Prodisc L , sztuczny dysk, informacje z 1 ręki
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Prodisc L , sztuczny dysk, informacje z 1 ręki
- Ten temat ma 12 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 2 years, 11 months temu przez
zielak44.
-
AutorWpisy
-
29 października 2020 o 14:00 #4902629 października 2020 o 23:37 #67842
Ja chce wiedziec wszystko:)
30 października 2020 o 08:31 #67844Witaj, dobrze, za tym zacznijmy od momentu w którym zniszczyłem sobie kręgosłup. Było to w 2005 roku, spadłem z 7m i zmiażdżyłem kompresyjnie trzy kręgi a mianowicie trzony kręgów Th12 do L2.
Miałem wtedy 20 lat przyszedłem rehabilitację która praktycznie była zerowa, włożyli mnie w gorset ortopedyczny taki odpinany, na 6 miesięcy. Konsekwencje noszenia gorsetu ortopedycznego dobranego na oko przyniosły spłaszczenie kifozy odcinka piersiowego.
Przed wypadkiem byłem aktywny i po wypadku po rekonwalescencji też byłem aktywny moim ulubionym sportem była siłownia nie robiłem jej ekstremalnie natomiast ciężary nie były zbyt małe.Ostatnimi czasy kręgosłup do mnie zaczął wracać po 15 latach. Wykonałem RM i okazało się że korzenie nerwowe między L4 i L5 są uciśnięte przez protuzję międzykręgową. Dyski L4-L5 ,L-S1 zniszczone nieodwracalnie.
Zapisałem się na operację czyszczenia to się nazywa mikro discektomia, odbarczenie nerwu, natomiast lekarz mi powiedział, że w zasadzie podjęcie sportu na nowo siłowni, biegania całkowicie odpada. Żebym sobie zdawał z tego sprawę, ponieważ regeneracja krążków jest możliwa ale nie oczekujmy cudów.
Aha chciałem jeszcze dodać jedną bardzo ważną rzecz ,okazało się że uprawiając sport i w miarę zdrowo się odżywiając po 15 latach stan mojego kręgosłupa się zrekompozytował? można powiedzieć, że trzony kręgów które były połamane nie miały na sobie żadnych widocznych zmian które mogłyby świadczyć o złamaniu kompresyjnym.
Tak się składa że człowiek się regeneruje przez całe życie jeżeli chodzi o wiele organów między nimi kości i podobno średnio co 10 lat wymieniamy całkowicie całą masę kostną.
Jednak zważając na wiek postanowiłem poszukać alternatywy ponieważ jest przede mną jeszcze 29 lat pracy dodatkowo trzeba jakoś funkcjonować w tym życiu, a nie szukać pozycji do tego żeby w ogóle się wyspać.
Zacząłem szukać amerykańskich klinik które oferowały różne możliwości protez dysków, interesowały mnie dyski które są mobilne, które są w stanie tłumić drgania czy tak po prostu przyjmować amortyzację, ale przede wszystkim chodziło mi o ruchomość.
No i wpadłem na prodisc.
Okazuje się, że prodisc jest produktem francuskim wszczepiany metodą francuską, która już 25 lat temu wyszła do technik operacyjnych.
Od 25 lat ludzie wszczepiają sobie te dyski, głównym miejscem z którego wywodzi się ta innowacja jest miasto Montpellier.
A więc wszedłem na stronę ccv Montpellier. Odnalazłem numer telefonu i zapisałem się na wizytę. Tutaj muszę dodać, że mieszkam nie daleko Montpellier i mam wszystkie świadczenia ponieważ pracuję we Francji.
Lekarz przyjął mnie na wizytę, obejrzał bardzo dokładnie z płyty CD mój skan przeprowadził dokładny wywiad, kim jestem czym się zajmuje, czego oczekuje od życia i powiedział, że najlepszą metodą według niego będzie wszczepienie właśnie 2 sztucznych prodisców.
Muszę wam powiedzieć, że w tej klinice sztuczne dyski są szczepione każdego dnia o ile nie więcej niż jeden produkt każdego dnia.
Chirurg na przykładzie swoich przyjaciół ,znajomych i innych pacjentów pokazał mi w jaki sposób ludzie powrócili do swojej aktywności.
Bardzo podobny przypadek do mnie człowieka ambitnego i wysportowanego szczepił dwa dyski na tych samych poziomach i człowiek uczestniczy w zawodach triathlonowych !!
Pytałem o skutki uboczne, a więc powiedział że oczywiście muszą je podać do do informacji natomiast odsetek jakichkolwiek powikłań wynosi od 0,1 do 1% dla informacji dodatkowej dyski pro w roku właśnie nie wiem czy to był 2019 czy 17 ilość wykonanych operacji przekroczyła 100 000 (W sumie od początku).
Zdecydowałem się. Operację zaplanował na za dwa tygodnie od czasu naszego spotkania.
Do szpitala przyjechałem w południe, o 13:00 leżałem już na łóżku do przewiezienia na salę operacyjną, na sali operacyjnej spędziłem półtorej godziny. Moment budzenie, wyciąganie rurki intubacyjnej, przewiezienie do pokoju.
Tego samego wieczora przychodzi pielęgniarka, podaje leki, sprawdza ciśnienie ,puls, jak się czuje i pyta czy ja mam ochotę na siku, mówię, że w zasadzie nie wiem ponieważ, po znieczuleniu ogólnym funkcje wydalania są troszkę wstrzymane, kiedy niektórzy się martwią, że nie mają stolca to całkowicie normalne, może się to przedłużyć przez jakiś czas warto się wspomóc takimi lekami które pozwalają przepuścić przynajmniej te gazy.
Samo pytanie pani pielęgniarki mnie zszokowało myślałem, że będę dłużej unieruchomiony, że przyniesie mi kaczkę.. ona na to proszę tutaj wykonać pozycję boczna ustalona ,cyk drugą rączką się pan odpycha od łóżka i już siedziałem.
Następnie pokazała mi jak to zrobić żeby delikatnie wstać w ogóle mi nie pomagając.
Pierwsze odczucia były dzikie, coś się zmieniło w kręgosłupie ale był stabilny i natychmiastowo poczułem że to promieniowanie do pośladka zniknęło, poprawa była natychmiastowa.
Osłabienie organizmu po całej narkotyzacji z anastezji dało się we znaki, natomiast dotuptałem te kilka metrów do ubikacji wykonałem lekki przysiad ,żeby usiąść na na WC zrobiłem siku ,opróżnianie pęcherza samo w sobie przyniosło troszeczkę bólu ponieważ mięśnie wypychacze ktore znajdują się w pecherzu muszą wykonać swoją pracę.
Najważniejszą sprawą dla po operacji jest utrzymanie względnie słabego napięcia w okolicach brzucha ponieważ pasmo mięśni brzucha zostaje rozcięte na wysokości kolca biodrowego przedniego górnego i to jest blizna 8- 10 cm
Trzeciego dnia po operacji zostałem przewieziony karetką do domu w pozycji leżącej .Jestem na lekach jest Tramadol jest paracetamol i są środki osłonowe na żołądek dali Ketonal ale go nie używam bo nie mam takiej potrzeby.
Przez pierwsze 3 tygodnie mam uważać na bliznę ,to jest ważniejsze niż sam kręgosłup stwierdzili w klinice.
Na blizne mam przykładać lód co już było praktykowane w szpitalu, żeby nie dopuścić do powstania krwiaków.
Dochodzę do siebie, pobolewa ale to chyba normalne. Czas konwalescencji jest przewidziany pomiędzy 1 a 6 miesięcy na tomiast przez pierwsze 2 miesiące absolutny zakaz powrotu do pracy.
Rekonwalescencia całkowita jest przewidziana na rok czasu.
Teraz odnośnie strony finansowej, jak sobie zdaję sprawę Francja jeżeli chodzi o social służby zdrowia jest absolutnie pierwszym krajem na całej kuli ziemskiej.
Sama operacja wszczepienia dysku kosztuje 1750 € plus 800 € za anestezjologia który ma specjalizację dodatkową w reanimacji.
Z czego praktycznie wszystko jest zwracane ponieważ 1 dysk jest refundowany przez francuski “NFZ” jeżeli chodzi o samą opiekę przed operacyjną pooperacyjną, samo zainteresowanie ze strony chirurga który przyszedł na salę wybudzeń następnie przyszedł do pokoju to jest po prostu nie do opisania.
Jeżeli chcielibyście znać jakieś szczegóły o których nie wspomniałem proszę bardzo pisać chętnie Wam na nie odpowiem, wiem że ten temat był tematem tabu w Polsce wiem ,że informacje jakby są niedostępne wiem , że nawet niektórzy chirurdzy podchodzą do tej metody sceptycznie ,że jest niebezpieczna, że jest bardzo inwazyjna, chętnie odpowiem na wszystkie pytania.
poniżej podaję link który w moimprzypadku był starterem..https://www.ccv-montpellier.fr/competences/la-prothese-discale/
Pozdrawiam serdecznie.
Za tą wiadomość podziękowali: anton, wilku25, adbur, uzytkownik421, maciurek30 października 2020 o 19:07 #67849A to jesteś juz 2-ga osoba z polski która robiła pro-disca w Montpellie którą znam;) a kwota zabiegu którą podajesz jest śmiesznie mała, nie jest to pomyłka? w polsce tyle kosztuje microdiscektomia.
30 października 2020 o 19:22 #67850Serio ?
Masz namiary do tej pierwszej osoby? Chętnie bym zamienił słowo.Cena 2550€
Rząd francuski, często narzuca ceny maksymalne za dany produkt. Tak jak za maseczkę FFP2 max 0.95€
Realia są inne, doświadczenie również. Nie ujmując nikomu ponieważ to nie ładnie. Natomiast trzeba podjąć decyzję, microdiscektomia a później 2 operacja, czy od razu załatwić problem?
Natomiast zdarzało się o czym mi chirurg osobiście powiedział reoperacje.. np typ budową jak tyczka pomagał wypchnąć busa z rowu i proteza mu się wysunęła, zamontowali fuzję. Ale trzeba otwierać..
Podał mi jeszcze 2 przykłady.
Dla tego, kiedy otrzymaliśmy 2 szansę, nie róbmy wszystkiego, żeby to zepsuć B)Pozdrawiam
30 października 2020 o 19:41 #67851kolega lepolak2b z tego forum, mial jeden poziom robiony i sie ostatnio przymierzał do gry w piłke jak z nim rozmawialem;) jakby ci sie chcało to mozesz wrzucic rezonans z przed operacji:)
31 października 2020 o 11:07 #67858Nie chce się wierzyć za bardzo w te ceny, wygląda jakby zawierały już jakąś dopłatę od rządu – czy jest w jakiś sposób potwierdzone że osoba z innego kraju czy nie ubezpieczona może przyjechać i w tej cenie mieć taką operację?
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
31 października 2020 o 11:18 #67859Ceny są takie jak napisałem, od Państwa i ubezpieczenia dodatkowego zwanego Mutuelle możesz liczyć na zwrot kosztów praktycznie całkowity. Kontaktowałem się z jedną osobą która była operowana 7mc temu i jest BARDZO zadowolona. U mnie 4 dni po zabiegu czuję się bardzo dobrze. Wiadomo mam leki przeciwzakrzepowe , przeciw bólowe, blizna jest taka – patrz foto. To co się dzieje w Polsce to jest paranoja ! Skandal cenowy, ale jak kogoś bardzo boli to wyda wszystko.
Posłuchaj mam kontrolę początkiem stycznia, zapytam czy jest szansa/możliwość podjęcia pacjentów z Polski.Natomiast trzeba przemyśleć logistykę, i ew rewizję.
Pozdrawiam
Za tą wiadomość podziękowali: uzytkownik421, adbur, wilku2531 października 2020 o 12:08 #67860Żeby się nie okazało tak jak w USA że discektomia kosztuje 50.000 dolarów ale jak masz ubezpieczenie to w zależności od tego jakie masz nie płacisz nic albo płacisz częściowo, a dla osób z innych krajów pełna cena http://forum.drkregoslup.pl/forum/Po-operacji/5359-videoblog-operacja-l5-s1 Daj znać jeśli się dowiesz. Ceny implantów ruchomych podawane tu przez wszystkie osoby jak dotąd są inne od tego co podajesz z Francji, np. tutaj są – http://forum.drkregoslup.pl/forum/Leczenie-chirurgiczne/766-koszt-implantu-m6?start=72#17042 W Polsce jak dotąd wychodziło najtaniej za jakąkolwiek operację jak i np. za badanie MRI w sektorze prywatnym, natomiast słabo z tym co jest refundowane z ubezpieczeń – pacjenci w wielu innych krajach mają więcej w ramach ubezpieczenia i mniej wydają na prywatne leczenie niż w Polsce.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
31 października 2020 o 13:03 #67861Poszukałem i znalazłem cennik, narzucony przez Państwo Francuskie, dotyczy 2 typów Prodisc,
każdy z nich składa się z 3 części górna dolna i polietylenowy wkład.
Cena całkowita w przybliżeniu 1800€ z czego (przyjemniej 1) jest refundowany gdy się kwalifikujesz, skolioza 2 łukowa dyskwalifikuje, osteoporoza też, itd.
Powiem Ci, że to nie jest tanie ale ceny są stałe, koszty operacji również.
Licząc dla obcokrajowców JEŻELI klinika przyjmie, dysk 1800+Anestezjolog 600+Chirurg (nie jestem pewny)1750 =4150€
Transport (samolot dopiero po 10dniach po operacji )
Szpital 70€ doba
Leki
Fizjo
Cena ok5000€ za 1 segment. (wolę zawyżyć)Dodam Ci, że metoda pochodzi z tąd, a ceny w USA są od 5 do 100 razy wyższe i ta informacja jest PRAWDZIWA.
Pytanie dlaczego ? bo tam wykonuje się operację dla bogaczy i sporadycznie.
Montpellier operuje codzienne a mają 4 chirurgów…
Przekroczyli już liczbę 125k ZAŁOŻONYCH DYSKÓW !!!22k złotych za 1 dysk
30k złotych za 2 dyskiBiorąc pod uwagę ceny i jakość w Polsce… chyba mamy faworyta.
Odezwę się na pewno, ponieważ jeżeli będę w stanie pomóc pomogę.
PozdrawiamZa tą wiadomość podziękowali: uzytkownik421, wilku2531 października 2020 o 16:08 #678631 listopada 2020 o 20:59 #67864Szkoda, że prodisc nie absorbuje drgań i nie ma ograniczenia skrętu.
Mógłbyś jeszcze napisac jakie bdania ci robili przed operacją? mri na pewno rtg czynnościowe? dexa scan? testy uczuleniowe?2 listopada 2020 o 07:47 #67865Witaj.
Jeżeli chodzi o badania przed operacją, tak były dodatkowe.
Krew szczególnie dla anastezjologa pod względem jakości, z tego co mówił hemoglobina była dla niego bardzo ważna.
Oczywiście obecność chorób zakaźnych.
Wywiad, alkohol, dragi, papierosy.
Zdjęcie rentgenowskie + skaner ukazujący układ naczyniowy 3 dni przed zabiegiem foto.
Jeżeli chodzi o ruchomość, rotację.
Tutaj same ograniczenia będą powodowały aspekty fizjologiczne :
stawy mniejsze
fizjonomia kręgosłupa
napięcia aparatu więzadłowo- mięśniowego
elastyczność tego samego
propriocepcja – samoistnie odczuwanie limitów
Jeżeli chodzi o tłumienie drgań :
Sam nie wiem czy przy większych przeciążeniach nie odchodzi do przejęcia energii, zapytam chirurga to jest dobre pytanie.Dołączam ciekawostki, zdjęcie prodisc 1 generacji
Oraz ciekawgo wywiadu na ten temat.Pozdrawiam serdecznie.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.