LIF w młodym wieku – prognoza
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › LIF w młodym wieku – prognoza
Otagowano: Mut 23 coins
- Ten temat ma 139 odpowiedzi, 21 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 2 months, 2 weeks temu przez
anton.
-
AutorWpisy
-
14 grudnia 2021 o 12:16 #70273
Cześć, jestem 7 dni po operacji, samopoczucie ogólnie dobre, chociaż bywają wahania nastroju i chwile roztargnienia.
Ogólnie bólowo jest całkiem ok, rana od brzucha w zasadzie już nie boli, jedynie czuję napięcie skóry i ciągnięcie rany gdy się w pełni wyprostuję, ale to normalna sprawa, z dnia na dzień to ciągnięcie maleje. Lewa strona od operowanego miejsca jest troszkę bolesna, tam gdzie biegnie mięsień biodrowo-lędźwiowy, ale lekarz powiedział, że to też normalne, bo dostęp operacyjny był z lewej strony (tak to nazwał). Czuję ten ból jak podnoszę lewą nogę do góry siedząc lub stojąc. Prawa strona nie boli w ogóle. Co do bólu z samego kręgosłupa, to jak nie wezmę leków przeciwbólowych lub siedzę/stoję zbyt długo, to pojawia się ten znany mi z przed operacji ból mięśniowy w plecach. To jest w zasadzie jedyna rzecz, która mnie troszkę niepokoi, ale nie wpadam w panikę, bo jestem dopiero 7 dzień po operacji.
Z leków przeciwbólowych biorę:
- rano – 2 paracetamole po 500mg, 1 ketoprofen 100mg, 100mg Tramal Retard
- po południu (ok. godziny 15) – 1 paracetamol, 100mg Tramal Retard
- wieczorem (ok. godziny 21) – to samo co z rana
Paracetamole i ketoprofen biorę zgodnie z zaleceniami lekarza, niestety same te leki nie są skuteczne na ten mi znany ból mięśniowy, więc dodatkowo posiłkuję się swoim Tramalem w dawce 200-300mg dziennie.
Co do funkcjonowania, to ostatnie 2 noce przespałem już w całości, wcześniej ból mnie budził około 3-4 w nocy i musiałem zażyć lek przeciwbólowy. Codziennie coraz to pewniej i więcej chodzę, ostatnie 2 dni to było około 8000-9000 kroków. O 10 rano chodzę do szpitala na zastrzyk przeciwzakrzepowy (hotel jest od razu obok szpitala). Po południu chodzę jeszcze na ok. 40 min spacer na dwór. Jestem w stanie się sam wykąpać pod prysznicem, muszę tylko uważać, aby nie polać wodą opatrunku na brzuchu. Opatrunek mam przykryty dodatkowym plastrem wodoodpornym. Jestem w stanie się sam ubrać, jedyny problem mam z zawiązaniem butów, w tym pomaga mi moja dziewczyna. Daję radę przygotować dla siebie jakiś mały posiłek, obiady i zakupy robi dziewczyna. Z wypróżnianiem się nie mam żadnych problemów.
Według lekarza jedyne ograniczenia jakie mam to nie dźwigać, nie schylać się, nie skręcać tułowia (no BLT), czyli klasyka. Chodzić, siedzieć, stać mogę według niego ile chcę – ból jest moim wyznacznikiem, jak boli, to należy odpocząć. Jak dotąd jestem w stanie siedzieć i chodzić maks. przez 40-50 minut bez większego bólu, oczywiście będąc na lekach.
Jutro mam wylot do Polski, także czeka mnie około 40 minut dojazdu na lotnisko, 2 godziny lotu i powrót z Krakowa do domu 1,5h samochodem. Zobaczymy jak mój organizm to zniesie.
Także podsumowując, jedyne co mnie troszkę martwi to występowanie czasami tego znanego bólu mięśniowego w plecach, który daje się zbić jedynie Tramalem. Oprócz tego jest bardzo dobrze. Zakładam, że muszę być po prostu cierpliwy 🙂 Załączam zdjęcie opatrunku.
- 12.2021 ALIF L3/L4
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 3 months temu przez
donios.
Attachments:
You must be logged in to view attached files.15 grudnia 2021 o 13:14 #70279Super ze wracasz do zdrowia i dzielisz sie z nami informacjami. Highly appreciated!
16 grudnia 2021 o 06:08 #70283@przemek183bu – ponieważ jesteś tutaj nowy, serdecznie polecam założenie swojego prywatnego wątku w dziale https://drkregoslup.pl/forums/forum/forum-dla-osob-zarejestrowanych/o-nas/ , który służy do opowiadania dlaczego zostaliśmy zakwalifikowani do operacji (co nam dolegało), jak przeszliśmy samą operację, i jak mamy się po operacji 🙂
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
16 grudnia 2021 o 21:16 #70286@donios brawo!!! Kwestia czasu i nastawienia, a będzie lepiej 🙂
Dawno mnie nie było, ale myślałem o Tobie.
Forum widzę pozmieniało się mocno od ostatniej wizyty… też muszę opisać swój przypadek – funkcjonuję praktycznie bez problemu bez operacji !!! 🙂
20 grudnia 2021 o 12:55 #70296Hej, dzięki Heziu, cieszę się, że dobrze sobie radzisz 🙂
Jestem 13 dni po operacji, generalnie nastrój zły. Wczoraj i dzisiaj spróbowałem nie wziąć Tramalu z rana, od razu mięśniowy ból w plecach sprzed operacji powrócił z taką samą siłą jak przed operacją i trwał do zażycia Tramalu. W nocy również mnie on wybudza i nie daje spać. Ketonal i Paracetamol totalnie mi nie pomagają na ten znany ból. Jedynie Tramal mi pomaga, nie wiem co jest grane… Napisałem maila do chirurga, odpisał mi, że mam się nie przejmować i czasami te bóle mogą wracać.. Same bóle pooperacyjne są już niewielkie, gdyby tylko one mi doskwierały to bez leków spokojnie dałbym radę. Ciężko myśleć pozytywnie. Załączam poglądową fotkę, gdzie czuje znany mi ból
- 12.2021 ALIF L3/L4
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 3 months temu przez
donios.
Attachments:
You must be logged in to view attached files.20 grudnia 2021 o 13:30 #70299A jak masz z wyczuwalnym napięciem mięśni w tym rejonie, szczególnie przy bólu?
Jak to naprawdę bóle mięśniowe i okazałoby się że związane ze skurczem mięśni to fizykoterapia może pomóc się tego pozbyć (wygrzewanie, prądy itp) ewentualnie masaże ale masaże to chyba za jakiś czas dopiero wolno.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
20 grudnia 2021 o 13:51 #70300Z tego co widzialem/czytalem osoby post op czesto tygodniami/miesiacami dochodza do siebie. Moze po prostu za wczesnie jeszcze wyciagac jakiekolwiek wnioski i zwyczajnie trzeba przeczekac ten okres zanim cialo dostosuje sie do nowej, anatomicznie zmienionej konstrukcji.
20 grudnia 2021 o 14:03 #70301@użytkownik421
Mięśnie są twarde jak kamień w tych najbardziej obolałych miejscach, mają takie wyczuwalne “punkty spustowe”, że jak je nacisnę, to wyję z bólu. I w zasadzie ból jest chyba następstwem tego, że są one takie sztywne i spięte – tak mi się wydaje przynajmniej. I tylko takie bóle odczuwałem przed operacją, typowo mięśniowe, których nie potrafiłem zbić niczym innym niż Tramalem + ruchem. Nawet leki zwiotczające mięśnie typu Sirdalud, Mydocalm nie pomagały.
Mam nadzieję, że jest tak jak mówisz. Staram się mocno w to wierzyć.
- 12.2021 ALIF L3/L4
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 3 months temu przez
donios.
20 grudnia 2021 o 14:53 #70303@donios – ja to co piszę to ze swojego przykładu albo z tego co widziałem u innych. Miałem takie “mięśnie jak kamień” przez kilka lat mimo kolejnych operacji, lekarze mówili że nie wiedzą czemu, że wyglądam jak z ekipy reprezentacyjnej wojska taki wyprostowany, bolało nawet przy lekkim dotknięciu. Niektórzy lekarze łapali się za głowę i mówili że te mięśnie się trwale uszkodzą przy takim czasie ciągłego napięcia 24h/dobę. Mydocalm itp też nic mi nie dawały. Dopiero Baclofen rozluźnił ale to lek do stosowania w szpitalu pod okiem lekarza, straszna siekiera i nie ma z nim żartów. Jak go przestałem brać to znów wróciło ale w czasie jak go brałem to po zniesieniu warstwy ochronnej z mięśni dokładnie czułem gdzie mnie w lędźwiowym boli. Jak te przyczyny obronnego spięcia zostały wyeliminowane to po rehabilitacjach mięśnie się rozluźniły, teraz mi się spinają tylko jak czymś to sam spowoduję – wcześniej były spięte stale i tyle, w dzień czy w nocy. Przy szyi miałem podobnie – po operacji mięśnie na ramionach i szyi się nie rozluźniły, dopiero po “rozbijaniu” ich przez kilka tygodni na rehabilitacji. Przed operacją szyi też miałem takie “rozbijanie” ale pomogło może na miesiąc-dwa trochę i wróciło. Teraz tego nie mam, jest raczej luźno.
PS. Tylko nie “wzmacnianie mięśni kręgosłupa” tylko przeciwnie, rozluźnianie ich. Taka fizykoterapia gdzie nic się nie robi tylko leży może być robiona już dość wcześnie po operacji, jak lekarz pozwoli.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 3 months temu przez
uzytkownik421.
20 grudnia 2021 o 15:06 #70305Sporo wycierpiałeś.. Szacunek, że się nie poddałeś. Finalnie to brzmi optymistycznie, czyli operacje zniosły Ci te bóle i sztywność mięśniową, ale dopiero po jakimś czasie od operacji. Dzięki za ten komentarz.
Wiele osób w swoich relacjach po operacji wspomina głównie nawracające bóle nóg i promieniowanie, a rzadko kiedy opisują szczegółowo ból kregoslupa. Przez co można odnieść wrażenie, że jest się osamotnionym w swoim problemie. Jak widać, nie jestem z tym sam.
- 12.2021 ALIF L3/L4
20 grudnia 2021 o 16:18 #70306Ja opisywałem to w 2012 roku, np. w najstarszych wątkach z wyszukiwarki po haśle “baclofen” https://drkregoslup.pl/forums/szukaj/baclofen/page/3/
To fakt że chyba większości ludzi nie bolą plecy tylko im promieniuje do nóg, a takie bolesne napięcie mięśni też jest rzadkie, bardzo mało osób z takim czymś spotkałem, większość lekarzy też była zdziwiona jak to miałem co to jest. Niektórzy myśleli że ćwiczę i stąd taka postawa wtedy była ze spiętymi mięśniami, a mnie w tym życiu jeszcze na siłowni nie widzieli.
Teraz mogę normalnie rozluźnić wszystkie mięśnie.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 3 months temu przez
uzytkownik421.
20 grudnia 2021 o 22:18 #70310Strasznie mi przykro donios, ze aktualnie niestety bol sie u Ciebie nie zmienil 🙁 Rozumiem jak najbardziej, ze to ciezka proba dla psychiki…Trzymam bardzo kciuki zeby z czasem zaczelo sie poprawiac. Moze rzeczywiscie u Ciebie jest podobnie jak u uzytkownika? Gdyby jednak nic sie nie poprawialo to mysle, ze trzeba dalej zglaszac to chirurgowi, ktory operowal.
21 grudnia 2021 o 00:45 #70311“Moze rzeczywiscie u Ciebie jest podobnie jak u uzytkownika?”
U mnie to już taka rutyna że nawet nie pomyślałbym że może być u mnie inaczej niż ten schemat:
– rehabilitacja bez operacji : krótka ulga i kompletny bezsens jeśli są jakieś fizyczne przyczyny bólu
– ta sama rehabilitacja po operacji: rewelacja z bardzo dobrymi efektami.
Oby u Doniosa też się to sprawdziło, tylko tak żeby sobie krzywdy nie zrobić, konsultowane z lekarzem najlepiej operującym.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 3 months temu przez
uzytkownik421.
26 grudnia 2021 o 03:46 #70328@Donios a skąd jesteś ze Śląska? Ja już się na tyle nie najgorzej czuję że może jest taka opcja że mogę Cię podjechać odwiedzić i porównać jak się mamy kręgosłupowo. Dla mnie to ciekawe, może i dla Ciebie.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
26 grudnia 2021 o 10:47 #70330To bardzo miłe z Twojej strony 🙂 Jestem z Rybnika. Jeśli masz chęci i możliwości to zapraszam na kawę/herbatę. Wymiana doświadczeń jest jak najbardziej interesująca. Możemy się zgadać na priv co do dnia.
- 12.2021 ALIF L3/L4
28 grudnia 2021 o 14:29 #70335Panowie tylko nie robić fikołków na spotkaniu 🙂
28 grudnia 2021 o 21:25 #70336zróbcie pojedynek na martwy ciąg
28 grudnia 2021 o 22:05 #70337Może paraolimpiadę w siedzeniu na krześle na czas albo w ilości podskoków z lądowaniem na piętach do wywrócenia się.
Ale tak poważniej to myślę o późniejszym czasie jak się już Donios podkurujesz, czyli ze 2-3 m-ce po. Rzut beretem.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
9 stycznia 2022 o 10:37 #703839 stycznia 2022 o 15:02 #70384Zgadza się, już miesiąc minął. Cóż, widać lekki progres, choć wciąż jestem obolały w ciągu dnia. 1 tabletkę Tramalu biorę dopiero około godziny 12-13, a potem jeśli potrzebuję to 1 na noc, choć zdarzały się już noce, gdzie go nie potrzebowałem. Przedwczoraj pierwszy raz prowadziłem samochód po operacji, jakoś przez 20 minut, nie miałem z tym problemu. Byłem u znajomych posiedzieć na +2h i też było spoko. Wczoraj zacząłem rehabilitację w wodzie na basenie i też poszło całkiem nieźle. Pływałem grzbietem powoli, potem z płetwami i deską, odwróconą żabką, lekkim kraulem oraz ćwiczenia statyczne w wodzie z wałkiem piankowym. Robiłem to wszystko ostrożnie pod okiem rehabilitanta, nie czułem bólu podczas ćwiczeń. Mam chodzić na basen 2-3 razy w tygodniu i powtarzać ten zestaw. Dodatkowo codziennie spacery, jakoś 8000-9000 kroków robię. Także powoli, małymi krokami wracam do aktywności. Za 2 tygodnie zaczynam normalną rehabilitację z fizjoterapeutą.
Mój znany ból w lędźwiach i sztywności mięśni wciąż jest ze mną, ale wydaje mi się, że jest lekka poprawa. Lekarz mi napisał, że jak będę mógł w końcu się wyginać i rozciągać to ten ból powinien całkowicie puścić – na to też czekam!
Rana na brzuchu goi się dobrze. Wrzucam fotkę jak obecnie wygląda 🙂
- 12.2021 ALIF L3/L4
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 year, 2 months temu przez
donios.
Attachments:
You must be logged in to view attached files. -
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.