l5/s1
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › l5/s1
- Ten temat ma 8 odpowiedzi, 4 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 11 years, 2 months temu przez
uzytkownik42.
-
AutorWpisy
-
4 stycznia 2012 o 07:46 #47502
Witam.
Od dwóch lat bolał mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym. Kilka razy do roku doskwierał troche mocniej i obejmował również raz lewą raz prawą nogę. Od lekarza zawsze dostawałam leki z informacją że to rwa kulszowa i przejdzie. Wiec jak mijało wracałam do ćwiczeń mc kenziego i basenu. Od początku roku drętwiały i bolały mnie nogi. Myślałam że to od pracy którą wykonuje. Pod koniec sierpnia tego roku. Stan sie pogorszył. Wstałam z łóżka z ogromnym bólem i ciągnięciem w nogach. Nie mogłam normalnie fukcjonować. Po kilku dniach odpoczynku udałam sie do lekarza ponieważ objawy nie ustępowały. Skiewrowano mnie na rezonans odcinka lędźwiowego. Rezonans wykazał ogromną ułożoną cenralnie i lewostronnie przepukline na poziomie l5/s1 uciskającą na lewy korzeń nerowy s1. Ponieważ mieszkam za granicą i system zdrwotny wygląda inaczej. Lekarz ogolny skierował mie do szpitala gdzie dostałam leki i kazano mi odpoczywać. Jeżeli przez 6 tygodni sie nie poprawi trzeba bedzie sie zastanowić nad operacją. Nie dano mi żadnej fizjoterapi ze względu na ostry stan. Po sześciu tygodniach nie było żadnej poprawy. Leki jako tako pomagały ale w czasem przestały. W połowie pażdziernika udałam sie na prywatną wizytę u neurochirurga. Ten stwierdził ubytki neurologiczne w lewej nodze(brak odruchu ze ścięgna Achillesa, dręwienie kończyny, niemoge stanąc ani na palcach ani na pięcię) i zalecił operację. Niestety czas oczekiwania jest spory bliżej nieokreslony. Znalazłam dwóch polskich lekarzy neurochirurga i ortopedę potwierdzili opinie lekarza neurochirurga. Do tej pory nie miałam jeszcze operacji. Jestem zakmnięta w domu. Ciężko mi sie samej poruszać. Nie pracuje od prawie czterech miesięcy poniewaz wykonywałam prace fizyczną po 12 godzin dziennie. Próbowałam nie raz wkonywac ćwiczenia mc kenziego ale niestety powodują one ból przemieszczający się od pośladka do palca 4 i 5 u stopy. Czy to normalne że moja lewa noga wraz z drętwieniem robi sie zimna? Najbardziej dokucza ból łydki, kostki i z tyłu kolana. Boję się trochę że długi czas oczekiwania może przynieś zmiany które nie będą do odwrócenia?Czy to że moja lewa noga od kolana po kostkę jest mniejsza od prawej i ma inny kształt to normalne? Czy jest jakiś sposób żeby do operacji usprawnić moje funkcjonowanie? Czy jest jakaś szansa na to że samo przejdzie? Zastanawiam sie nad udaniem sie do Polski na leczenie.
Pozdrawiam4 stycznia 2012 o 08:03 #50648Według mnie dalsze czekanie jest niebezpieczne, możliwy jest nieodwracalny deficyt neurologiczny. Asymetria obwodu łydek może świadczyć o zanikach mięśni, niepokojący jest brak możliwości stanięcia na piętach/palcach stopy (chociaż dla L5/S1 nie jest to typowe). Nie rozumiem tylko, jak to możliwe, że neurochirurg zakwalifikował do pilnej interwencji i… nic nie mówił jak/gdzie/kiedy?
- dr hab. Grzegorz Miękisiak, prof. nadzw.
specjalista neurochirurg
Specjalistyczny Szpital im. T. Marciniaka we Wrocławiu
Umów wizytę we Wrocławiu
4 stycznia 2012 o 09:41 #50650Niestety słowo pilna jest różnie interpretowane w Irlandii. Daty zabiegów są ustalane z krótkim wyprzedzeniem i szpital informuje telefonicznie bądź listownie.Zabieg który mam mieć wykonany to microdisectomia metodą fenestracji. Mam pytanie czy bezpiecznie jest lecieć samolotem? Nie mam siły już czekać a chce jak najszybciej wrócić do pracy. Czy to że moja chora noga jest zimniejsza niż zdrowa to jest normalne przy tego typu schorzeniu?
4 stycznia 2012 o 09:55 #50651quote anusiak” post=1747:Czy to że moja chora noga jest zimniejsza niż zdrowa to jest normalne przy tego typu schorzeniu?Cześć
Też miałem zimniejszą przy ucisku na nerw – głównie stopę. Nie wrażenie że jest zimniejsza, tylko zimniejszą. Kupiłem wtedy nawet taki termometr bezdotykowy żeby sprawdzić czy to tylko moje wrażenie czy fakt. I faktycznie była przeważnie zimniejsza.
W innym okresie miałem ogólnie zaburzone czucie ciepła i zimna w nogach, albo obie nogi mi się pociły bez powodu jak miałem problem z nie działającymi mięśniami w łydkach.
Po operacjach anomalia temperatury w nogach u mnie minęły.
Pozdrawiam4 stycznia 2012 o 13:05 #50652może być zimniejsza. Lot samolotem nie jest przeciwwskazany, co najwyżej może być uciążliwy
- dr hab. Grzegorz Miękisiak, prof. nadzw.
specjalista neurochirurg
Specjalistyczny Szpital im. T. Marciniaka we Wrocławiu
Umów wizytę we Wrocławiu
4 stycznia 2012 o 17:38 #50655do @administrator – chciałbym zwrócić uwagę na zdanie że wizyta była prywatna. to jest podobnie jak w Polsce – każdy chętnie przyjmie na wizytę prywatną, a potem się okazuje że np. ten lekarz nie operuje kręgosłupów, więc wizyta wizytą a operacja operacją. pacjent nie wie do kogo idzie. każą iść do “neurochirurga” albo “neurologa” to się idzie, potem się dopiero okazuje że sam tytuł to nie wszystko, przydało by się jeszcze żeby ten lekarz operował albo przynajmniej wiedział gdzie operują.
do @anusiak – lepiej się dowiedz przed przylotem do .pl jak to dokładnie wygląda tam gdzie chcesz się wybrać. tu też są ciekawe kwiatki w niektórych szpitalach – np. według niektórych pań w rejestracji uraz to jest coś co się zdarzyło w ciągu ostatnich 24 godzin. Jeśli się po 3 dniach zorientujesz, że Ci siadł kręgosłup, to to już nie jest uraz i zapraszają do kolejki na termin np. 10 miesięcy, nieważne czy np. stopa opada czy nie – ważne że to nie jest z ostatnich 24 godzin sprawa, i nie ma “zlituj się”.
4 stycznia 2012 o 20:50 #50658Niestety na terenie Polski będe musiała pokryć koszty leczenia w własnej kieszeni. NIe posiadam ubezpieczenia w Polsce. Państwo irlandzkie może mi pokryć koszty operacji w Polsce ale zniknę z listy tutaj taką informację otrzymałam od hse czy odpowiednika polskiego nfz. Lekarz u którego byłam na wizycie będzie mnie operował. Tutaj do lekarza na prywatną wizytę trzeba mieć równiez refferal letter czyli skierowanie. Głupio mi to pisać ale czuję się nieraz jakbym była inaczej traktowana niż obywatele tego kraju. Kiedyś tak nie było 🙁 .
Pozdrawiam5 stycznia 2012 o 06:19 #50659Jesli chodzi o cw Mc Kenziego to w przypadku kiedy dana procedura( cwiczenie) powoduje ból wraz z promieniowaniem do nogi, nalezy bezwzglednie przerwac i zaprzestac robienia danego cw.poniewaz bedzie ono pogarszac stan bolowy, a takrze moze doprowadzxic do wypadniecia dysku. Jezeli ma pani mozliwosc konsultacji z terapeuta mc kenzie to polecalbym, moze uda sie mu natyle zmienic procedure, aby miala panie troche ulgi do czasu zabiegu.
5 stycznia 2012 o 21:12 #50664@anusiak – ponieważ:
a) to forum ma aspiracje do bycia obiektywnym, bez reklamowania żadnej konkretnej metody operacji ani placówki
b) napisałaś, że masz pracę fizyczną
c) napisałaś, jaki rodzaj zabiegu będziesz mieć, a wiem że jest to zabieg wykonywany bardzo chętnie odpłatnie przez małe komercyjne placówki, nie robiące nic innego (no może jeszcze DIAM)
jakaś tam moja etyka nie pozwala mi nie wspomnieć Ci o takim temacie:
http://w3.cns.org/dp/2011DSPN/105.pdf
https://drkregoslup.pl/forum-dyskusyjne/pozostale-tematy/opinie-i-sugestie-do-wydawcy-portalu/propozycja-discectomia-ostrzezenie-informacjaNIE mam w tym żadnych złych intencji. Po prostu uważam, że każdy powinien wiedzieć że 100-procentowy wynik nie zależy od lekarza, i że warto mieć plan awaryjny/wiedzieć czy dany lekarz jest w stanie cokolwiek zrobić w przypadku rewypukliny. Nie musisz o to pytać lekarza, żeby go nie irytować – sprawdź sobie po prostu jaki zakres zabiegów wykonuje dana placówka.
No i o ile lecąc w tą stronę pewnie wiele się nie pogorszy, o tyle po zabiegu chyba lepiej by było gdybyś trochę odczekała przed ponownym siedzeniem w autobusie/na lotnisku/w samolocie. W szpitalu się jest kilka dni, a kolejne 2-3 tygodnie lepiej odczekać gdzieś w okolicy na wszelki wypadek i się nie forsować.
Pozdrawiam
PS. I nie pisz, do kogo konkretnie jedziesz, żeby nie było że robię komuś antyreklamę poza dzieleniem się obiektywną wiedzą.
- dr hab. Grzegorz Miękisiak, prof. nadzw.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.