Implant dysku ruchomego typu prodisc itp w kregoslupie ledzwiowym poziom L4/L5
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Urazy i schorzenia rdzenia kręgowego › Implant dysku ruchomego typu prodisc itp w kregoslupie ledzwiowym poziom L4/L5
- Ten temat ma 63 odpowiedzi, 7 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 2 years, 7 months temu przez
goka.
-
AutorWpisy
-
13 kwietnia 2020 o 15:26 #67169
Swoją wypowiedź oparłem o rozmowę Dr Karsten Ritter-Lang ,jego wycena to od 31tys $ do 50 tys $ dla dysku M6L.
Mamy chyba tam najbliżej klinika w Berlinie 7 dni +1 dzień pobyt w szpitalu + 7 dni rehabilitacja.
Jak do tego doliczysz pomoc dobrego lekarza w Polsce i dodatkową rehabilitacje 1,5 tys zł tygodniowo + wizyta lekarz 300 zł bo ktoś musi wpisać L4 to mocno się można zdziwić.
Tu można poczytać https://www.enande.com/dr.-karsten-ritter-lang.html13 kwietnia 2020 o 15:55 #67170Ritter-lang to typowa komercha- unikac jak ognia. Dr. Moszko hybryda l4-S1 (fuzja + m6l) okolo 35 tys złotych:)
13 kwietnia 2020 o 16:27 #67171Jeśli zamierza się wydać własne pieniądze wybiera się możliwie najlepszych lekarzy ,oni niestety są drodzy właśnie czytam blog Amerykanki operowanej u Dr. med. Biren Desai w Koloni.
Jej wycenili jeden poziom 40 tys $.
Nie mówiąc o dysku esp i dr Rische bo to górna półka cenowa.
Dobra obsługa musi kosztować i tak jest też u nas, szczególnie prywatne szpitale w Warszawie to górna półka.
Właśnie ze względu na cenę i koszty związane narzędziami i implantami na razie w Polsce nikt komercyjnie nie oferuje ADR w lędźwiowym.13 kwietnia 2020 o 16:44 #67172quote gucio1960″ post=19966:Jeśli zamierza się wydać własne pieniądze wybiera się możliwie najlepszych lekarzy ,oni niestety są drodzy właśnie czytam blog Amerykanki operowanej u Dr. med. Biren Desai w Koloni.
Jej wycenili jeden poziom 40 tys $.
Nie mówiąc o dysku esp i dr Rische bo to górna półka cenowa.
Dobra obsługa musi kosztować i tak jest też u nas, szczególnie prywatne szpitale w Warszawie to górna półka.
Właśnie ze względu na cenę i koszty związane narzędziami i implantami na razie w Polsce nikt komercyjnie nie oferuje ADR w lędźwiowym.pozwole sobie na kilka słów polemiki:) ADR oferuja w polsce komercyjnie ( starego typu), Desai nie dawno był o połowe tanszy dopóki nie wypromował sie w stanach. Rischke, desai, clavel, ritter lang, bierstadt itd sa drodzy bo robią amerykanów a dla nich to przystepna cena , dodatkowo większosc ma zwrot z ubezpieczalni. Jak pojdziesz do normalnego niemieckiego szpitala i policza cie jak niemca bez ubezpieczenia to wychodzi znacznie taniej, I nie sądze aby taki przykładowo dr Moszko który jest wiceordynatorem w niemieckim szpitalu byl gorszy od wyzej wymienionych.
13 kwietnia 2020 o 17:26 #67173Może tak jest jak piszesz w normalnym szpitalu w Niemczech.
Ale Ja mówię o zabiegu komercyjnym bo tylko taki wchodzi rachubę jeśli chodzi o potencjalnego klienta z Polski.
Ci znani mają powyżej 1000 przeprowadzonych operacji pełną logistykę i doświadczenie.
Czy można wykonać komercyjnie zabieg w państwowym szpitalu w Niemczech tego nie wiem i trudno ocenić umiejętności lekarza.
Dlatego odniosłem się do najdrożej opcji leczenia .
A co do lekarzy w Polsce nie trafiłem na takiego który by tego typu operacje proponował.
Zazwyczaj w sytuacji potrzeby usunięcia dysku proponują stabilizacje i to np,ALF na jednym poziomie 30 tys.13 kwietnia 2020 o 17:51 #67174Mam jeszcze takie pytanie. Czy takie rozcinanie brzucha i ruszanie jelitami jest bezpieczne? Ale nie chodzi mi o odpowiedz, że każda operacja niesie jakieś ryzyko. Bo nawet kolonoskopia niesie ryzyko infekcji i przedziurawienia jelita.
Pytam ponieważ mam Crohna. Mój znajomy w 2019 roku zmarł w wieku 42 lat z powodu jelit ( Crohn ).
A tutaj czytam jakby to było zwykłe wyrwanie zęba. A największym problemem było skołowanie pieniędzy.
Istnieją jakieś informacje na temat bezpieczeństwa takiego “grzebania” w brzuchu?13 kwietnia 2020 o 18:16 #67175To nie jest tak że jest to łatwy zabieg ale daje szanse na odzyskanie sprawności.
Potencjalny pacjent chce powrotu do pełnej sprawności kręgosłupa a nie jego usztywnienia co może doprowadzić do dalszych uszkodzeń innych dysków.
Nie mogę się wypowiadać na temat jak żyje się z stabilizacją może się inni wypowiedzą ale jak czytam to nie zawsze jest kolorowo.
Choroba Crohna to stany zapalne jelit co może być przeciw skażaniem do zabiegu ale nie jestem lekarzem.
Sztuczne dyski z sukcesem zakłada się w szyjnym i to na masową skale na NFZ, mam kolegę w pracy po takiej operacji na dwóch poziomach jest bardzo zadowolony.
Więc nie wiem dlaczego w lędźwiowym nie mogą być zakładane .
Moim zdaniem to tylko problem nie finansowania przez NFZ tego typu zabiegu , trzeba się wyszkolić zakupić sprzęt oraz implanty a to kosztuje.13 kwietnia 2020 o 19:39 #67176Może chodzi właśnie o te grzebanie w brzuchu. W szyjnym jest w miarę dobry dostęp. A brzuch to już przecinanie powięzi i przestawiane flaków itd. No wygląda to na bardzo skomplikowaną operacje. A powięzi chyba się już nie zszywa, tylko jakoś to wszystko “wisi”. Wydaje mi się, że forumowicz zap wspominał o tym w swoim wątku.
14 kwietnia 2020 o 07:28 #67177Może to nagranie wiele wyjaśni jak wygląda taki zabieg .
https://www.youtube.com/watch?v=uFccw7MNC6Y.
Na pewno trzeba zostać zakwalifikowany do tego zabiegu ,ale wymieniają je 60 latkom i to z sukcesem .
Czy powięzi się zszywa z tego filmu wynika że tak ale mogę się mylić.16 kwietnia 2020 o 07:35 #67182Spytałam Clavela a raczej jego koordynatorkę o dysk jakiego Clavel by użył:
Please find Dr. Clavel comments on your question re the type of the implant:“The space is somewhat tight for the size of the ESP and so might be the height although I think we will be able to increase height to what is needed (10mm).
Only if size is too tight for the ESP, we might have to convert to lumbar M6 size M which is somewhat smaller and easier to place on low heights”.16 kwietnia 2020 o 07:35 #67183quote gucio1960″ post=19899:Pytanie co to za wybitny neuro że trzeba było czekać 6 miesięcy na wizytę,czyżby chodziło o dr Kiwic.
Jeśli chodzi dr,Łatkę na pewno zakłada ADR w szyjnym a tu na forum wypowiadał się że nie jest zwolennikiem ADR w lędźwiowym może się coś zmieniło.
Pozostali lekarze raczej też nie stosują ADR w Lędźwiowym , to głównie problem finansowy koszty implantu oraz narzędzia
Raczej wątpię by NFZ partycypował w kosztach ADR zagranicą.Gucio wiesz cokolwiek o Kiwicu?
16 kwietnia 2020 o 13:45 #67185Byłem zdziwiony że na prywatną wizytę trzeba było czekać 6 miesięcy.
Nie miałem styczności z lekarzem ,leczyłem się w prywatnej klinice Sport klinika Żory w której pracuje i tam ma się wizytę na już ,chyba się coś zmieniło w co nie wieże
bo są drodzy.
Jeśli zaproponował ci możliwość sztucznego dysku to jest pierwszym lekarzem o którym słyszę, leczył mnie inny lekarz który założył nową klinikę w Nieborowicach.
Jak już zrobiłaś rozeznanie komercyjny zabieg jest drogi i w obecnej sytuacji trudne do realizacji
Pytanie czy dr.Kwic proponował ci wstawienie dysku przez siebie, czy podsunął żeby zabieg wykonać zagranicą.16 kwietnia 2020 o 17:42 #67186przypomnialo mi sie, ze Kiwic robil koledze micro z dobrym rezultatem
21 kwietnia 2020 o 08:09 #67198Cześć,
z tego co zrozumiałam miał na myśli operację w PL robioną przez niego. Z tego co wiem operuje w Al. Jana Pawła II, 7, Jastrzębie-Zdrój
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
Co do sport-kliniki to wiadomo że za taką cene (chyba 300zł za konsultacje) ludzie oczekują, że nie będą czekać wieki.
Ja byłam u niego na konsultacji prywatnie w Rybniku i wziął 200zł.
teraz znowu się wybiaram 29 maja juz pod kątem konkretnych informacji jak taka operacja ma wyglądac tutaj w PL.
Mój głowny problem to dysk jakiego za pewne tutaj moga użyć… to pewnie jakiś starszej generacji typu activ l. A ja jednak chciałabym najlepszy mozliwy obecnie skoro ma to wystarczyć najlepiej na zawsze:) skoro reoperacja jest wielce niewskazana.22 kwietnia 2020 o 15:46 #67203Pewnie sie juz powtarzam ale jak bylem u dr. Głowackiego i pytalem wtedy o M6l to powiedzial że moze wstawić mi dowolny dysk tylko bedzie się to wiązało z wiekszymi kosztami ze wzgl na to że musi ściągnąć cały zestaw ( wszystkie wymiary i kąty) i dopiero w trakcie operacji dopasuje wlaściwy po czym reszte odeśle.
22 kwietnia 2020 o 20:59 #67205nie, ja to słyszę pierwszy raz i musze powiedziec, że napawa mnie to sporą nadzieją! na operacje w PL przy mniejszych kosztach niz 100tys zl- niechby to było nawet 60 ale róznica spora. Czy ten Głowacki przyjmuje w Warszawie?
22 kwietnia 2020 o 22:10 #67206tak
9 maja 2020 o 09:59 #67296https://doctorpabloclavel.com/?fbclid=IwAR2d1UTh2JOClqKN5CBpx6LUXnrX6NrGDr1VgrHY54loVm3cQKD4Ks7kbQI
grubo ktoś poleciał ( na temat dr Clavela)10 lipca 2020 o 21:23 #67438Clavel ma teraz bardzo słaby PR juz kilkakrotnie sie natknelam na te informacje i m.in ten policjant z usa to bylo dosc glosne.
Maly update – Kiwic mial na mysli implant ale ALIF!
Jakie opinie macie o ALIF?27 lipca jade do Warszawy do Głowackiego – mam mala nadzieje na cos mniej inwazyjnego (np.DIAM?)
POZDRAWIAM.MK
11 lipca 2020 o 13:39 #67439Nie słyszałem zeby komus diam pomógł, za to slyszalem ze zaszkodzil. Dla mnie jezeli juz usztywniac to tylko alif.
p.s. jeżeli czas na to pozwoli to zapytaj prosze o postęp jego prac nad substancją rozpuszczającą blizny pooperacyjne:) -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.