona, więc i odległość między sąsiednimi kręgami jest mniejsza.
U Ciebie na MRI dyski nie są ewidentnie ciemniejsze, nie ma ewidentnej przepukliny, nie widać degeneracji, a mimo to wg. tego co powiedział Ci lekarz możliwe jest, że jednak z powodu ciasnoty otworów międzykręgowych dysk uciska tam nerwy.
Skąd Ci się to wzięło, jeśli dysk nie jest odwodniony, i nie widać żeby wystawał, to niestety nie wiem. Więc nie wiem jak by można coś takiego rehabilitować. Tym bardziej, że jedyne co mi przychodzi na myśl to to, że ten dysk może być za bardzo elastyczny, może to być jakiś początek jego degeneracji, i przy wysiłku może drażnić nerwy.
Dyski się niestety u człowieka nie regenerują jak inne części ciała. Jest zazwyczaj stabilnie albo gorzej.Ale to tylko moje prywatne, NIE LEKARSKIE zdanie. Może inni coś powiedzą jak to rozwiązać.
Tu jest przykładowy film jak przy takim schorzeniu działa dystraktor międzykolczysty:
Za tą wiadomość podziękował(a): lukaszzw22 grudnia 2012 o 21:32 #52203ok rozumiem..
Lekarz mówił ze w tak młodym wieku to tylko i wyłącznie sprawy przeciążeniowe,mówił też że przepukliny nie ma że mam 3% szans na przepukline nie wiem jak to rozumieć czy to jest dużo czy mało bo może w srodowisku lekarzy jest to jakoś inaczej rozumiane.zrobie teraz jeszcze badania i spotkam sie z lekarze spróbuje w poniedziałek bo chyba ma dyżur policzymy tą stabilność i zobaczymy w miedzy czasie rozejrze sie za jakimś drugim neurochirurgiem i porównam wypowiedzi oczywiscie bede tez tutaj o tym pisał…a obóz w styczniu chyba normalnie zalicze jest to 10 dni po 2 treningi dziennie mam nadzieje ze wytrzymam…
22 grudnia 2012 o 21:36 #52204Ja bym zrobil tak. Zero cwiczen od fizjoterpaeuty, zero siedzenia i marsz do lekarza po leki z grupy NLPZ np olfen w zastrzykach plus do tego jakis miorelaksant. Nie baw sie w zadne masci. Sa swieta bedziesz bral leki odpoczywal( chodzenie i lezenie tylko i wylacznie) i zobaczysz co z tego wyjdzie. Chodzisz mimo wszystko, odruchy sciegniste masz, nie wiem skad decyzja lekarza moze cos zobaczyl w tym rezonansie czego my nie widzimy nie wiem tego juz. Mnie tez bolalo ladnych kilka miesiecy ale przeszlo.
Jak wyglada próba laseqa? ( tzn jak daleko, na ile stopni ktos moze podniesc wyprostowana Twoja noge?)
Ps. dziwi mnie ze jeszcze do tej pory nie dostales porzadnych zastrzykow przeciwzapalnych w … 🙂
22 grudnia 2012 o 22:04 #52205quote :Jak wyglada próba laseqa? ( tzn jak daleko, na ile stopni ktos moze podniesc wyprostowana Twoja noge?)nie ma granicy normalnie do konca do 90 stopni…próbowałem lewą,prawą nogę i dwie na raz.
mam tylko wrażenie ale cięzko mi to opisać ze chyba na samej górze jak mam lewą noge czuje lekkie mrowienie ale dosłowinie lekkie i nie wiem czy tka jest czy to jakis objaw kręgosłupajak będę teraz to poproszę o jakieś leki zeby mi wypisał zobaczymy może zastrzyki tez sie uda
a basen tez mam odpuscic czy chociaż to mogę zrobić i czy brac do czasu braku innych leków na recepte chociaż ten voltaren 100mg ?? w tabletkach
22 grudnia 2012 o 23:00 #52206Jeżeli zawodowo kopiesz w piłkę to rzeczywiście sytuacja patowa trochę, bo sportu nie możesz ograniczyć. Ireneusz Jeleń miał też poważne problemy z kręgosłupem. Francuscy lekarze byli bezradni, a postawił go na nogi Polski neurochirurg. Jak widać człowiek ma doświadczenie z piłkarzami, więc może Ci pomoże wybrać najbardziej optymalne rozwiązanie. Z czego wiem to przyjmuje w Poznaniu czyli niedaleko Ciebie. http://www.dyskopatia-leczenie.pl/. Sorry za spam. Mam nadzieję , że wybaczycie.
Z czego co wiem wskazanie do operacji jest wtedy, kiedy próba Laseqa kończy się tym, że podniesie nogi do kąta 75% daję wyraźne objawy bólwe czyli kolokwialnie mówiąc “popuszczasz w gacie z bólu” 😉 (Ja przy 30-45% miałem ból), więc w Twoim wypadku ta próba wychodzi ok (w pozytywnym sensie dla Ciebie)
Jeżeli voltaren 100mg pomaga to znaczy, że nie ma strasznego bólu 😛 (sorry za ten sarkazm). Ogólnie stosuj zasadę co pomaga to rób! Co nasila ból to zaprzestań. Jeżeli basen nie nasila bólu a daję ci jakąkolwiek ulgę to jak najbardziej jestem za!
Za tą wiadomość podziękował(a): lukaszzw23 grudnia 2012 o 00:00 #52207quote damian” post=3531:nie wiem skad decyzja lekarza moze cos zobaczyl w tym rezonansie czego my nie widzimy nie wiem tego juz.hmm..
Pytanie:
Zakładając, że dysk jest jak galaretka, i odkształca się przy ruchu, tzn. np. przy nacisku z góry rozszerza w boki, ile w zdrowym kręgosłupie powinien na tym obrazku wynosić X, tak aby zmieścił się nie drażniony nerw ?
Ewentualnie – czy możecie porównać ze swoimi MRI jaka jest przestrzeń ?
23 grudnia 2012 o 07:27 #52209lekarz mówił ze ta przestrzeń to minimum 3 mm u mnie jest to 1.2 mm…
wynik bólomierza bo tam sie chyba nie wstawiło:
24/100
średnia niesprawność:
dolegliwości mogą mieć wpływ na codzienne aktywności oraz utrudniać wykonywaną prace.
z reguły leczenie zachowawcze jest wystarczające (fizykoterapia + leczenie farmakologiczne)
można wykonać radiologiczne badania obrazowe jak:MRI lub TK.
leczenie chirurgiczne tylko w wybranych przypadkach.ale tak jak mówiłem na niektóre pytania nie mogłem dokładnie sprecyzować odpowiedzi.
23 grudnia 2012 o 09:33 #52210quote :Zakładając, że dysk jest jak galaretka, i odkształca się przy ruchu, tzn. np. przy nacisku z góry rozszerza w boki, ile w zdrowym kręgosłupie powinien na tym obrazku wynosić X, tak aby zmieścił się nie drażniony nerw ?Ale spojrz na objawy, normalna proba laqequa, normalne chodzenie na basen, bolomierz pokazuje srednia niesprawnosc, przeciez to wogole calkiem dobrze jest.
Administrator wielokrotnie pisal, ze licza sie objawy kliniczne a nie rezonans.
Pytanie czy przeszkadza Ci ból czy przeszkadza obraz rezonansu?No nic ja uciekam. Pozdrowienia wesolych!
ps. Jakby administrator wpadł to by rozwiał watpliwosci.
23 grudnia 2012 o 13:14 #52211quote :Pytanie czy przeszkadza Ci ból czy przeszkadza obraz rezonansu?zdecydowanie ból gdyby była to tylko kwestia obrazu to bym sie tym tak nie przejmował…
no nic dziekuje i równiez zdrowych wesołych świąt….
ps.jednak dzisiejszy basen chyba nie był takim dobrym pomysłem ból sie nasilił i voltaren ani ketonal w tabletkach nie pomaga:(…
23 grudnia 2012 o 17:29 #52212@damian – ja widzę, że do normalnego spokojnego życia to jest w miarę OK, ale lukaszzw od początku zaznaczył, że zawodowo zajmuje się sportem, i że dolegliwości ograniczają jego aktywność w tym zakresie. nie doradzam, co ma zrobić.
26 grudnia 2012 o 09:24 #52215witam
więc tak przez święta nie jest u mnie zle z bólem a praktycznie go nie ma natomiast daje o sobie znać ból w pośladku ale też do zniesiena ale oczywiście zrobiłem tak jak mówiliście czyli zero ruchu nie wiem czy ból nie powróci podczas treningu…dzisaj chyba pójde pobiegać i zobacze jak się bede czuł.
przejrzałem tez oferte jednej kliniki którą tutaj ktoś podał i informacje na temat dr.Jacka Janickiego i nie wiem czy się nie zdecyduje na” Przezskórna Laserowa Dekompresja Dysku”
duża skuteczność i to jest raczej sposób na moją dolegliwość bez konieczności operacji a zabieg krótki,z tego co wyczytałem to właśnie Ireneusz Jeleń miał to zrobione chociaż on miał większe problemy ale ból ustąpił i po ok 10 dniach wrócił do treningu.
Muszę się umówić najpierw na wizytę zobacze co lekarz powie.
znalazłem jeszcze 2 kliniki które tez sie zajmują tego typu zabiegami może wy macie jakieś sprawdzone informacje i moglibyście sie podzielić co sądzicie o tym lekaru i jego klinice oraz czy może jest ktoś równie dobry??
a i co myślicie o tej metodzie?? piszą ze ok 70-80%skuteczności chociaż na stronie kliniki ze nawet 90%Pozdrawiam
26 grudnia 2012 o 20:25 #52216quote lukaszzw” post=3543:a i co myślicie o tej metodzie?? piszą ze ok 70-80%skuteczności chociaż na stronie kliniki ze nawet 90%Pozdrawiam
O metodzie można poczytać w komentarzach lekarza na ZnanymPortalu.. Mimo, że są różne, to w każdym jest sporo prawdy. Jeśli jest dobrze dobrana do przypadku, to pomaga. Lekarze robiący takie zabiegi dość często nie robią nic innego, więc wszystko próbują tą metodą wyleczyć – taki jest z nią największy problem chyba. A prawda taka, że nie każde schorzenie się da w ten sposób wyleczyć, więc sporo pacjentów jest rozgoryczonych że się dało namówić – widać to też w komentarzach. Zapytaj obydwu lekarzy co o tym myślą w Twoim przypadku. Jeśli odpowiedzi się nie będą ze sobą zgadzać, zapytaj innego lekarza.
Btw. nie boisz się, że przy tej metodzie przez zmniejszenie objętości dysku nastąpi obniżenie przestrzeni pomiędzy kręgami, a dysk wróci do obecnej-naturalnej szerokości ?
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.