Bóle lędźwiowe i metoda McKenzie
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Bóle lędźwiowe i metoda McKenzie
- Ten temat ma 672 odpowiedzi, 2 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 1 year, 8 months temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
2 października 2020 o 18:11 #67736
PS. Moim zdaniem jest tak słabo ze ścisłym określeniem niestabilności bo większość wiedzy jednak pochodzi z badań na zwłokach gdzie warstwa mięśniowa i reakcja czuciowa raczej jest wyłączona, ciężko żeby było inaczej. Nie wiem czy tak jest naprawdę i jaką wiedzę mają lekarze, ale takie mam wrażenie. Teraz internet daje większe możliwości analizy różnych przypadków między lekarzami to chyba się to będzie z czasem uściślać o ile będzie taka wola, tak mi się wydaje, jakkolwiek jakiejś diagnozy od szablonu w przyszłości raczej bym się nie spodziewał – każdy ma trochę inną budowę anatomiczną, inne rozmiary kości, stawów, inne mięśnie, niektórzy w dodatku nie odczuwają bólu w plecach nawet jak już mają niedowłady.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
7 października 2020 o 22:38 #67757Ja tylko nie wiem, czy stwierdzenie niestabilność to nie jest takie ogólne stwierdzenie, że coś ociera, dotyka, podraznia powodując ból. Od kilku miesięcy mam w ogóle wrażenie, że cały mój odcinek ledzwiowym jest jakby słaby, bo nawet krótkotrwały wysiłek fizyczny sprawia, że odczuwam uciążliwy dyskomfort w ledzwiach i po bokach posladków. Chyba jedynym wyjściem jest poważne wzmocnienie tego odcinka, więc wziąłem się ostro za ćwiczenia i przynajmniej pół godziny dziennie na to poświęcam
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42110 października 2020 o 18:24 #67761Moim zdaniem jako pacjenta można by to tak częściowo określić, dodać do tego jeszcze inne możliwości np. nienaturalne rozciąganie torebek stawowych przy ruchach czy przy rozluźnieniu mięśni, podobnie jak i zwiększenie ucisku nerwów przy rozluźnieniu mięśni. Dużej niestabilności nie da się kompensować mięśniami – chyba że ktoś lubi spać ze spiętymi a potem chodzić ze spiętymi, mi lekarze mówili że jak mi się nie rozluźnią w końcu to doprowadzi to do ich trwałego uszkodzenia – teraz mimo bólu jedynie w szyi i to nie ciągłego lekarze/pielęgniarki zwracają mi uwagę że jestem nienaturalnie spięty, więc chyba mi coś niestety zostało i jest problem się tego oduczyć.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
10 października 2020 o 18:35 #67762quote użytkownik421″ post=20651:Moim zdaniem jako pacjenta można by to tak częściowo określić, dodać do tego jeszcze inne możliwości np. nienaturalne rozciąganie torebek stawowych przy ruchach czy przy rozluźnieniu mięśni, podobnie jak i zwiększenie ucisku nerwów przy rozluźnieniu mięśni. Dużej niestabilności nie da się kompensować mięśniami – chyba że ktoś lubi spać ze spiętymi a potem chodzić ze spiętymi, mi lekarze mówili że jak mi się nie rozluźnią w końcu to doprowadzi to do ich trwałego uszkodzenia – teraz mimo bólu jedynie w szyi i to nie ciągłego lekarze/pielęgniarki zwracają mi uwagę że jestem nienaturalnie spięty, więc chyba mi coś niestety zostało i jest problem się tego oduczyć.U mnie nie ma raczej dużej niestabilności, bo coś by wyszło na rtg czynnosciowym. Problem może być to, że chociaż ćwiczę regularnie od czasu operacji, to nie widzę dużych zmian na lepsze. Teraz wziąłem się za to ostro i ćwiczę po 30-60 minut dziennie.
14 października 2020 o 11:01 #67776mam 31. 1 segemnt rozwalony i juz wymiękam. nic nie pomaga.
rehabilitacja – orzerozne metody -nie, dyskoliza ozonowa nie,14 października 2020 o 11:03 #67777Ja sprawdzam teraz trening ems. Mocne wzmocnienie przy jednoczesnym nienadwyręzaniu kregoslupa.
14 października 2020 o 11:04 #67778quote użytkownik421″ post=20651:Moim zdaniem jako pacjenta można by to tak częściowo określić, dodać do tego jeszcze inne możliwości np. nienaturalne rozciąganie torebek stawowych przy ruchach czy przy rozluźnieniu mięśni, podobnie jak i zwiększenie ucisku nerwów przy rozluźnieniu mięśni. Dużej niestabilności nie da się kompensować mięśniami – chyba że ktoś lubi spać ze spiętymi a potem chodzić ze spiętymi, mi lekarze mówili że jak mi się nie rozluźnią w końcu to doprowadzi to do ich trwałego uszkodzenia – teraz mimo bólu jedynie w szyi i to nie ciągłego lekarze/pielęgniarki zwracają mi uwagę że jestem nienaturalnie spięty, więc chyba mi coś niestety zostało i jest problem się tego oduczyć.Co miałeś że tak powiem “robione”, z postów wynika że jakaś gruba historia ale nie mogę znależć tej informacji?
14 października 2020 o 14:57 #67782W podpisie mam wpisane, chyba pod każdą wiadomością się wyświetla. Finalnie stabilizacja L2-S1 + implant ruchomy w szyi. Ale jakieś nawykowe spinanie mięśni zostało – ból mam tylko w szyi/głowie a spinam się cały jak przez lata bólu, mimo że jak sobie przypomnę że się niepotrzebnie spinam albo ktoś mi przypomni to jestem w stanie normalnie rozluźnić mięśnie (przy ciężkim bólu się nie dało bo rozluźnienie mięśni zwiększało ból).
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
14 października 2020 o 15:16 #67783Wow, jesteś weteranem widzę.
Moge spytać co to był za uraz?
to spinanie nawykowe to znam.
Cieszy mnie że po tylu operach na kręgosłupie można się czuć względnie dobrze.24 lutego 2021 o 17:58 #68301Lukas, jeśli jeszcze zaglądasz, możesz napisać jakie dawki pregabaliny brałeś i czy jeszcze bierzesz?
24 lutego 2021 o 20:37 #68309Nadal biorę dawkę 150 mg
Za tą wiadomość podziękował(a): hanka30 stycznia 2022 o 00:15 #70439Witam,
Nie byłem na tym forum od ponad roku, bo wszystko układa się świetnie i zapomniałem w ogóle o kręgosłupie. Minęło już 3 lata od operacji i od małego nawrotu przepukliny 2 lata temu czuje się świetnie. Mam do was pytanie – czy warto robić rezonans skoro nic mnie nie boli od tak długiego czasu? Korci mnie by sprawdzić, czy ta nawrotowa przepuklina się wchłonęła skoro nic mnie nie boli, ale z drugiej strony mogę się zestresować, jeśli nadal tam będzie tylko bez ucisku na nerw. Sam nie wiem, co robić…
30 stycznia 2022 o 03:15 #70440Dzięki za informacje 🙂 Chwilowo podziękowania nie działają więc piszę tak.
Super że jest dobrze 🙂
Rezonans pewnie kontrolnie raz na 2 lata można zrobić żeby ewentualnie jeśli odpukać coś się pogorszy wiedzieć co się zmieniło.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.