Bóle, drętwienie i mrowienia krocza pośladków,
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Bóle, drętwienie i mrowienia krocza pośladków,
- Ten temat ma 8 odpowiedzi, 5 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 4 years, 12 months temu przez
paulo.
-
AutorWpisy
-
18 czerwca 2015 o 11:14 #48170
Witam. Na początku grudnia 2014r. zaczęły stopniowo drętwieć mi pośladki, nie mogłem siedzieć, czułem niewielki ból promieniujący do obu nóg. Następnie stopniowo zacząłem odczuwać ból i mrowienie w kroczu, moszny, drętwienie pośladków, ból w udach poniżej pośladków szczególnie podczas siedzenia (w miejscu styku z podłożem), ból w obu nogach (trudno powiedzieć w której bardziej): uda, okolice łydek, pięty, palce, ból jest czasami kłujący, czasami tępy, przeszywający, jest nieregularny –„wędrujący”, nie odczuwam jakiegoś związku ze zmianą pozycji ciała, ale zaostrza się po jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Najgorzej jest jednak z tym kroczem, drętwienie i ból. Napomnę, że na około 10 dni przed wystąpieniem pierwszych objawów przewróciłem się do tyłu (niektórzy lekarze nie wiążą tego faktu, gdyż objawy nie wystąpiły od razu)
W badaniach neurologicznych nie stwierdzono ubytków neurologicznych poza osłabionym odruchem prawego stawu skokowego, nie reaguję na ból podczas standardowego badania neurologicznego. Konsultacja urologiczna (krocze) niczego nie wykazała. Do chwili obecnej wykonałem MRI kręgosłupa (drobna tylna centralna protruzja krążka L4/L5 modeluje worek opony twardej, nie uciska struktur nerwowych, Krążek L5/S1 uwypukla się do knanału kręgowego i do otworów między kręgowych bez cech ucisku) , RTG czynnościowe L-S (nie stwierdzono niestabilności, poza obniżeniem tarczki L5/S1 badanie nic złego nie wykazało) MRI miednicy (nieprawidłowości nie stwierdzono). Przeszedłem leczenie zachowawcze (leki NLPZ, Lyrica, Cymbalta, Milgamma i inne), rehabilitację i przez około pół roku brak jakiejkolwiek poprawy. Wydaję mi się, że jest jeszcze gorzej. Od stycznia br. jestem na zwolnieniu lekarskim. W Radomiu lekarze nie znajdują podstaw do zabiegu, uważają że są to nietypowe objawy i trzeba szukać innych przyczyn, mimo wszystko nie potrafią mi pomóc.
Czy ktoś się spotkał z podobnym przypadkiem? Co dalej robić?18 czerwca 2015 o 13:53 #57608Nooom objawy są dość dziwne. U mnie rezonans za dużo nie pokazał bo robi się go w pozycji leżącej a taka pozycja jest dla mnie najbardziej komfortowa. Dolegliwości pogłębiają się przy siedzeniu i staniu. A Ty nie masz podobnie ?? Że jakieś wymuszone pozycje czy ruch powodują, że się gorzej czujesz ???
Miałem przez moment mrowienie w kroczu ale bólu raczej nie. Problemy z siusianiem masz ?? (nietrzymanie moczu albo zatrzymanie moczu).
Wiadomo co się jeszcze szuka przez ten nieszczęsny słupek – boreliozy/neuroboreliozy. Ale większość z nas ma objawy pasujące do niej. Wrzuć tu jakieś zdjęcie z rezonansu oraz opis radiologa.Za tą wiadomość podziękował(a): paulo18 czerwca 2015 o 17:22 #57610Opis z rezonansu: Dehydratacja krążka międzykręgowego L4-L5 i L5-S1 z obniżeniem wysokości k.m. L5-S1.Przepuklina tylna k.m. L4-L5 z uciskiem worka oponowego i zwężeniem otworów m/kręgowych obustronnie bez ucisku korzeni nerwowych.Przepuklina tylna k.m. L5-S1 z uciskiem worka oponowego , zwężeniem otworów m/kregowych obustronnie, bardziej po stronie lewej z niewielkim uciskiem na lewy korzeń nerwowy.Nie stwierdza się zmian ogniskowych w obrębie worka oponowego i rdzenia kręgowego.
Odpowiadając na twoje pytania to ja nie miałem problemu z oddawaniem moczu, jedynie co dziwnego zauważyłem, to często, gdy siedzę albo nad ranem mam zwiększoną potliwość krocza, czasami jak się budziłem rano to miałem całe wilgotne spodenki, było podejrzenie objawów ogona końskiego i nietrzymania moczu, ale po dłuższej obserwacji stwierdziłem, że to wynika z nadmiernego pocenia się. Wystąpiło to jednocześnie z mrowieniem i drętwieniem pośladków i krocza (dziwna sprawa nawet dla lekarzy) Nie zauważyłem, aby ból nasilał się przy zmianie pozycji ciała. Boli mnie także, gdy leżę. Co do rezonansu w pozycji leżącej to ja miałem podejrzenie niestabilności kręgosłupa i wykonałem RTG czynnościowe (przodopochylenie i tyłozgięcie), które wyszło prawidłowe – brak niestabilności. Jeden z lekarzy podejrzewał neuroboleriozę, ale kleszcza na oczy to ja tylko raz w życiu widziałem i jestem przekonany, że mnie nigdy nie ukąsił. Szukam pomocy dalej. Jutro jadę do W-wy do dr Arkadiusza Sosnowskiego, spróbuję się dostać szybko do neurochirurga Pawła Baranowskiego z Konstancina, planuję też wizytę u dr Roberta Chrzanowskiego z Krakowa ale będzie ciężko. Czas ucieka (pół roku na zwolnieniu) więc muszę działać, bo jak na razie to idzie się załamać tą sytuacją.29 czerwca 2017 o 20:34 #61606Czesc, Mam bardzo podobne ubjawy, gole i nadpotliwosc oraz nietrzymanie moczu podczas siedzenia. Prosze o informacje jesli udalo Ci się wyleczyć. Kazda informacja jest dla mnie na wage złota. Dziekuje i pozdrawiam
2 lipca 2017 o 15:15 #61609Witam, jeśli chodzi o twoje objawy to ja bym spróbował konsultacji u urologa (nietrzymanie moczu), ja akurat z tym nie miałem problemu), jeśli chodzi o pozostałe objawy to nic się nie zmieniło, nadal je odczuwam, czasami mocniej, czasami słabiej, ale to nie ustępuje, chodzę do podobno bardzo dobrego fizjoterapeuty, ale on twierdzi, żeby nie czepiać się kręgosłupa, tylko że innego wytłumaczenia tych objawów nie ma, uciska mnie w różnych miejscach , zalecił ćwiczenia, ale poprawy nie ma żadnej, leczyłem się w poradni leczenia bólu i tam lekarka kładła nacisk na taki lek Sertagen , żeby to brać regularnie bo ja brałem za krótko i dlatego mi nie pomagało, jak coś się poprawi dam znać. Pozdrawiam
5 lipca 2017 o 22:45 #61618Kość krzyżowa była badana ?
Miedzy s2 i s4 ?10 lipca 2017 o 20:02 #61627Witam, byłem dzisiaj u fizjoterapeuty i wspomniałem mu o kości krzyżowej, żeby może w tym kierunku coś zrobić, ale nie był tym zainteresowany, z tego co się dowiedziałem to bedzie robił zabiegi manualne i zlecił ćwiczenia w kierunku prawidłowego ustawienia miednicy, bo jego zdaniem tu leży przyczyna. Jak zrobić takie badanie kości krzyżowej? czy to musi być RTG czy badanie manualne przez fizjoterapeutę czy może inne. Proszę o podpowiedź
12 lipca 2017 o 10:52 #61629- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
7 kwietnia 2018 o 09:29 #62825Tak, miałem tomograf kości krzyżowej w listopadzie 2017r. i badanie nic złego nie wykazało, brak jakiegokolwiek punktu zaczepienia, poza tymi 2 przepuklinami L/S, ale byłem niedawno u neurochirurga (dr hab. n;med) w Warszawie, który wykluczył jakąkolwiek operację i zlecił wykonanie blokady nerwu współczulnego w odcinku L/S , na razie się nie zdecydowałem, zacząłem zabiegi akupunktury, które będzie wykonywał lekarz specjalista ortopeda, lekarz ten sugeruje, że objawy mogą być z poziomu odcinka krzyżowego (ogona końskiego) ale jak to zbadać, jak leczyć ???? tu nie moge znaleźć odpowiedzi , zobaczymy
PozdrawiamZa tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik421 - Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.