Komórki macierzyste-regeneracja Krążka mk
Strona główna › Fora › Metody leczenia › Inne metody leczenia › Komórki macierzyste-regeneracja Krążka mk
- Ten temat ma 176 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 11 months, 3 weeks temu przez
gustaw.
-
AutorWpisy
-
2 września 2012 o 10:45 #47628
Znalazłem bloga pewnej osoby po operacji discektomii, ktora jest podawana eksperymentowi wszczepiania komórek macierzystych do chorego krążka.
Sam jestem ciekawy co do tej metody.. Co o tym myslicie?
link do bloga
http://dyskopatiablog.wordpress.com/
2 września 2012 o 13:17 #51811Bardzo fajne opisy, optymistyczne (do momentu wystąpienia zrostów :unsure: ), i oddające jak to wszystko mniej więcej wygląda
Dość mało jest na temat komórek macierzystych napisane – co to za testy są (czy to są testy kliniczne, czy już pokliniczne pilotażowe), jakie są spodziewane efekty i w jakim czasie, czy po jakimś czasie jest wykonywane kontrolne MRI, itd. Ciekawy jestem ciągu dalszego.Opisy z SPS:
StemCell stawów:
http://www.spinepatientsociety.org/forum/spine-related-conditions-conservative-spine-treatment/facet-joint-stem-cell-injections-3825/Regenexx:
1. http://www.spinepatientsociety.org/forum/spine-related-conditions-conservative-spine-treatment/regenexx-adult-stem-cell-therapy-degenerative-disc-disease-896/ (wątek zawiera wypowiedzi autora metody Regenexx)
2. http://www.spinepatientsociety.org/forum/emerging-spine-surgery-technologies/regenexx-procedure-alternative-traditional-joint-bone-surgery-adult-stem-cell-therapy-808/
3. http://www.regenexx.com/3 września 2012 o 08:16 #51813jak narazie to tylko eksperymenty.. aczkolwiek co te komorki maja tam regenerowac to ja nie wiem:p
chinczycy zaczynaja przeszczepiac dyski, moze kiedys sie to uda i bedzie stosowane powszechnieJak tam uzytkownik zdrówko?
Pozdrawiam
3 września 2012 o 17:11 #51815Wow. Pacjent z polskiego szpitala leczony komórkami macierzystymi. Jestem w szoku, że takie rzeczy już są wdrażane na naszym podwórku.
Damian jak to co? “amortyzatorek” który został usunięty czyli jądro miażdżyste. Myślę, że komórki macierzyste to sto razy lepsza rzecz niż jakikolwiek przeszczep. Kibicuje mocno komórkom macierzystym i bloga dodaje do ulubionych.3 września 2012 o 21:25 #51816Apropo cytowanego bloga, mały research:
http://www.ncbir.pl/gfx/ncbir/en/defaultopisy/511/1/1/projekty_rozwojowe_vi_konkurs.pdf
Projekt 223, N R13 0053 06/2009, “Opracowanie metody regeneracji krążka międzykręgowego z
zastosowaniem transplantacji autologicznych chondrocytów”http://www.kregoslup.warszawa.pl/terapeuci
http://www.cmdik.pan.pl/zespoly/kn/badania.html
http://www.impomed.com.pl/index.php?action=page&last=0&parent2=0&parent=158&view=358
quote damian” post=3076:Jak tam uzytkownik zdrówko?E.. 6kg straty wagi mnie osłabiło (bo nie było za bardzo z czego tracić :unsure: ) i kompletny brak kondycji chyba w związku z tym. Okrutnie szybko się męczę wszystkim. I nie wiem czy się ruszać żeby rozruszać czy się nie ruszać żeby przytyć :S
4 września 2012 o 08:52 #51818Jesli to nie zart :cheer: to zdecydowanie ruszac zeby rozruszac :cheer: Jesli nie masz apetytu mozesz kupic sobie gainer jakis, czyli odzywke weglowodanowo-bialkowa taka jaka ludzie na silowniach biorą. Troche organizm sie rozkreci 😉
odnosnie tematu, to mysle ze chyba kluczowym momentem jest wczesne uchwycenie choroby, przez co moze da rade ją trochę cofnąc. Bo chyb pozniej to sie to na niewiele zdac moze. 🙁
Widze ze kolejny dobry neurochirurg niedaleko mnie dobrze wiedziec 😀
4 września 2012 o 15:25 #51819No nie, to nie żart. Odnajduję błogostan w bezruchu 🙂 Co jest o tyle fajne, że wcześniej się musiałem ruszać żeby nie bolało, i nie dało się odpocząć 🙂
Odnośnie tematu – tutaj są trzy dokumenty dotyczące projektu opisywanego na w/w blogu:
4 września 2012 o 16:47 #51820Oprócz sprawozdań finansowych niestety nic chyba tutaj nie ma 🙁 (chociaż przejrzałem pobieżnie ). Temat jest dla mnie bardzo interesujący postaram się skontaktować z twórcą bloga.
4 września 2012 o 17:14 #51821W sprawozdaniach jest:
– ilość eksperymentalnych hodowli (czyli ilość pacjentów?)
– koszt hodowli (po podzieleniu przez ilość może dawać koszt leczenia na osobę)
– założenia czasowe projektu
– instytucja udzielająca grantu na badaniaDodatkowo opis jest jeszcze tutaj:
http://impomed.com.pl/index.php?action=aktualnosci&id=7cytowany artykuł:
http://www.ecmjournal.org/journal/supplements/vol010supp03/pdf/vol010supp03a39.pdfInfo jako fragment wykładu ( od 6:50 )
Przy okazji – gdyby nie było rewypuklin po operacjach, to ta metoda nie była by chyba potrzebna?
5 września 2012 o 18:52 #51824“Przy okazji – gdyby nie było rewypuklin po operacjach, to ta metoda nie była by chyba potrzebna?”
Uzytkowniku to ma na celu zregenerowanie dysku czyli odtworzenie jego funkcji. Dzięki temu następne poziomy nie będą iść, a człowiek może wrócić do 100% swojej sprawności. Jeżeli się myle niech mnie ktoś poprawi 😉
5 września 2012 o 19:26 #51825Tak naprawde nie wiadomo czego sie spodziewac. Jesli rzeczywiscie nie dochodzilo by do rewypuklin to ta sama regeneraca dysku moim zdaniem nie wiele wnosi. Jakby nie było to panuje tam cisnienie, takze do zwiekszenia wysokosci dysku malo prawdopodobne ze dojdzie natomiast co do samego odtworzenia jadra miadzystego to tez ciezka sprawa, gdyz musialo by dojsc do zwiekszenia objetosci krazka , przez co jeszcze wiekszy wzrost cisnienia w krazku. Sprawa moim zdnaiem utrudniona z uwagi na dosc znaczny nacisk na krazki i to nawet w pozycji lezacej ( ale moze za duzo kombinuje nie wiem) 🙂 . Sam nie wiem im chodzi o odbudowe Jadra miazdzystego czy pierscienia wloknistego? A moze i to i to? Jesli chodzi o pierscien to nawet logiczne, teoretycznie by doszlo do regeneracji chrzastki przez co mniejsza szansa ze dojdzie do rewypukliny itp. Natomiast z jadrem miazdzystym to sam nie wiem… Tak naprawde, nie ma badan na ile widoczna w MRJ utrata wody przez JM, skutkuje utrata wlasciwosci amortyzacyjnych przez Krązek.
Zreszta moim zdaniem po operacji to i tak juz woda na mlyn… Kluczowym wydaje ze sie uchwycic chorobe w dosc wczesnym stadium, zeby byla mozliwosc regeneracji wewnetrznych uszkodzen pierscienia.
:unsure: :unsure: Aczkolwiek sam zabieg moim zdaniem jest dosc niebezbieczny, jesli wprowadzimy igle do krazka, a w nastepstwie dojdzie do infekcji to usuniecie krążka jak nic wchodzi w gre. Tak jak w przypadku radikulografii bylo kiedys/a teraz w przypadku tych roznych koblacji// stosunkowo rzadkie infekcje ale jednak.
Zastanawiajace jest rowniez to, ze skoro juz w 1998 w UK prowadzili pewne badania, rzekomo wyniki byly dosc dobre, to czemu jeszcze sie tego nie stosuje/czemu tak malo slychac o tym? 🙁 🙁 🙁
Ostatnia rzeczą, jest iż ta metoda pomimo mozliwej swojej skutecznosci raczej nie bylaby stosowana powszechnie wiąże sie to ze zbyt duzymi kosztami leczenia (operacja + pobranie komorek+wychodowanie nowych+implantacja+kontrola pacjenta).
Ale to tylko moje dyskusyjne rozwazania.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4216 września 2012 o 01:51 #51826quote Suchy” post=3091:“Przy okazji – gdyby nie było rewypuklin po operacjach, to ta metoda nie była by chyba potrzebna?”Uzytkowniku to ma na celu zregenerowanie dysku czyli odtworzenie jego funkcji. Dzięki temu następne poziomy nie będą iść, a człowiek może wrócić do 100% swojej sprawności. Jeżeli się myle niech mnie ktoś poprawi 😉
Póki co, w przestawionych tutaj pracach, komórki podawane są PO zbiegu operacyjnym odcinka lędźwiowego, a NIE zamiast.
Proponuję dokładnie posłuchać filmu, i dokładnie poczytać tytułowy blog.
Użycie pobranych, podhodowanych i podanych ponownie komórek ma spowodować (wg. danych z filmu) 53%-towy spadek rewypuklin.Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi. Ja to tak zrozumiałem.
6 września 2012 o 05:35 #51829Moim zdaniem, tak naprawde chodzi o jedno i to samo tzn. jesli dojdzie do regeneracji chrzastki pierscienia albo ogolnie dysku pelnowartosciowa tkanka chrzęstną (a nie tkanka wloknistą, ktora jest dosc slabo rozciagalna i nie wytzrymala na obciazenia- tak mowil administrator) to i tym samym dojdzie do zmniejszenia rewypuklin
6 września 2012 o 17:48 #51830Hmm ja natomiast myślałem i w sumie nadal tak myślę, że to ma przynieść taki efekt jak wszczepienie komórek w klinice regenexx. http://www.regenexx.com/2009/02/stem-cells-and-disc-repair/. Odbudowuje to w jakiś sposób jądro miażdżyste. Co prawda tam nie ma operacji, bo i nie jest potrzebna (w końcu są to wypukliny), ale w przypadku z bloga najpierw trzeba odbarczyć uciśnięte nerwy, a później regenerować dysk czyli odbudować wszystko w takim stopniu na ile jest to możliwe. Moim zdaniem ten wpis na blogu o tym swiadczy:
“We wcześniejszych postach pominąłem istotny fakt, że biorę udział w programie naukowym dotyczącym regeneracji krążka. Pokrótce i bez fachowej terminologii wyjaśnię: program polega na tym, że podczas operacji zostały pobrane z krążka komórki do namnożenia. Po namnożeniu komórek zostaną mi one wstrzyknięte w miejsce operowanego krążka. Ma to wspomóc jego odbudowę a co najważniejsze dać pozytywne efekty na długie lata po operacji.”
Co do infekcji to raczej to chyba najmniejszy problem. Myślę, że ryzyko takie same jak w każdym innym zabiegu.
Szczerze mówiąc to opróczz bloga to reszte materiałów oglądałem i czytałem pobieżnie. Przez pracę i tak ostatnio za dużo siedzę przed komputerem co odczuwam dlatego staram się ograniczać do minimum.Ps. Nawiązałem kontakt z Twórcą bloga może powie nam coś więcej na temat komórek.
6 września 2012 o 22:04 #51831quote użytkownik” post=3085:W sprawozdaniach jest:
– ilość eksperymentalnych hodowli (czyli ilość pacjentów?)Zdecydowanie jest to ilość eksperymentalnych hodowli komórek macierzystych pobieranych od poszczególnych pacjentów.
7 września 2012 o 01:58 #51832Komórki macierzyste – regeneracja rdzenia kręgowego:
Filmy z dłuższym opisem:Neil Riordan PhD – Stem Cell Therapy for Spinal Cord Injury
http://neilriordan.net/Film wspomniany w wykładzie, Juan Carlos Murillo :
7 września 2012 o 04:49 #51834Ponieważ jest dość dużo kontrowersji i pytań w tym temacie, pozwoliłem sobie poprosić o zabranie głosu w tej dyskusji Dr n. med. Mariusz Głowackiego, przesyłając do niego poniży email:
Treść wiadomości e-mail:
quote :Witam SerdecznieCzy znalazł by Pan trochę czasu, aby charytatywnie udzielić zainteresowanym użytkownikom portalu https://drkregoslup.pl odpowiedzi na nurtujące ich pytania w zakresie leczenia krążka międzykręgowego za pomocą komórek macierzystych ?
Adres wątku na forum, w którym toczy się aktualnie dyskusja na ten temat: https://drkregoslup.pl/forum/metody-leczenia/inne-metody-leczenia/komorki-macierzyste-regeneracja-krazka-mk
Myślę, że fachowa wypowiedź mogła by potwierdzić lub rozwiać różne wątpliwości wobec zastosowań tej metody.
Z poważaniem,
moderator https://drkregoslup.pl
Nie wiem niestety czy adres który znalazłem to Jego aktualny adres, i czy znajdzie czas by do nas zagościć, ale chyba było by to z pożytkiem dla wszystkich.
Pozdrawiam 🙂
17 września 2012 o 20:21 #51868Trochę teorii
“Mezenchymalne komórki macierzyste narzędziem terapeutycznym w regeneracji tkanek i narządów”
http://www.phmd.pl/fulltxt.php?ICID=933878
19 września 2012 o 20:48 #51879Jest nowy wpis na blogu, wiele wyjaśniający.
10 listopada 2012 o 03:00 #52047Kilka informacji/wyników badań z Mesoblast
http://www.mesoblast.com/technology/scientific-publications/orthopedic/
———————
Mam wrażenie, że ogólnie do tematu komórek macierzystych lepiej podchodzić ostrożnie.
Na forach można spotkać już wypowiedzi osób, które przeszły kurację komórkami macierzystymi, i nie są zadowolone z efektów.
Póki co, świetne efekty odnotowano podobno przy regeneracji rdzenia kręgowego, natomiast przy dyskach ciężko coś spektakularnego znaleźć. -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.