Kaszlnąłem (!) i mnie @#$%@&£ (boli)
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Kaszlnąłem (!) i mnie @#$%@&£ (boli)
- Ten temat ma 7 odpowiedzi, 6 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 6 years, 11 months temu przez
adbur.
-
AutorWpisy
-
27 września 2016 o 22:46 #48359
Witam. Mam 36 lat. Dzis rano kaszlnąłem i jakby mnie piorun strzelił! Przeszywający ból na odcinku lędźwiowym. Przez cały dzień nawet w miarę normalnie uczestniczyłem w życiu, jezdziłem na rowerze itd, ale ciężko mi się było schylać. Teraz, przed zaśnięciem nie mogę juz wytrzymac z bolu. Najgorsze jest to, ze nie mogę zlokalizowac co mnie boli, czy kręgosłup (raczej nie, no bo niby skąd?ale sie nie znam przeciez), czy nerki (nigdy nie miałem z nimi problemów, a ból chyba najbardziej siedzi tam jakby. Mocz ok, robiłem test “podskoku” – nie bolało), czy mięśnie (troche intensywniej cwicze od miesiaca, ale mialem kiedys kontuzje, jakies naderwanie, czy cos, i to nie ten typ bólu), czy coś innego. Ból jest jakby “w środku”, najbardziej po obu stronach kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Poważne problemy przy zmianie pozycji ciała, leżenie (najgorzej na boku), siedzenie tylko w pozycji wyprostowanej prawie nie boli, pozostałe pozycje tułowia, szczególnie pod kątem – awaria. Szanowni Państwo, może ktoś z Państwa wie, co mi jest?
28 września 2016 o 06:17 #60218Nooom jak dla mnie to początek końca – czyli dyskopatia.
I teraz albo Ci przejdzie i nie wróci – w zależności od tego jak mocno masz uszkodzone dyski, albo będziesz już miewał co jakiś czas podobne problemy.
Odpoczywaj w pozycjach, które przynoszą Ci ulgę. Nie noś nić, schylaj się odpowiednio. Idź do lekarza po L4 i po NLPZ-ty – niesterydowe leki przeciwzapalne, przeciwbólowe.
Przy okazji zapisz się do rozsądnego neurologa, który da Ci skierowanie na rezonans. RTG nie rób bo to sensu nie ma – niewiele w tym przypadku pokaże.
Jak będziesz kichał w przyszłości to spinaj na maxa mięśnie brzucha – bo bardzo często dyski się uwypuklają właśnie przy kichaniu…….
Jak masz możliwość to po kilku dniach odpoczynku wybierz się na serię masaży do rehabilitanta, który ma doświadczenie w kręgosłupach.
I to by było na tyle na razie. NIESTETY witaj w KLUBIE – lepiej by było jakbym się jednak mylił 🙂P.S. też mnie dopadło jak miałem 36 – chyba jakiś felerny wiek….
Za tą wiadomość podziękował(a): fkstwo28 września 2016 o 13:59 #60220Proponuje zrobić jeszcze podstawowy test test Laseque’a, położyć się na plecach i niech ktoś ci podniesie wyprostowana noge do góry, jak bedzie rwało to masz ucisk dysku na nerw
5 października 2016 o 23:45 #60249@fkstwo – i jak, przeszło? U większości pacjentów takie epizody bólowe podobno zdarzają się co najmniej raz w życiu i nie są długotrwałe: https://drkregoslup.pl/Bol-krzyza/Bol-odcinka-ledzwiowego—proste-odpowiedzi-na-trudne-pytania,32,185
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
8 października 2016 o 05:44 #60255Albo umarł z bólu albo mu przeszło i już nie odpisze – zarejestrował się, zostawił jeden post i tyle chłopa widzieli…
Też tak miałem jak on i to z 5-8 lat przed operacją – pojawiało się na 2-3 dni przechodziło i człowiek zapominał aż nadszedł ten dzień gdy nie przeszło.
Załączam obrazek humorystyczny do tego postu.Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4218 października 2016 o 09:41 #60256To jest najbardziej chamskie w tej chorobie.Chodzisz sobie nie wiedząc nawet że masz dyskopatie.Coś się przesunie o 1 milimetr albo 2 i już całe życie się zmienia…..
10 października 2016 o 14:18 #60284Witam, żyję. Tylko jeszcze walczę. Wydaje mi się, że nie do końca o kręgosłup tu chodzi, ból dość płynnie się zamienił – kręgosłup przestał boleć, zaczął boleć lewy bok. Więc rozpoznaję co to jest – trzustka, śledziona, jelito, rak, srak… Jutro mam badania.
Za tą wiadomość podziękowali: uzytkownik421, adbur11 października 2016 o 02:58 #60289Daj znać co to jest/było , na pewno przyda się potomnym.
Mógłbyś też dorzucić rodzaj badań jakie robisz/robiłeś aby zweryfikować swoje problemy zdrowotne. - Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.