Iwa- interpretacja mri, rwa kulszowa i barkowa
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Iwa- interpretacja mri, rwa kulszowa i barkowa
- Ten temat ma 46 odpowiedzi, 7 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 2 years, 3 months temu przez
przepuklina.
-
AutorWpisy
-
2 listopada 2019 o 07:14 #66294
Dzięki, już mniej się boję. Jeszcze tyle czasu do operacji, a z szyją też niedobrze, pewnie też skończy się operacją. Wczoraj zaniosłam wiązankę na grób, kilkanaście metrów i nie wydawała się bardzo ciężka- od razu czułam że sobie zaszkodziłam. W nocy drętwienie ręki okropne, dziś ból kręgosłupa i głowy. Kiedy to się skończy… Melodia czy pomaga Ci ten neurostymulator?
6 stycznia 2020 o 14:49 #66739Witam. Jutro idę do szpitala, w środę operacja. Trochę się boję ale mam nadzieję że moja udręka wreszcie się skończy. Pozdrawiam forumowiczów.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4217 stycznia 2020 o 01:19 #66740Trzymam mocno kciuki za lekarzy żeby zrobili tak żeby tak było jak oczekujesz 🙂
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
9 stycznia 2020 o 02:21 #66742Gdyby ktoś pytał to ja zgodnie z zapowiedzią trzymałem kciuki za lekarzy żeby tak zrobili żebyś była zadowolona 🙂
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękowali: maciurek, lukas850410 stycznia 2020 o 18:16 #66745Nie mogę nic napisać.
10 stycznia 2020 o 18:21 #66746O wreszcie się udało, od dwóch dni próbowałam. Moja operacja odbyła się wczoraj, dziękuję za trzymanie kciuków. Poszło dobrze, nogi się ruszają. Niestety nie udało się endoskopowo, ale za to pan doktor poza usunięciem przepukliny posprzątał w kręgu, coś tam pościnał i nerwy będą miały więcej miejsca. Trochę bolą plecy i w słabszej nodze jakieś skurczyki no ale ponoć może tak być. Za to już nie czuje tego gwoździa w kregu który od dawna nie dawał mi żyć. Doktor powiedział że należało zrobić to już dawno. No cóż, nikt nie proponował… Macie jakieś rady co dalej?
Za tą wiadomość podziękowali: uzytkownik421, jarecky7711 stycznia 2020 o 01:11 #66749Fajnie że masz to już za sobą i oby efekty były dobre 🙂 To jednak w narkozie miałaś i mogłaś się wyspać? 🙂 Dreny jeszcze masz założone?
Dalej to pewnie wyjście ze szpitala, co bywa dodatkowym osłabieniem jak się przestaje być na lekach i jedzeniu szpitalnym, i trzeba samemu przy sobie więcej zrobić.
No i bezpieczne gojenie się żeby sobie nie zaszkodzić – pisaliśmy o tym w tym wątku: http://forum.drkregoslup.pl/forum/Po-operacji/4039-zalecenia-po-operacji?start=0 (szczególnie w tym dokumencie jest ładnie w tabeli opisane co w typowym przypadku po operacji można po jakim czasie robić – https://www.rcseng.ac.uk/-/media/files/rcs/library-and-publications/non-journal-publications/discectomy.pdf)
Aż do wizyty kontrolnej której termin jest ustalany przeważnie przy wypisie. Jeśli na kontroli nic złego się nie będzie działo, a wskazana będzie dobra rehabilitacja, to warto wziąć od lekarza skierowanie na taką – są jakieś takie przepisy że po operacji do kilku miesięcy przysługuje rehabilitacja w profesjonalnym ośrodku od danych schorzeń, po tym okresie jedynie przez zwykłą kolejkę a one są wieloletnie.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
11 stycznia 2020 o 16:50 #66755Dziękuję za wskazówki. Operacja była w narkozie, drenów nie mam tylko małą ranę na plecach, osiem szwów. Dziwnie czuję teraz tę nogę której nerw był uciśnięty, jakby była … dłuższa. I jakoś tak inaczej mi się chodzi. Generalnie jestem dobrej myśli, odpuściłam pomysły o rychłym powrocie do pracy, muszę stanąć na nogi dosłownie i w przenośni. Pozdrawiam serdecznie forumowiczów.
26 czerwca 2020 o 18:34 #67422Witam po prawie półrocznej przerwie. Ogólnie to muszę powiedzieć że u mnie wszystko postępuje bardzo powoli. Generalnie jest lepiej, zniknęła rwa, ale ból w samym kręgosłupie pozostał, tylko na odmianę bardziej z prawej strony i w pośladku. Kłopot jest nadal z siedzeniem. Poza tym moja aktywność jest przerywana koniecznością częstego położenia się. Ale jakby mnie ktoś zapytał czy jeszcze raz poddała bym się operacji to tak. Pozbycie się wieloletniej rwy było tego warte. Z szyją nadal beznadziejnie, ale to oddzielny rozdział. Trafiłam w swojej rekonwalescencji niestety na epidemię, problem był z rehabilitacją bo wszystko zamknięte i z wizytami kontrolnymi. Ostatecznie udało mi się prywatnie rehabilitować i nawet byłam zadowolona- mobilizacje, gimnastyka i diatermia. Teraz będę miała na NFZ, złożyłam też wniosek o rehabilitację z ZUSu a także o świadczenie rehabilitacyjne bo kończy mi się zwolnienie. Mam nadzieję że nie zrobiła mi się rewypuklina, co sugerował neurolog, jednocześnie radząc jeszcze poczekać z rezonansem. Nauczyłam się pokory i cierpliwości. To tyle u mnie, pozdrawiam wszystkich.
Za tą wiadomość podziękowali: maciurek, uzytkownik421, jarecky779 lutego 2021 o 20:02 #68164Witam forumowiczów. Donoszę że nadal nie pracuję. Po fazie poprawy dolegliwości bólowych nastąpiła kaskada pogorszenia, bez przyczyny w formie jakichś szaleństw z mojej strony , w pażdzierniku z dnia na dzień było gorzej. Rwa wróciła, to tego nieznośny ból w samym kręgosłupie. Poszłam na rezonans, okazało się że przepuklina wróciła i zrobiła się do tego blizna. Mojego operatora nie ma i nie wiadomo kiedy wróci. Inny lekarz zachęca mnie do zrobienia zabiegu zniszczenia tego bolącego nerwu prądem (zapomniałam nazwę zabiegu) i wstrzyknięcie sterydu. Co o tym myślicie? Komuś to pomogło?
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42112 lutego 2021 o 18:53 #68183Czesc. Jaka miales operacje na szyjny?
12 lutego 2021 o 20:12 #68186Miałam operowany lędźwiowy. Niestety się rozsypało trochę. Przedwczoraj doktor zrobił mi blokadę i trochę działa, ból zmniejszył się o jakieś 50%, w związku z tym jestem umówiona na termolezję tego nerwu na 21 marca. A szyjny ma być operowany w kwietniu, spróbuję załączyć opis, może coś podpowiecie. Jest kiepsko, boli ramię, drętwieje lewa ręka i nie mogę odwracać głowy w lewo. Ech… Pech…
12 lutego 2021 o 20:18 #68187quote Iwa” post=21131:Inny lekarz zachęca mnie do zrobienia zabiegu zniszczenia tego bolącego nerwu prądem (zapomniałam nazwę zabiegu) i wstrzyknięcie sterydu. Co o tym myślicie? Komuś to pomogło?Nazywa się to w zależności od tego czym jest robione kriolezja, termolezja, ablacja – pod tymi hasłami można poszukać opisów
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): iwa13 lutego 2021 o 14:29 #68190A jaka bedziesz miec operacje na szyjny? Ja mam takie objawy jak Ty z reka. Bedziesz operowana prywatnie?
13 lutego 2021 o 17:02 #68191Usunięcie tych zepsutych dysków na dwóch poziomach, wstawienie implantów i ześrubowanie. Operacja na NFZ. Zrobiłam teraz rezonans i jest gorzej niż rok temu, poza tym dolegliwości się nasiliły. W zasadzie mogę funkcjonować tylko z głową zwróconą w prawo, również w nocy. Skręcenie w lewo to od razu kłopoty.
13 lutego 2021 o 18:55 #68192To powodzenia. Opisz jak sie bedziesz czuc po. Chodzilas na rehabilitacje? Pomagalo cos?
13 lutego 2021 o 19:34 #68193Widzę że się zdjęcie nie załączyło to przepiszę opis: Zniesiona fizjologiczna lordoza szyjna z niewielkim kyfotycznym wygięciem c5-c7. Zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze na krawędziach trzonów kręgów, nasilone w trzonach C5-C7. Nadłamania blaszek granicznych trzonów kręgów C6 i C7 ze zmianami przeciążeniowo- obrzękowymi trzonów kręgów. Dehydratacja krążków międzykręgowych odcinka szyjnego. Krążki C5/C6/C7 obniżone.
C5/ C6: centralno- lewoboczna przepuklina tarczy międzykręgowej do 4 mm, uciska worek oponowy z zaznaczonym uciskiem rdzenia kręgowego i częściowo ogranicza otwór międzykręgowy lewy z uciskiem nerwu rdzeniowego. Kanał kręgowy zwężony do 9 mm.
C6/C7: okrężna, bardziej lewoboczna przepuklina tarczy międzykręgowej do 4 mm, uciska worek oponowy z zaznaczonym uciskiem rdzenia kręgowego i częściowo ogranicza otwór międzykręgowy lewy. Kanał kręgowy zwężony do 9 mm. Pozostałe tarcze międzykręgowe bez dokanałowego przemieszczenia. Wysokości trzonów kręgów zachowane. Rdzeń kręgowy zmian Nie wykazuje.13 lutego 2021 o 19:58 #68194Na C5C6 mam to samo, tylko ja mam na obie strony.
Jakie masz objawy?
13 lutego 2021 o 20:00 #68195Piszę jeszcze raz bo chyba zniknęło: jasne że będę meldować, na razie jestem trochę przerażona. Oczywiście próbowałam rehabilitacji ale nic to na szyję nie dało. Jeszcze ostatni zryw od najbliższego wtorku, cykl 10 zabiegów ale nie mam już nadziei że to pomoże. Czy może ktoś się wypowiedzieć czy z szyjką tak beznadziejnie i czy już tego lepiej nie odkładać?
13 lutego 2021 o 20:02 #68196Rwa ramienna i drętwienie całej ręki do zewnętrznych palców, osłabienie ręki. Najgorzej jest w pozycji leżącej.
Za tą wiadomość podziękował(a): przepuklina - Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.