Operacyjna stabilizacja stawu krzyżowo biodrowego
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Operacyjna stabilizacja stawu krzyżowo biodrowego
- Ten temat ma 50 odpowiedzi, 10 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 1 month, 1 week temu przez
Lukmar.
-
AutorWpisy
-
25 marca 2022 o 12:27 #70627
Witam jestem po blokadzie .chodze powoli i nie boli.ale w stawie przeskakuje caly czas. Jak wygląda zycie po stabilizacji tego stawu ??? Co czlowiek traci ? Czego nie można robić? W jaki sposób to okalecza ? Można biegać? Cwiczyc ? Jest jakaś różnica?
7 kwietnia 2022 o 11:42 #70656Fiona jesteś jedną z nielicznych osób co ma ochotę coś więcej napisać. Mam nadzieję, że będziesz kontynuować relację.
Kamilator a co powiedział ten Twój fizjo na temat tego co się wydarzyło ? Przepraszam coś poszło nie tak, czy sorry to nie jego wina i niemożliwe, że to przez niego.
21 kwietnia 2022 o 19:24 #70664Powiedział że to pewnie przez to że mam teraz dysbalans w.miednicy i on mi “odblokował ” jedna stronę i powinienem teraz do niego przyjechać i zrobić to samo z drugiej strony to mi przejdzie….dramat. czy ktorej z Was jest po operacyjne stabilizacji stawu krzyzowo biodrowego ? Proszę o jakieś fb albo nr tel .
20 maja 2022 o 22:31 #70746<b>Dobry Wieczór Mogę coś powiedzieć A raczej napisać o stabilizacji stawu bk miałem wypadek motocyklem 2 lata temu oprocz stawu bk l5 miałem przerwanie spojenia łonowego i pęknięty obojczyk.Miałem 4 poważne operację i kilka zabiegów ogólnie to 2 lata bólu mniejszego lub większego przerwane znieczuleniem różnym przy operacjach tylko wtedy nie czułem bólu ale człowiek do wszystkiego się przyzwyczaja i na mały ból potrafię nie zwracać uwagi A duże niestety po operacjach usnieżalem morfiną i ostatnio skudexem .Jestem w tej chwili po operacji ponownej spojenia łonowego 2 blaszki są założone , wcześniej jedną nie starczyla spojenie rozeszło się na 4.5 cm aha i miałem reskcje pęcherza moczowego bo stworzył się uchyłek po operacjach i musiał być usunìety ale o perypetiach z pęcherza póżniej. W tej chwili czekam na operację stabilizacji stawu bk i zastanawiam się czy to coś da to byłby 3 raz po 1 operacji śruba się obluzwała i nie było zrostu i zaczeło sie trykanie które nie jest jakieś bolesne ale uniemożliwia dłuższe chodzenie bo później bardziej boli w tej chwili mam łańcuch który miał ustabilizować staw bo ale znów nie było zrostu po 2 operacji i znowu leki ból jest i drętwienie uda sięgające po duży palec u nogi także 24 będę w przychodni w Otwocku to dopiero podejmę decyzję wohom się jak to mówił góral ponieważ na spojeniu czuję ból i nie wiem czy to się zrasta czy rozchodzi A o tego dużo zależy bo jeśli nie to operacja stawu bk nie będzie miała sensu. Także na moim przykładzie stabilizację stawu bknie zawsze przynoszą poprawę tym bardziej takie zastarzałe i w moim wieku 49 ale myślę że trzeba próbować bo u mnie rehabilitacja A miałem kilka raczej nie pomogła.Z poważaniem .Ps Jakieś pytania pytajcie chętnie odpowiem .Sławomir 🙂</b>
2 sierpnia 2022 o 21:29 #70897Widać, że ze stawami KB to jakaś trudna sprawa. Nie spotkałem nikogo nawet przez internet żeby była poprawa po stabilizacji. Obyś był pierwszą osobą której się udało. Ludzie piszą, że niema zrostu albo boli i temat się ucina. A szkoda bo była by wskazówka dla innych.
18 lutego 2023 o 17:26 #71289- kerajski@o2.pl Proszę o kontakt osoby po operacyjnej stabilizacji stawów krzyżowo-biodrowych. Półtora roku po operacji czuję nadal silny ból i fizyczne upośledzenie. Po jakim czasie odczuwaliście poprawę? Jak wyglądała rehabilitacja?
21 lutego 2023 o 00:54 #71305Ja mam stabilizację L2-S1, bez stawów krzyżowo-biodrowych, ale powiem że ból tych stawów przy takiej stabilizacji to jest największy koszmar. Jeśli tydzień-dwa nie robię długich spacerów to robi się stan zapalny tych stawów i boli niewiele lżej niż bóle zlikwidowane przy 10 operacjach kręgosłupa lędźwiowego. Niektórzy pytają dlaczego robię tyle kilometrów pieszo i po co jak mogę leżeć i pachnieć skoro dolegliwości z kręgosłupa lędźwiowego minęły po operacjach – no bo jeśli nie robię to ból tych stawów jest nie do zniesienia a każdy nawrót dużego bólu to tydzień leczenia Nimesilem. Mogę powiedzieć po 10 operacjach na odcinku L2-S1 że w operowanym odcinku nie mam bólu, ale stawy KB jak się dużo nie ruszam to dają popalić może najwyżej ze 3 razy mniej niż to co było z ucisku nerwów. Z tego co pamiętam to największe stawy w ciele człowieka, najmniejsza ruchomość, ale ból z nich to jakiś obłęd. Uszkodzone kolano z uciekającą rzepką mniej boli i raz na pół roku, a stawy KB nie dają o sobie zapomnieć. Ciekawe jak się mają osoby po termo czy krio-lezji tych stawów. Ja marzę w tej chwili o ich blokadzie Depo-Medrolem bo pamiętam że po jednej 6 miesięcy miałem z nimi spokój, a teraz jak kilka dni nie bolą to jest sukces. Mogę spokojnie powiedzieć że wszystkie operacje odcinka lędźwiowego zakończyły się u mnie sukcesem nie spodziewanym nawet przez większość lekarzy, ale za to stawy KB dają nielekko popalić – czytając jak piszecie że ich usztywnienie nie pomaga nie mam wielkiego optymizmu.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 month, 1 week temu przez
uzytkownik421.
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 1 month, 1 week temu przez
uzytkownik421.
21 lutego 2023 o 08:01 #71308Cześć. Mam ogromny problem z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Stwierdzony i postępujący kregozmyk z ostrofitami do tego skolioza lewostronna. Mialam juz dwukrotnie mrozenie ciekltm azotem , ni. Nie dali. W nocy nie mogę spać na placach , brzuchu tylko na bokach a zmiana boku powoduje potworny ból. Jestem z Wielkopolski i poszukuje dobrego neurochirurga od kręgosłupów może mi kogoś polecicie.
21 lutego 2023 o 10:51 #71309W Koninie przyjmuje Bartłomiej Kopaczewski – nie wiem czy na NFZ. Można próbować w Poznaniu dr Andrychowski, dr Blok, dr Sokół – chyba wszyscy robią na NFZ w Szpitalu Strusia – najszybsza oczywiście wizyta prywatna.
21 lutego 2023 o 10:57 #71310Jak byłem w Wawie na Spartańskiej był młody facet – około 40tki na termo stawu KB. Mówił, że pierwszy raz miał w 2013 i pomogło, drugi raz w 2019 i pomogło no i trzeci raz 2022 – ale coś było nie tak i od razu interweniował i 2 tygodnie później miał kolejny zabieg. Mówił, że jak nie pomoże to zostaje stabilizacja
21 lutego 2023 o 12:43 #71311Na forum była kiedyś kobieta – FIONA. Byłem// jestem z nią w kontakcie. Miała ciężko 3 miesiące – ale jest naprawdę nieźle, a nawet dobrze. Jeździ rowerem, chodzi i z tego co mówiła powoli zaczyna życie. Na ten moment coraz rzadziej odpisuje – tak że naprawdę jest nieźle. Wiecie jak to jest – jak boli to człowiek na forum. Zabieg był chyba w Szczecinie.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.