Pęknięty odcinek TH8
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Złamania, osteoporoza › Pęknięty odcinek TH8
- Ten temat ma 17 odpowiedzi, 4 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 8 years, 4 months temu przez
lucio.
-
AutorWpisy
-
7 października 2014 o 23:08 #48014
Witam wszystkich czytających ten post.
4 miesiące temu zostałem potrącony przez samochód jadąc na rowerze. Po wypadku zabrano mnie do szpitala wykonano tomografię od stóp do głów i nic nie wykryto, na następny dzień wypuszczono mnie do domu i kazano leżeć w związku z bólem na który się skarżyłem między łopatkami. Po 2 tyg. ciągłego bólu postanowiłem, że pójdę do lekarza aby się dowiedzieć co się dzieje. Przez odsyłanie mnie od lekarza do lekarza co zajęło 4 kolejne tyg wykryto na rezonansie magnetycznym który zrobiłem prywatnie, że mam:
Opis RM
“Kyfoza piersiowa nieznacznie pogłębiona. Niewielka ostefitoza przednich krawędzi trzonów kręgów wpiersiowych.
Na poziomach Th2/Th3 i Th3/Th4 drobne pjm nieznacznie modelujące rdzeń kręgowy.
Nierówny zarys i obrzęk górnej blaszki granicznej trzonu Th8, wysokośc trzonu Th8 w części przedniej nieznacznie zmniejszona do 15mm, w części tylnej zachowana – świerze złamanie kompresyjne. Na poziomie Th9/Th10 drobna, tylno-prawoboczna pjm nieznacznie modelująca worek oponowy.”Wsadzono mnie w gorset jewetta od 13.08 do 30.09, w między czasie miałem skierowanie na magnetronik oraz laser po 10 zabiegów, później dokupiłem sobie jeszcze po 10 zabiegów. Na chwilę obecną pani ortopeda dała mi skierowanie do poradni rehabilitacyjnej oraz wykupiłem sobie po 10 zabiegów krioterapii oraz TENS prądy. Ból wciąż jest wyczuwalny, po czynnościach wykonywanych rękami po 10 minutach muszę się już kłaść z bólu, siedzieć nie mogę zbyt długo, tak samo stać w miejscu natomiast podczas chodzenia nic nie czuję oprócz ogromnej ulgi.
Pytania które mnie dręczą ciągle to:
1 Czy bóle które mam ustąpią?, czy już tak ciężko będzie przy wykonywaniu prac rękami?
2. Praca moja polega tylko na używaniu rąk przy karoserii samochodów czyli w grę wchodzą również wygięte pozycje i póki co nie widzę siebie jeszcze w pracy ze względu na towarzyszący mi cały czas ból, czy w związku z tym jakiś lekarz powinien mi wystawić zaświadczenie o niesprawności do pracy lub inwalidztwie lub czymś takim?
3. Wiem, że każdy przypadek jest inny ale ile czasu trwa średnio rekonwalescencja po takim urazie do pełnego zdrowia i funkcjonowania i powrotu do pracy?
4. Czy powinienem zaczerpnąć konsultacji od innego lekarza czy jednak postępuję dobrze?Dziękuję serdecznie za każdą pomoc
pozdrawiam.
Łukasz9 października 2014 o 07:57 #55415Witaj na forum
Ja niestety nie mam zbyt dużej wiedzy na temat złamań kręgosłupa, być może @Administrator coś poradzi jak tutaj zaglądnie, albo ktoś z pacjentów po złamaniu – chociaż większość z osób po złamaniach po zagojeniu się już chyba więcej nie zagląda na forum, być może dlatego, że u większości dolegliwości mijają i zapominają o temacie.
Tutaj jest trochę informacji na temat złamań: https://drkregoslup.pl/centrum-informacyjne-urazy-kregoslupa/urazy-kregoslupa/urazy-kregoslupa-centrum-informacyjne- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
9 października 2014 o 15:06 #55418Ja też nie znam się na Twoim przypadku jeśli chodzi o kręgosłup. Ale zainteresowała mnie poboczna sprawa. To zostało zakwalifikowane jako niegroźny wypadek czy tak jak byś w ogóle nie był poszkodowany?
quote :4 miesiące temu zostałem potrącony przez samochód jadąc na rowerze. Po wypadku zabrano mnie do szpitala wykonano tomografię od stóp do głów i nic nie wykrytoCzy masz ten tomograf? bo jeśli powstało to w wyniku wypadku to należy się Tobie odszkodowanie z OC sprawcy. Interesowałeś się tą sprawą?
9 października 2014 o 16:51 #55419Witam, tak posiadam tomograf oraz stertę innych dok. medycznych, sprawę odszkodowania z OC sprawcy już zaczynam powoli załatwiać. Przyjęto mnie do szpitala jako po wypadku komunikacyjnym, przyjechała policja itd. wykonali mi tomografię i kazano czekać 3h na opis. W końcu następnego dnia przyszedł doktor i orzekł, że nic mi się nie stało i wszystko jest dobrze, a ja wciąż mu się skarżyłem na ból między łopatkami jak i innym pielęgniarkom ale nikt się tym nie przejmował zbytnio i nawet leków przeciwbólowych nie podał. Jednak ból nie dawał mi spokoju i rozpocząłem dochodzenie co mi jest we własnym zakresie. Bo szpital podobno jest od leczenia a nie szukania dopiero co jest człowiekowi-niestety. Pozdrawiam serdecznie.
Łukasz9 października 2014 o 23:01 #55420Dodam jeszcze coś odnośnie renty – większość osób chyba rentę dostaje po wykorzystaniu wszystkich miesięcy L4 a później zasiłku chorobowego. Jakby to wyglądało w Twoim przypadku, gdybyś chciał wrócić do pracy ale na inne stanowisko albo w ograniczonym zakresie pracy, i ubiegał się o rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy – nie wiem, może jest taka możliwość, może nie ma. Trzeba by poczytać na stronach ZUS albo zapytać u nich. Teraz renty są przyznawane czasowo, np. na 6 miesięcy, więc jak ktoś jest po wypadku czy zabiegu, a nie ma możliwości iść na L4, to być może może da się o jakąś rentę ubiegać.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): lucio10 października 2014 o 09:18 #55422Na chwilę obecną mija 4 miesiąc jak jestem na L4 i podejrzewałem, że to będzie wszystko lecz w momencie podjęcia jakiegokolwiek “wysiłku” (przykładowo: mycie naczyń, obieranie warzyw, mycie okien, majsterkowanie) przysparza mnie o ból między łopatkami z którym nie umiem poradzić sobie inaczej jak tylko się położyć czasami 30 minut a czasami ponad godzinę nie wystarcza aby przeszło. Podczas podnoszenia cięższych przedmiotów zaczynam czuć takie mrowienie między łopatkami. A w momencie gdy chodzę nic nie czuję, siedzenie oraz stanie w miejscu także sprawia mi dyskomfort. Przykładowo jeżeli pójdę o 9 rano na krioterapie i prądy TENS i później przez resztę dnia nie będę ani się schylał ani podnosił nic rękami, mało siedział a tylko spacerował to nie czuję żadnego bólu jakby nigdy nic się nie stało. Także skoro takie zwykłe rzeczy mnie denerwują tym bólem to co będzie się działo w pracy gdzie wiadomo się pracuje a nie leży. Dobrze, ze Pan napisał o tej rencie bo nic się nie dowiadywałem w tym kierunku, myślałem że się zrośnie i będzie dobrze.
11 października 2014 o 00:44 #55425@Lucio – pomyliłem się w poprzednim wpisie, po L4 można dostać na kolejne miesiące zasiłek rehabilitacyjny na powrót do zdrowia jeśli rokuje się powrót do zdrowia (jeśli nie – mogą dać od razu rentę po L4, bo to o wiele wiele mniejsze pieniądze), a nie “zasiłek chorobowy” jak napisałem.
PS. Nie pisz mi proszę “Pan” – ja jestem na “Ty” ze wszystkimi w każdym wieku których spotkałem z powodu problemów z kręgosłupem. Tak już jest że prawie wszyscy pacjenci “kręgosłupowi” są ze sobą na “Ty” skoro mają podobny ból i podobne zabiegi, niezależnie od wieku. Kiedyś na rehabilitacji byłem w sali gdzie leżały 2 kozetki do zabiegów – leżałem na niższej, przyszedł starszy pan, i pierwsze co to mówi: “o, jaki sprytny, niższą sobie zajął”, na co mu powiedziałem “jak jesteś na tyle zdrowy, że dasz radę wejść na tą wyższą to wchodź, ja nie dam rady tam wejść” 😉 Oczywiście wskoczył tam bez problemu, bo miał jakieś inne schorzenie, nie kręgosłup – kończynę którąś czy coś. Ale dogadywać na wejściu że mu niższą zająłem to nie zapomniał. Młodszy nie znaczy sprawniejszy.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): lucio13 października 2014 o 13:21 #55442Witaj
Też miałam złamanie Th 11,więc co nieco o tym wiem.Na dzień dzisiejszy mija 2 i pół miesiąca od złamania.Miałam zespolenie prętami i śrubami ,więc mój przypadek był trochę inny ,no i jeszcze złamane pięć żeber :)Też najbardziej boli mnie przy poruszaniu rękami ,najpierw zwalałam to na żebra ,bo bardziej bolało po lewej ,połamanej stronie ,ale teraz myślę ,że to od kręgosłupa,bo ból jest równomierny.Kręgosłup podobno zrasta się pół roku ,więc może i tyle będzie boleć,uzbrój się w cierpliwość .Po skończeniu zwolnień -podobno można być 182 dni na zwolnieniu-możesz ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne,poczytaj sobie
http://www.infor.pl/prawo/zasilki/swiadczenia-rehabilitacyjne/686075,Swiadczenie-rehabilitacyjne-po-zasilku-chorobowym.html
Życzę zdrowia.13 października 2014 o 17:52 #55445Dziękuję wszystkim za te informacje, ciągle mam nadzieję, że na 182 dniach się jednak zakończy moja przygoda z pęknięciem kręgosłupa i bólami. Mnie pod wieczór często żebro boli, tak jakby to co idzie od kręgu th8. Za tydzień wizyta w poradni rehabilitacyjnej mam nadzieje, że coś konkretnego się dowiem. Również wszystkim Wam życzę zdrowia i dużo wytrwałości w cierpieniach. Pozdrawiam Was wszystkich.
16 października 2014 o 21:34 #55467Witam, jutro kończę 2 tygodniową rehabilitacje (krioterapia i TENS) zabiegi te przyczyniły się do tego, że wydłużył się czas w którym pojawia się ból (mogę dłużej stać lub siedzieć), jednak gdy w grę wchodzą ręce i/lub skłony czyli jakieś tam czynności to ból wraca tak samo szybko wraz z mrowieniem delikatnym. Ostatnio gdy dłużej nie mogłem się położyć tylko siedziałem i stałem, niestety sytuacja tego wymagała, to pojawił się tak ogromny ból, że nie pamiętam kiedy tak bardzo mnie bolało i co dziwne, ciężej mi się wtedy oddychało. Chyba zdecyduję się pójść jeszcze raz na rezonans, może wyjdzie teraz czego wciąż boli.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42116 października 2014 o 21:53 #55469Efekty przeciwbólowe rehabilitacji można oceniać dopiero po jej zakończeniu, bo prądy, naświetlania itp. działają jak silne leki przeciwbólowe, ale krótkotrwale. Tak że dopiero po kolejnych tygodniach/miesiącach od rehabilitacji powinno się oceniać czy jakiś długotrwały efekt przyniosła. Trochę inaczej jest z efektami ruchowymi/wzmacnianiem mięśni – te można oceniać już w trakcie rehabilitacji.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
17 października 2014 o 22:52 #55478A jeżeli zakończyłem leczenie już u ortopedy to czy powinien on wystawić mi jakiś papierek o stanie zdrowia lub uszczerbku na zdrowiu lub czymkolwiek innym? Bo dostałem tylko L4 i skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. A przecież jakaś opinia chyba tez powinna być wydana przez ortopedę który mnie leczył? czy się mylę?
17 października 2014 o 23:22 #55479Takie zaświadczenia przez lekarza prowadzącego są wystawiane głównie w kwestii powrotu do pracy – np. jeśli pójdziesz do lekarza medycyny pracy z prośbą o wystawienie zaświadczenia zdolności do pracy, to może poprosić o zaświadczenie od lekarza, który prowadził Cię podczas choroby, ponieważ sam nie wie na jakim etapie leczenia jesteś i może nie wiedzieć, jaki jest Twój stan zdrowia. Również na potrzeby ZUS możesz poprosić o takie zaświadczenie, ale nie wiem, czy lekarz-specjalista ma obowiązek je wystawić (jedni mówią, że tak, inni, że nie – że wystawia to lekarz rodzinny, ale rodzinny też w zasadzie powinien mieć opinię od specjalisty żeby wiedzieć, czy leczenie jest zakończone czy nie)
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): lucio20 października 2014 o 12:09 #55533Wróciłem z poradni rehabilitacyjnej okazało się, że oprócz th8 mam również problem z odcinkiem lędźwiowym (kłuje mnie cały czas,nasila się przy kasłaniu-kichaniu i przy próbie schylenia), Pani doktor wystawiła mi miesięczny tok rehabilitacji (kriokomora oraz prądy int.) a także ćwiczenia indywidualne z rehabilitantem oraz ćwiczenia grupowe, a dodatkowo ja w domu jeszcze codzienne ćwiczenia ruchowe i rozciągające oraz basen (tylko kraulem lub na grzbiecie), w pozycji siedzącej tylko kolana niżej a biodra wyżej, oszczędzać kręgosłup i nauczyć się dbać o niego (czyli jakie pozycje są dozwolone oraz przeciążenia).Dawać się we znaki kręgosłup podobno będzie już zawsze ale ode mnie zależy i mojej dbałości oraz ćwiczeń czy będzie to uporczywy ból czy do zniesienia dyskomfort- i tutaj zacząłem się zastanawiać czy oby pracę jaką wykonywałem do tej pory nie będzie przeszkodą do uporania się z bólem 🙁 bo nie wyobrażam sobie nie robić tego wciąż Od jutra zaczynam rehabilitację, chciałbym poczuć ulgę w końcu. Pozdrawiam Was
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42120 października 2014 o 12:29 #55534Ćwiczenia z rehabilitantem indywidualne to super sprawa – rehabilitant Cię widzi co dzień, co dzień może obserwować co się dzieje, jakie są problemy, doradzać, zmieniać ćwiczenia itd. Jeśli rehabilitant jest doświadczony, to dużo się można dzięki takiej indywidualnej rehabilitacji dowiedzieć w porównaniu do tego gdybyś dostał tylko np. fizykoterapię plus ćwiczenia ruchowe. Co do tego, że zawsze trzeba już uważać na kręgosłup, to niestety ale kręgosłup (dyski) się nie regeneruje, więc wszyscy, którzy mają poważniejsze problemy z kręgosłupem tak mają że muszą uważać. Operacja może u części osób zwiększyć zakres bezbolesnej ruchomości, ale uważać i tak po niej trzeba. Jeszcze wracając do rent – ZUS ma (albo miał – czytałem o tym kilka lat temu) coś takiego, jak rentę celową 6-miesięczną na przekwalifikowanie się po urazie/zachorowaniu dla osób, które utraciły możliwość wykonywania danej pracy, i muszą się przekwalifikować. Co prawda osobiście nie znam nikogo, kto taką dostał, ale widziałem na ich portalu, że taka istnieje – może warto w Twoim przypadku coś więcej się o niej dowiedzieć. Pierwsza z brzegu informacja na ten temat: http://www.polskieradio.pl/42/3084/Artykul/970920,Jesli-musisz-sie-przekwalifikowac-%E2%80%93-skorzystaj-z-renty-szkoleniowej-ZUS- . Na stronach ZUS też na pewno jest. Pozdrawiam również
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): lucio23 października 2014 o 19:19 #55612Witam, juto mija 4 dzień rehabilitacji dziennej. Zajęcia jakie odbywam to:
Ćwiczenia na materacu, później prądy int., ćwiczenia w podwieszaniu ramion, ultradźwięki, kriokomora oraz ćwiczenia indywidualne z rehabilitantem który masuje mi kręgi piersiowe i rozrusza je. Sprawdza także % wychylenia mojego kręgosłupa poprzez wygięcia,wychylenia, skręty. W odcinku lędźwiowym stwierdził problem z wiązadłem który jest do wyleczenia lecz ból będzie powracał w momencie gdy będę źle siedział. W odcinku piersiowym ból wciąż ten sam przy tych samych czynnościach czyli lekkich wykonywanych rękami.Na razie jedyne co czuję to zakwasy w tyłku od ćwiczeń na materacu. Zgłosiłem do PZU szkodę aby zwrócili mi na razie koszta za leczenie, ponieważ dopóki leczenia nie zakończę nie chcę ubiegać się o odszkodowanie, natomiast PZU wyznaczył mi termin na komisje lekarską, czy może ktoś mi przybliżyć czego tam mogę się spodziewać oraz na co uważać lub po prostu inne potrzebne wskazówki, ponieważ nigdy nie miałem okazji uczestniczyć w takim czymś. Pozdrawiam i zdrowia!Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42124 października 2014 o 06:58 #55616Czy te ćwiczenia indywidualne z rehabilitantem ograniczają się tylko do masaży ? I pomiaru wychyłów ?
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
24 października 2014 o 07:42 #55619Na chwilę obecną tak, kładę się na 5 minut masuje mi th8 th9 th10 ( tak na boki rusza nimi i uciska trochę) i każe mi siąść, dłonie układam za szyją i łokcie wyprostowane i pochylam się do przodu on sprawdza czy się pogłębia skłon za każdym razem, następnie ręce na szyję łokcie wszerz barków i obrót w lewo patrzy ile % a następnie skłon w lewą stronę. Tłumaczy to tym, że szuka granic bólu i co dokładnie boli, zapisuje wszystko na karcie przechodzonej rehabilitacji a także twierdzi, że mam nieruchomy kręgosłup w odc. th8-th10 i w przeciągu 30 minut wykonuję czynność wyżej wymieniona około 5 razy.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.