Przepukliny w odcinku piersiowym
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek piersiowy › Przepukliny w odcinku piersiowym
- Ten temat ma 170 odpowiedzi, 12 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 9 years, 1 month temu przez
muffinkaa.
-
AutorWpisy
-
1 grudnia 2012 o 01:41 #52119
U mnie tez to samo popsuty odcinek ledzwiowy i piersiowy. Mecze sie z tym juz od maja a pomocy znikad.
15 grudnia 2012 o 10:52 #52153Nasze forum dotyczace odcinka piersiowego chyba zamarło, szkoda bo nie ma z kim wymienic sie spostrzezeniami.
15 grudnia 2012 o 15:18 #52154Cześć Magda , żyjemy marnie ale żyje przynajmniej ja …jestem obecnie w sanatorium (niestety znów to samo ) po rehabilitacji czuję się fatalnie lekarz co kilka dni zmienia mi zabiegi żeby dopasować takie abym nie czuła się po nich źle dodatkowo zaczął mi bardzo dokuczać odcinek lędźwiowy ;-( pocieszenie to takie że szyja zrobiła się w miarę ruchoma .Jest jeden zabieg który jest zbawieniem jest nim borowina mogła bym w niej leżeć cały dzień …po sanatorium ok lutego wybieram się na oddział rehabilitacji ….pozdrawiam Cię serdecznie ( uszy do góry taki nasz los niestety )
- 4 maj 2012
SPONDYLODESIS POSTERIOR TH7-TH8, TH8-TH9,TH9-TH10,TH10-TH11.
15 grudnia 2012 o 16:22 #52155a ja mam okłady borowinowe przywiozłam je sobie z Polski i jeszcze nie uzyłam zadnego kompresu. Moze w koncu wyprobuje to na moim kregosłupie.
15 grudnia 2012 o 23:21 #52156Ale wam dobrze chociaż do sanatorium możecie jechać, ja niestety nie bardzo z trójką dzieci 3,5 i 16 to może za kilka ładnych latek, na razie mogę sobie pomarzyć. W środę miałam rezonans piersiowego, wynik w przyszłą środę, około. Zobaczymy co napiszą, resztę zobacz mój neurolog. Najgorsze jest to że od prochów siadają mi kichy tzn. nie wiem co, może żołądek? Straszne boleści! Fajnie, masz wyjście albo boli wszystko związane z kręgosłupem, albo KICHY. Odstawiłam trochę leków i zaczęłam pić zioła na te boleści. Chyba jeszcze czeka mnie gastrolog.
Pozdrawiam17 grudnia 2012 o 07:46 #52158Do senatorium no co Ty ja nigdzie nie jezdze. W Anglii nie swiadcza takich usług.
12 stycznia 2013 o 19:52 #52254U mnie kolejna przepuklina tym razem w lędźwiowym
Badanie MR kręgosłupa lędźwiowego wykonano w sekwencji SE w obrazach T1 , T2 -zależnych w płaszczyznach poprzecznych i strzałkowych
Wygładzona lordoza L.
Trzony lędźwiowe prawidłowej wysokości .
Dehydratacja i obniżenie wysokości krążka międzykręgowego Th 12/L 1.
Szeroko podstawna , po środkowo -lewostronna , przepuklina jądra miażdżystego krążka Th 12/L 1 uciska worek oponowy.
Poza tym bez cech dyskopatii oraz ucisku krążków na struktury wewnątrz kanałowe . Stożek rdzenia kręgowego prawidłowy .
🙁 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁- 4 maj 2012
SPONDYLODESIS POSTERIOR TH7-TH8, TH8-TH9,TH9-TH10,TH10-TH11.
12 stycznia 2013 o 22:19 #52257witam,
mysle ze powinna sie Pani udac do neurochirurga,ja stracilem czas na ortopedow,potem jeden zoperowal mi ledzwiowy i wiecej wyszlo zlego niz dobrego,potem neurochirurg naprawial co sie tam da,to tak w skrocie telegraficznym. Polecam dr.Andrychowskiego,sensowny,rzeczowy lekarz,jak trzeba to operuje jak nie to nie. A jak w ogole sie Pani czuje? Przeczytalem cale forum i ciekawy jestem,trzymam kciuki w kazdym razie13 stycznia 2013 o 03:19 #52258Mala porownywalam twoj pierwszy opis MR dotyczacy odcinka piersiowego na ktorym juz wskazywalas, ze cos dzieje sie niepokojacego na odcinku Th12/L1 wiec to chyba zadna nowa przepuklina tylko to samo co byo. sorry jesli sie myle.
13 stycznia 2013 o 07:56 #52259quote magda7788″ post=3591:Mala porownywalam twoj pierwszy opis MR dotyczacy odcinka piersiowego na ktorym juz wskazywalas, ze cos dzieje sie niepokojacego na odcinku Th12/L1 wiec to chyba zadna nowa przepuklina tylko to samo co byo. sorry jesli sie myle.Witaj Magda tamta przepuklina umiejscowiona jest pomiędzy Th11/Th12 a ta Th12/L1
- 4 maj 2012
SPONDYLODESIS POSTERIOR TH7-TH8, TH8-TH9,TH9-TH10,TH10-TH11.
16 stycznia 2013 o 22:11 #52282@ do Mała i Magda – może zabrzmi to feministycznie i trochę samolubnie z mojej strony,ale cieszę się, że tu jesteście.Raźniej mi jak czytam, że inne kobiety w podobnym wieku mają podobne problemy. Ja nie mam co prawda aż tylu przepuklin co Mała,ale też nic nie pomaga -leki, 100 różnych metod rehabilitacji, nawet wspomniana wczesniej przez Admina terapia u psychoterapeuty i leki psychotropowe -naprawde poza skalpelem probowalam juz chyba wszystkiego…
Trzymam kciuki za wszystkich chorych a szczegolnie za Was – Magda i Mała.Mam dziwne wrazenie,że dolega nam coś podobnego czego tylko objawem są przepukliny a na co jeszcze żaden z naszych lekarzy nie wpadł -czyli dlaczego one się ciągle tworzą, ciągle nowe.Ja poza dwoma w piersiowym, mam jeszcze 4 w szyjnym i 1 w ledzwiowym (choć robilam rezonans dawno i muszę go znowu powtórzyc.
Czekam na cud i chcę w końcu zajść w ciążę bo to dla mnie ostatni moment -tylko ją nie wytrzymam 9 miesiecy bez leków (biorę codziennie tramal albo efferalgan z codeiną).17 stycznia 2013 o 06:38 #52284ja bycie w ciazy zupelnie sobie odpuscilam. Na chwile obecna nie jestem w stanie zajac sie sama soba a co dopiero dzieckiem. Nie wiem jak wy, ale ja nie jestem tak odporna na bol. Wiem dziecko bardzo istotna spraawa ale to dla mnie jak kolejny gwozdz do trumny.
17 stycznia 2013 o 07:33 #52285quote dazzle8″ post=3619:@ do Mała i Magda – może zabrzmi to feministycznie i trochę samolubnie z mojej strony,ale cieszę się, że tu jesteście.Raźniej mi jak czytam, że inne kobiety w podobnym wieku mają podobne problemy. Ja nie mam co prawda aż tylu przepuklin co Mała,ale też nic nie pomaga -leki, 100 różnych metod rehabilitacji, nawet wspomniana wczesniej przez Admina terapia u psychoterapeuty i leki psychotropowe -naprawde poza skalpelem probowalam juz chyba wszystkiego…
Trzymam kciuki za wszystkich chorych a szczegolnie za Was – Magda i Mała.Mam dziwne wrazenie,że dolega nam coś podobnego czego tylko objawem są przepukliny a na co jeszcze żaden z naszych lekarzy nie wpadł -czyli dlaczego one się ciągle tworzą, ciągle nowe.Ja poza dwoma w piersiowym, mam jeszcze 4 w szyjnym i 1 w ledzwiowym (choć robilam rezonans dawno i muszę go znowu powtórzyc.
Czekam na cud i chcę w końcu zajść w ciążę bo to dla mnie ostatni moment -tylko ją nie wytrzymam 9 miesiecy bez leków (biorę codziennie tramal albo efferalgan z codeiną).Witaj mi też jest raźniej i nie jest to wcale samolubne musimy się wspierać nasi lekarze …hmmm no cóż bogami nie są w mojej szyi też są trzy przepukliny …. za jakiś miesiąc kładę się na oddział rehabilitacji i mam nadzieje że tym razem coś pomorze bo sanatorium przyniosło znikomą ulgę ….Bolą mnie panicznie plecy , żebra ciężko mi siedzieć mam wrażenie że moje żebra są za długie ….deformuje się pod lewą piersią to już są żebra one robią się bardziej wystające już żartuje do lekarza że wyrasta mi 3 pierś . 🙁 ….od jakiegoś czasu mam potworny ból nóg od kolan w dół i stopy od góry …..życzę Tobie aby wszystko poszło ok i żebyś mogła urodzić swoje upragnione dzieciątko -ja już mam 2 więc o to nie muszę się martwić
pozdrawiam was dziewczyny i wszystkich czytających …
mała- 4 maj 2012
SPONDYLODESIS POSTERIOR TH7-TH8, TH8-TH9,TH9-TH10,TH10-TH11.
31 marca 2013 o 19:12 #52530Mala a co u Ciebie, jak tam u Ciebie ten swiateczny czas?
18 kwietnia 2013 o 16:29 #52558Maja dzis dolaczylam do twojego grona. Okazalo sie ze mam wielopoziomowa dyskopatie odcinka piersiowego. Nie wiem co to bedzie w przyszlosci.
19 kwietnia 2013 o 14:22 #52560Przykro mi ….ja 2 dni temu wróciłam ze szpitala , byłam na rehabilitacji ale żadnej rewelacji niema …byłam też u psychologa podobno są jakieś ćwiczenia które pomagają żyć z tym bólem … zapisana też jestem do poradni leczenia bólu .
- 4 maj 2012
SPONDYLODESIS POSTERIOR TH7-TH8, TH8-TH9,TH9-TH10,TH10-TH11.
19 kwietnia 2013 o 15:43 #52561Witam,
Kiedyś tu zaglądałam i coś tam napisałam o swoich dolegliwościach kręgosłupowych, teraz tzn. 3 dn temu pojechałam kontrolnie na wizytę którą jakiś czas temu w szpitalu przy sobieskiego na neurocirurgi sobie zaklepałam a dr Nauman kierownik oddziału, mowa o Wawie, na cio mnie na operację szyjnego!!!!! Ponieważ na dzisiaj nie było już terminu, mam termin na przyszły piątek bo Michalik który operować mnie będzie w poątki to robi… Problem mam w tym że od operacji za dwa tygodnie jadę ze swoimi gnojkami 4 i 6 do sanatorium nad morze, fajnie, ale jadę sama autem i zastanawiam się jak się mogę czuć po tej operacji????????? Czy dam radę????? Jak było u was???? Jestem już pojednej operacji,lędźwiowy, fenestracja L5/S1 po wypadnięciu do kanału w 2008 roku, potem jeszcze urodziłam córkę rok później.
Wiem jak to wygląda z lędźwiowym, ale szyja???? Czy po 2 tygodniach wytrzymam za kółkiem 5-6 godzin???? Ten Michalik podobno nie stosuje kołnierza po oper., nie rozumiem, wiem że dobry fachmen z niego bo moje sąsiadki operował, zadowolone są. Ile siły miałyście po operacji i jak się czułyście?19 kwietnia 2013 o 17:51 #52562Witaj , ja po operacji czułam się bardzo źle , choć u mnie był to piersiowy uważam że nie dasz rady 2 tygodnie po zabiegu wsiąść w auto i jechać tyle godzin …pomyśl będziesz miała dzieci oczy trzeba mieć wszędzie a przypuszczam że będziesz miała ograniczone ruchy ,,,,nie wiem tak przypuszczam może ktoś kto miał operowany szyjny podpowie Ci jak się czuł , ale pewnie każdy czuje się inaczej ….trzymam kciuki za Twoje zdrowie
- 4 maj 2012
SPONDYLODESIS POSTERIOR TH7-TH8, TH8-TH9,TH9-TH10,TH10-TH11.
19 kwietnia 2013 o 19:11 #52563Dzięki za odpowiedź i za to zdrówko, przydałoby się, bo po szyjnym czeka mnie na sztywno lędźwiowy bo tamta przepuklina się odnowiła i zrobiła się jeszcze jedna uciska lewą stronę… w piersiowym też mam jedną ale nie jest tak źle miałam takie bóle że wykręcało mnie w chińskie osiem a okazało się że to pęcherzyk żółciowy i co, około miesiąca temu usunęli i jest dużo lepiej…., czytając wcześniej wszystkie fora na temat diet i tak dalej zgłupiałam i schudłam z 8 kilo ale teraz już jem wszystkoooo, nawet pozwalam sobie na ulubiony smalczyk własnej roboty z chlebkiem… mniamm, ale wracając do szyjnego to napiszcie jak się czuliście po operacji, teraz mam niedowłady prawej ręki i jej drętwienie i pleców do stanika, nie mogę pisać trzymać igły itp.. Kurcze muszę pomyśleć, tyle wytrzymałam może lepiej przełożyć operację bo szkoda mi tego wyjazdu.
23 kwietnia 2013 o 14:00 #52576Mala a Ty wciaz brzebywasz na zwolnieniu lekarskim, jak sie czujesz?
- 4 maj 2012
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.