Nukleoplastyka laserowa PLDD zdrowego odcinka

[adizan1986]

Witam
Jestem tu nowy ale chciałem zapytać czy ktoś z Państwa ma informacje nt. tego czy nukleoplastyka wykonana omyłkowo na zdrowym odcinku może spowodować jakieś powikłania?może pogorszyć stan zdrowia chorego ?
Tzn. mam pewne poważne domysły że zamiast wykonać zabieg na odcinku L5s1 wykonano na odcinku l3l4 i teraz obawiam się że zabieg na zdrowym odcinku mógł źle wpłynąć na kręgosłup,pomijam już fakt że ten chory odcinek wciąż jest nie wyleczony.
Z góry bardzo dziękuję za poważne i fachowe odpowiedzi.

[maciurek]

To chyba jest niemożliwe, aby neurochirurg pomylił się o dwa poziomy.

[adizan1986]

Wiem że to wydaje się niemożliwe ale niestety tak się stało…skierowanie do szpitala i leczenie L5S1 a wypis ze szczegółami że szpitala l3l4.przynajmniej tak wskazują nasze dokumenty a co do samopoczucia pooperacyjnego jest gorzej niż było przed zabiegiem….o wszystkim zorientowaliśmy się dopiero miesiąc po operacji przeglądając otrzymane dokumenty.Prosze mi uwierzyć że nas też to dziwi i zaczynamy dopiero teraz się zastanawiać co dalej ze zdrowiem?

[maciurek]

Pewnie błąd w wypisie. Trzeba pojechać do szpitala i wyjaśnić sprawę. To że po grzebaniu w kręgosłupie boli, to normalna rzecz. Od kilku miesięcy, do nawet roku po udanym zabiegu może boleć. Np. Przy implantach może boleć nawet rok. Każdy inaczej się regeneruje. Rzecz osobnicza to jest.

A jeżeli to był zdrowy dysk, to może troszkę przestrzeń międzykręgowa się zmniejszyć, po usunięciu kawałka jądra miażdżystego. Na Mri byłoby widać pewnie takie zmiany, jeżeli jest pewność, że dysk był ok wcześniej.

Za tą wiadomość podziękował(a): adizan1986

[adizan1986]

Dziękuję za odpowiedź,mam nadzieję że to tylko błąd na wypisie a nie samego zabiegu.Spróbuję to wyjaśnić bo jak narazie źle mi z tą myślą i chciałbym wiedzieć gdzie leży błąd….po za tym taka trochę dziwna ta sytuacja

[owain]

PLDD nie usuwa kawałka dysku, tylko go odwadnia, zmniejsza ciśnienie. Generalnie uważam, że to fatalna metoda, ja od tego zacząłem i też mi pogorszyło i potem wylądowałem na stole. Co do poziomu, to może można sprawdzić na ciele po dziurce i jej umiejscowieniu, to jednak różnica dwóch poziomów.

[adizan1986]

i właśnie o te odwodnienie zdrowego dysku się martwię…jakie to będzie miało skutki w przyszłości…w ogóle jak do tego doszło.Co do otworów na ciele widać że są wyżej niż miejsce docelowego zabiegu

[maciurek]

To jest usunięcie środkowej (centralnej) części dysku, w wyniku jego odparowania plazmowego.

[zelmer]

Aż trudno uwierzyć że takie coś mogło się stać 🙁
Najpierw to do prawnika idź, żeby ci doradził jak ugryźć temat, jak sprawdzić na 100% że jednak zrobili zły dysk żeby potem mieć jakieś argumenty, bo jak pójdziesz do szpitala to tam się zorientują i napewno naściemniają że ci zrobili L5/S1 a na wypisie się pomylili. W swoich papierach posprzątają i będziesz z niczym.
Powodzenia i obyś się jednak mylił.

Za tą wiadomość podziękował(a): adizan1986

[adizan1986]

Jutro wybieram się z prośbą o dokumentację medyczną wraz z protokołem zabiegu operacyjnego….wiem że będę czekał ale sądzę że gdy poproszę o wgląd do dokumentów to będę mógł zrobić to od ręki….przynajmniej tak się łudzę ….liczę na to że uda mi się zrobić zdjęcia i uspokoić się że jednak nie doszło do tak poważnej pomyłki

[owain]

Na rezonansie na pewno będzie widać który dysk był odwadniany. Jeśli pomylili dyski, to sprawa na grube odszkodowanie, bo de facto niestety nie będzie to obojętne dla Ciebie już do końca życia. Może kaleki z Ciebie nie zrobili, bo dysk po prostu będzie gorzej pracował ale tego nie odczujesz, no ale. Sprawdź tylko czy na pewno się pomylili, bo może jednak pomyłka w opisie. Ja też nie czułem różnicy po PLDD, a nawet pogorszenie. Gówniana to metoda, którą odradzam każdemu, niewielka jest szansa, że przez zmniejszenie ciśnienia w dysku cofnie się wypuklina, a tylko psuje się dysk, który potem gorzej pracuje.

Za tą wiadomość podziękował(a): adizan1986

[adizan1986]

Dziękuję,ale właśnie wyszedłem od dyrektora szpitala i czytaliśmy wspólnie skierowanie oraz to co zostało zrobione….moje obawy się potwierdziły co zaskoczyło samego dyrektora…. aktualnie czekam w poczekalni na kserokopie.Powiem tylko tyle TO STRASZNE
Dziękuję za dotychczasową pomoc

[maciurek]

To teraz powinni Ci Discogel na tym zdrowym poziomie zrobić, w ramach “przeprosin” … aby wysokość dysku odbudować.

[owain]

quote adizan1986″ post=16616:

Dziękuję,ale właśnie wyszedłem od dyrektora szpitala i czytaliśmy wspólnie skierowanie oraz to co zostało zrobione….moje obawy się potwierdziły co zaskoczyło samego dyrektora…. aktualnie czekam w poczekalni na kserokopie.Powiem tylko tyle TO STRASZNE
Dziękuję za dotychczasową pomoc

Na moje prawnicze oko minimum 50 do 100 tys odszkodowania powinieneś uzyskać, tylko dobrego prawnika znajdź, specjalizującego się w odszkodowaniach medycznych.

[adizan1986]

Z tego co mi rzecznik praw pacjenta powiedział to :
1.Okręgowa Izba Lekarska
2.wojewódzka komisja do spraw orzekania
3.Dyrekcja szpitala
4.Sąd – pow.cywilne

Jeżeli macie sprawdzonego i bardzo dobrego adwokata to proszę o propozycje.

[uzytkownik421]

Ja znam adwokatów ale broniących lekarzy, tak że nie pomogę

• Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.

  2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C

[Autor]

Wpisy