Przeczulica stopy po discektomii lędźwiowej
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Przeczulica stopy po discektomii lędźwiowej
- Ten temat ma 6 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 8 years, 9 months temu przez
borello.
-
AutorWpisy
-
2 czerwca 2014 o 14:42 #47934
Witam Serdecznie
Mam następujący problem. Miesiąc temu miałem operacje discetomia zestarzałej lewostronnej przepukliny na poziomie L5LS1 z powodu ucisku na korzeń nerwowy nerwu L5 oraz wstawienie dystraktora miedzykolczystego (aperius) na poziomie L4/L5 ( modelowanie worka oponowego).
Po operacji miałem różne objawy bólowe jednak stan mój był nie najgorszy. Początkowo silny ból całej nogi (rwa kulszowa) mniejszy lub wiekszy ból pleców. Od początku miałem mrowienie i niedoczulice lewej stopy. Pare dni temu zaczela mi sie silna przeczulica stopy oraz silny ból neuropatyczny (kłucie, pieczenie itp) glownie po lini LS i to mnie troche martwi…
Czy taka sytuacja jest normalna czy ktoś z was miał przeczulice po niedoczulicy? Czy jest to może oznaka regeneracji/dotlenienia nerwu? Moje obawy kierują się ku bliznowaceniu i kolejnemu uciskowi.
Z góry dziękuje za odpowiedź.2 czerwca 2014 o 22:02 #54506Cześć
Opiszę Ci, jakie ja miałem odczucia – nie są na pewno takie jak Twoje, i nie można zakładać, że to na 100% to samo. Przez ucisk na nerw przestały mi działać mięśnie w łydkach – po prostu nie mogłem ich napiąć. Nie mogłem też podnosić nóg na więcej niż 10-15cm od podłoża. Ale nie miałem przy tym bólu. Po operacji, która uwolniła nerwy, zacząłem rehabilitację, a i czas robił swoje – nerwy się regenerowały. Miałem przy tym duże bóle głównie mięśni, jak zakwasy. To były bóle mięśni, które przez kilka miesięcy nie działały, a wskutek rehabilitacji wracały do ruchu. To nie było absolutnie jak rwa, to było jak zakwasy. I mimo że bolało, to się z tego cieszyłem, bo kroczek po kroczku odzyskiwałem możliwość napinania tych mięśni.
Natomiast to co opisujesz – nie wiem czy miałeś wcześniej niedowłady mięśni i też Ci się regenerują i przez to bolą (mi przy tym bólu jednocześnie zaczynały stopniowo coraz lepiej działać), czy dzieje się ta gorsza pesymistyczna wersja, którą opisałeś. Rozstrzygające będzie albo odczekanie (ok 20% pacjentów ma rewypukliny po discektomii w ciągu kilku lat po operacji, przy czym jedni mają po miesiącu, inni po pięciu latach), albo zrobienie kontrolnego badania MRI.
Nie chcę Cię straszyć (widzę, że jesteś świadomy tego co może być przyczyną) – jedynie podaję jak to wyglądało u mnie.
Pozdrawiam serdecznie- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): borello3 czerwca 2014 o 13:30 #54509Cześć
Dzięki za odpowiedź.
Jak takich drastycznych objawów mieśni nie miałem aczkolwiek osłabienie siły miesni występuje. Zdaje sobie sprawe ze MRI daje ostateczną odpowiedź jednak sens ma robienie dopiero 2-3 mc po operacji. Moim problemem byly parestezje (aczkolwiek normalne po operacji) od 7 dni przechodzące niestety w coraz silniejszy ból neuropatyczny i przeczulice. Dzieje się tak tylko w obrebie jednej lewej stopy. Łydka, udo, lędzwia są ok.Pzodrawiam
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42116 czerwca 2014 o 13:43 #54607Po mojej drugiej operacji chcialem zrobic rezonans po 2 miesiacach to nie chcieli mi zrobic bo mowili ze za szybko i wszystko bedzie sie tam swiecic lecz sie uparlem to jakims cudem zrobili. Borello rozmawiales z lekarzem i wiesz jaka moze byc tego przyczyna ? Jakies badanie bylo lub cokolwiek ?
- 2011 - Discektomia lędzwiowa L5/S1, 2013 - TLIF L5/S1 (skopane), 2014 - Odbarczenie lewego korzenia przez implant droga foraminotomii L5/S1
16 czerwca 2014 o 13:59 #54608Mialem MRI w weekend i podejrzewam ze wiem.
Zaczne od tego ze ostatnie 3 tygodnie spedzilem w lozku chodzac tylko na piecie. A ból był/jest nie porównywalny z czymkolwiek przedtem (plecy czy rwa kulszowa). Przeszywający/palący/kłujący ból neuropatyczny na który nic nie pomaga (karbamazepima, tramal, nie mowiac o NLPZ).
Na MRI okazało sie ze korzen nerwu L5 jest zapalni i mocno bardzo mocno obrzekniety w kanale kregowym. Zeby było weselej zahacza on on nerw LS wiec mam objawy korzeniowe z 2 nerwów. Nie ma ucisku w postaci przepukliny i blizny a bynajmniej moj operator tego nie widzi bo radiolog jescze nie opisywal.
Dostałem steryd doustny mam nadzieje ze zadziala. Narazie poprawy nie ma jescze.
PozdrawiamZa tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42116 czerwca 2014 o 14:18 #54610Wyglada na to ze niezle tam zaszalal i podraznil te korzenie, ale steryd powinien dac sobie rade z tym zapaleniem nerwu i obrzekiem po jakims czasie.
- 2011 - Discektomia lędzwiowa L5/S1, 2013 - TLIF L5/S1 (skopane), 2014 - Odbarczenie lewego korzenia przez implant droga foraminotomii L5/S1
16 czerwca 2014 o 14:56 #54611Tak bylo bo przepuklina byla zastarzala. Rozwalila sie na kawalki i skrobal jak to opowiedzial. Operacja trwala kolo 4h to sporo jak na discetomie i dystraktor miedzykolczysty.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.