ból w biodrze, pośladku, nodze
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › ból w biodrze, pośladku, nodze
- Ten temat ma 6 odpowiedzi, 2 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 4 years, 10 months temu przez
maska-pl.
-
AutorWpisy
-
13 października 2018 o 15:43 #48649
No to doczekałam się, ból dopadł i mnie. Na razie jeszcze da się z nim w miarę normalnie funkcjonować, ale próbuję dojść co to może być i słabo mi to wychodzi. Może Wy pomożecie, bo na lekarzy i rehabilitantów przestałam już zbytnio liczyć. Przez ostatni miesiąc praktycznie nie siadam, bo po minucie sztywnieje mi biodro. Poza tym prawa noga boli mnie praktycznie w każdej pozycji, nie jestem w stanie tego bólu wyeliminować żadną pozycją ani ćwiczeniami, tyle że pobolewa mnie w różnych miejscach – głównie biodro, pośladek, czasem na górze jest ok, za to czuję coś po zewnętrznej lub przedniej stronie w kostce. Próbowałam rozciągać mięśnie biodrowo-krzyżowe, mięsień gruszkowaty, ale nie pomaga, wręcz jest gorzej, rolowanie nogi też już przerabiałam. Wygniatanie piłką pośladka trochę pomaga, w tym sensie że przenosi ból gdzie indziej. Patrząc na to gdzie boli, wyszło mi że nerw kulszowy. Ale ból zaczyna się w biodrze/ pośladku, na razie z plecami i lędźwiami mam względny spokój. Przez stabilizację L1-L5 większości ćwiczeń na kręgosłup nie mogę robić. Ale cały czas zastanawiam się, czy już w kręgosłupie coś zaczęło mi padać, czy może jednak być jakaś inna przyczyna?
13 października 2018 o 18:37 #63428Jak mnie złapał mięsień gruszkowaty kiedyś to też ćwiczenia na niego nasilały ból, samo z siebie nie przechodziło z miesiąc, dopiero systematyczne wykonywanie tych ćwiczeń przez dłuższy czas (wiele dni) na tyle na ile ból pozwalał oraz intensywny odpoczynek spowodowało ustąpienie dolegliwości. Chyba o tym pisaliśmy tu: http://forum.drkregoslup.pl/forum/odcinek-ledzwiowy/3714-zesp%C3%B3%C5%82-mi%C4%99%C5%9Bnia-gruszkowatego-piriformis-syndrome?limitstart=0 . Tak że dla mnie jeśli to nie biodro to raczej mięsień gruszkowaty (u mnie też charakterystyczny był pojedynczy punkt w pośladku który przy naciśnięciu palcem bolał). Może złapać nawet od siedzenia na portfelu jak się jest szczupłym.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): maska-pl14 października 2018 o 05:45 #63432Zanim zebrałam się żeby napisać tutaj przewertowałam całe forum i nie tylko. Wątek o mięśniu gruszkowatym też czytałam. Tyle że do tej pory miałam wrażenie, że boli mnie głównie biodro. Teraz, jak już wyeliminowałam wszelkie bóle poboczne, po przeczytaniu o mięśniu gruszkowatym jeszcze raz, stwierdzam, że to faktycznie może być to. Oby tak było. Dzięki, bo czasem sam z własnymi myślami człowiek zaczyna się gubić i wyłącza logiczne myślenie 🙂
14 października 2018 o 14:10 #63436Wydaje mi się że kiedyś czytałem też o bólu z biodra podobnym, ale nie pamiętam gdzie.. Z bioder to my tu raczej za słabi jesteśmy żeby wykluczyć :side:
Doktor Nabil Ebraheim dość dużo szczegółowych filmów zamieszcza od lat na swoim kanale na youtube, po kilka na jeden temat i dość dokładnie omawia wszystko, np.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
14 października 2018 o 16:31 #63440Zaczęło się ponad 2 msc temu od bólu biodra, na które stosowałam rozciąganie, z takim skutkiem, że bolało mnie albo biodro, albo lędźwie. Wtedy to rehabilitant stwierdził, że to nie biodro, ale od kręgosłupa i jak nie przejdzie zaprosił na kolejną wizytę. Po kilku tygodniach samodzielnego kombinowania pozbyłam się bólu z lędźwi. Została noga/biodro/ pośladek. Kilka dni temu puściło mi główne ciągnienie w biodrze gdy wpadłam na pomysł, że oprócz rolowania boku, tyłu, oraz wewnętrznej i zewnętrznej strony uda warto zacisnąć zęby i rozrolować strasznie bolesny mięsień z przodu po skosie na zewnątrz (nie doszukałam się jeszcze co tam jest). Poza tym do tej pory stosowałam zbiorowo wszelkie możliwe rozciągania i efekt był nijaki. Na razie skupię się na mięśniu gruszkowatym, bo nareszcie opis pasuje mi do tego co odczuwam. Zresztą już po dzisiejszej porcji ćwiczeń czułam “przyjemne” pieczenie w pośladku, mam nadzieję, że coś się ruszy. Dam znać co i jak. A w razie czego będę szukać dalej.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42114 października 2018 o 19:31 #63447Mnie też się to przyplątało w jakiś czas po którejś operacji, nie wiadomo skąd i dlaczego. Nieraz jak przeglądam różne teksty to piszą że to jest chyba dość częsta rzecz po operacjach i nie brana pod uwagę, np. tu po wymianie dysków: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21270711 Piszą że po zastrzyku ból puszczał pacjentów po 1-3 tygodniach. Tu w innym kontekście: https://www.spine-health.com/treatment/back-surgery/rehabilitation-after-spine-surgery . Ale ogólnie w wielu opracowaniach przewija się jako ciekawostka że to występuje często po operacjach.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
10 listopada 2018 o 16:06 #63645Przez miesiąc regularnie uciskałam, rolowałam i rozciągałam swój gruszkowaty, ale niestety bez większego efektu. Nie było tragicznie, niby coś pomagało, ale nie byłam w stanie pozbyć się uczucia bolącej guli w głębi pośladka. W końcu udałam się na wizytę do kolejnego, z listy „poleconych i sprawdzonych przez znajomych”, fizjoterapeuty. Pouciskał mi miejsce z przodu/ po skosie tam gdzie udo łączy się z tułowiem, tuż za kością biodrową. Bolało okrutnie. Potem uelastycznił okolice nerki, jako że jest podejrzana o powodowanie ucisku na jakiś nerw. Trudno mówić jeszcze o trwałym efekcie, jako że było to wczoraj, ale od razu zniknęła gula w pośladku. Jak pojawia się jakiś śladowy ból w pośladku uciskam, wciąż obolałe, miejsce za kością biodrową i od razu znika. Jako pracę domową otrzymałam uciskanie właśnie tego miejsca kauczukową piłeczką, co też zamierzam robić. Ewentualnie pozycja w klęku z głową przy podłodze, pośladkami w górze, która podobno ma przynieść natychmiastową ulgę, jeżeli za ucisk odpowiedzialna jest nerka.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.