Elastyczność taśm mięśniowych w dyskopatii.
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Elastyczność taśm mięśniowych w dyskopatii.
- Ten temat ma 9 odpowiedzi, 4 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 3 years, 12 months temu przez
bartekg.
-
AutorWpisy
-
14 maja 2019 o 10:14 #48735
Od kiedy zacząłem borykać się z dyskopatią L-S, obserwuję u siebie zjawisko polegające na przykurczu tylnych mięśni, od pięt po szyję. Takie wrażenie jakby ścięgna były za krótkie. Odczuwam to szczególnie, kiedy chcę zrobić skłon w przód lub kucnąć. Rozciągam się, masuje, roluje i to napięcie nieustępuje w stopniu z przed problemów z dyskopatią.
Kiedy kucam obserwuje u siebie niemożność dotknięcia podłoża całą powierzchnią stóp. Muszę w przykucu balansować na przedniej części stóp, palcach, a pięty są kilka centymetrów nad ziemią. Oglądając filmy np. o dzikich plemionach, gdzie krzeseł brak, zaobserwowałem, że oni swobodnie przyjmują pozycję kucającą przy jakimś tam palenisku, opierając całe stopy o podłoże, mogąc wytrzymać w tej pozycji bardzo długo.
Czy osoby, które potrafią to zrobić mają bardziej elastyczne taśmy mięśniowe i są niejako dalej, od problemów dyskopatii i zaburzeń w prawidłowej postawie? Czy ktoś z Was, mili moi, mając problemy z dyskopatią, potrafi kucnąć ze stopami przylegającymi całkowicie do podłoża?
14 maja 2019 o 10:43 #64513Dyskopatia to ogólna nazwa określająca nieprawidłowości w dyskach – jeśli dyski zastąpione implantami czy pozrastane pod stabilizacją liczą się do tego pytania, to ja po wielokrotnym leczeniu operacyjnym mogę bez problemu.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
14 maja 2019 o 10:49 #64514To super masz, zazdroszczę. Mnie po krótkim kucaniu ciągną plecy i mam odczucie jakby achillesy miały mi pęknąć zaraz, a w kolanach mam uczucie takiego rozsadzania.:-(
14 maja 2019 o 12:11 #64516Ciekaw jestem co napiszą inni
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
14 maja 2019 o 16:49 #64525Tak sobie myślę, że u mnie przyczyną tych ciągnięć, jest przodopochylenie miednicy. Tył nóg jest rozciągany, a przody ud przykurczone. Słaby brzuch, słabe pośladki, ulegające przeciążeniu, w związku z nieprawidłowym kontem pochylenia miednicy. To wszystko wychodzi przy np. marszu. Muszę od czasu do czasu sobie przysiąść na ławce, dla rozluźnienia i odpoczynku.
15 maja 2019 o 16:52 #64530ja tez bez problemu, nawet spedzam w tej pozycji duzo czasu w pracy:)
15 maja 2019 o 19:24 #64534To co? Wygląda na to, że tylko ja jestem przykurcz. Jak byłem na masażach, to Pani powiedziała, że jeszcze nie spotkała się w swojej pracy z tak spiętym mięśniowo osobnikiem. Muszę chyba mocniej wejść w ziołolecznictwo.:-)
3 czerwca 2019 o 18:40 #64761ja też moge, chociaż nie czuję się w tej pozycji komfortowo z uwagi na zaokrąglone plecy.
Ale problem przykurczów całych tasm mięsniowych nóg w dyskopatii jest powszechny – wiem to od rehabilitantów.
To, ze moge to zrobić to pewnie efekt codziennych cwiczen, ale mam świadomośc, że gdyby zdrowa osoba tak katowała rozciąganie, codziennie, to pewnie byłaby blisko szpagatu w każdę strone…5 czerwca 2019 o 16:17 #64857Ja się rozciągam, roluję od 9 lat. Na początku jakoś to szło, a potem postępów już nie było. Może robię to za mało intensywnie, nie wiem. Muszę spróbować dołożyć jeszcze mobilizację stawów gumowymi taśmami. Nie mogę pogodzić się z sytuacją, że przy takich staraniach, jestem takim kompletnym drewniakiem. No jakby ścięgna za krótkie były.
5 czerwca 2019 o 19:03 #64865no ja też mam tak, że co jakiś czas dochodze do pewnej granicy. I wtedy te ćwiczenia przestają dawać ulgę w dyskopatii i nie widać postepów.
Osteopata kiedyś poradził mi na to, żebym zupełnie zmienił ćwiczenia, wrócił do takich co robiłem rok temu albo wczesniej.
Poprosiłem też rehabilitantów o modyfikację tego co robie i to daje efekt.
Może to na zasadzie placebo, może faktycznie organizm “przyzwyczaja” się do konkretnego ćwiczenia i wystarczy coś mu zmienić żeby poszło dalej… - Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.