Przeszczep komórek autologicznych do krążków MK.
Strona główna › Fora › Metody leczenia › Inne metody leczenia › Przeszczep komórek autologicznych do krążków MK.
- Ten temat ma 14 odpowiedzi, 5 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 9 years temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
8 września 2013 o 12:00 #47804
Link do poczytania:
http://www.joint-surgeon.com/orthopedic-service/spine-surgery/autologous-disc-cell-transplant-regenerating-spinal-discs.htmlTo już druga klinika, która oferuje tego typu zabiegi w Niemczech.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4218 września 2013 o 20:50 #53018Szkoda, że nie znam j. niemieckiego – poszukał bym na ich forach opinii 🙂
Niemiecki “znanylekarz”:
http://www.jameda.de/gundelfingen/aerzte/orthopaeden/dr-frank-haberstroh/uebersicht/81188009_1/
http://www.jameda.de/gundelfingen/aerzte/neurochirurgen/bijan-ganepour/uebersicht/81234780_1/Coś w temacie:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2587656/
9 września 2013 o 07:20 #530199 września 2013 o 12:49 #53022Indonezyjskie fora przez translatora się dobrze czyta, niemieckie już nie bardzo.
9 września 2013 o 15:00 #53028Tłumaczenie nie jest może tip top ale ujdzie 😉
14 stycznia 2014 o 19:01 #53591http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowa-metoda-leczenia-dyskopatii-w-polsce/zrzlt
Rozumiem że o tym mowa. Jakieś dalsze wieści w tej kwestii? Jak zdrowie tego delikwenta?
Google nic mi nie powiedziało w tym temacie. Ktoś, coś?Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42114 stycznia 2014 o 19:38 #53592Na facebooku jest ktoś o tym nazwisku z Pruszcza Gdańskiego, ma na profilu zdjęcia koni, w polubieniach strony o koniach. Skoro w artykule też jest coś o koniach, nazwisko się zgadza, okolice też, to może warto zapytać czy to przypadkiem nie ta osoba.
Tutaj też coś w temacie:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ekspert;w;polsce;dyskopatia;leczona;jest;przeszczepem;komorek,189,0,1385917.html“Wyniki badań były już przedmiotem kilku doniesień zjazdowych, a obecnie są przygotowane do publikacji.”
– może ktoś znajdzie tą publikację..? Ja kiedyś szukałem – niestety nie znalazłem żadnych wyników tych badań.
Klinika z Niemiec wymieniana w artykule ma stronę również w j.polskim: http://avicenna-klinik.de/pl/leczenie/leczenie-kregoslupa/hodowla-komorek-dyskow-miedzykregowych/
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
14 stycznia 2014 o 21:09 #53594Pisałem do tego Pana w okresie Świątecznym, niestety brak odpowiedzi. W ogóle to zablokowane ma wiadomości od nieznajomych, przy wysyłaniu wyskakuje komunikat że wiadomość trafi do jego skrzynki spam. Więc są trzy wyjścia, albo metoda mu super pomogła i o temacie już zapomniał, albo ma już dość upierdliwych ludzi i im nie odpisuje, albo nawet nie wie że napisałem.
14 stycznia 2014 o 21:12 #53595Na stronie byłem, polskiej i niemieckiej. Nic nowego i ciekawego nie wnosi do tematu.
15 stycznia 2014 o 02:51 #53596Opis metody z pominięciem opisu faktycznych rezultatów:
Przykładowy test kliniczny z ADCT – http://clinicaltrials.gov/show/NCT01640457
Przegląd technik / kierunków poszukiwań metod regeneracji dysków:
W skrócie – myślę, że to wszystko jest na etapie testów, i że efektów nikt w chwili obecnej nie gwarantuje, a wyniki są na tyle różnorodne, że nikomu wykonującemu te zabiegi komercyjnie nie zależy na publikacji wyników. Najlepiej chyba napisać do konkretnej kliniki i zapytać jaka jest szansa powodzenia i w jakim czasie, skoro zabieg kosztuje krocie. Już sam fakt, że cytowany artykuł w polskiej prasie zawiera przypuszczenia że będzie super, a nie zawiera faktycznych informacji że jest super po tym zabiegu, budzi wątpliwości.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
15 stycznia 2014 o 11:53 #535985000 euro za drugie życie to nie jest jakaś wygórowana kwota.
Dzwonienie i jakiś inny kontakt z tą kliniką na razie sobie odpuszczę. Nie ma sensu, i tak pewnie usłyszę to co będę chciał, nie ma sensu robić sobie nadziei. Na papierze, w internecie czy w inny opisany sposób wszystko wygląda ładnie. Gdy będą potwierdzone przypadki skuteczności tej metody (najlepiej w PL), to wtedy się bliżej zainteresuje. Mamy połowę stycznia, od publikacji w mediach tego wywiadu minęły cztery miesiące i do dziś cisza, nic dosłownie nic, jeden przepisany artykuł na kilku stronach i tyle w temacie.15 stycznia 2014 o 21:38 #53601Napisałem kiedyś email do tego lekarza z Polski, który prowadził badania opisane w artykule, z prośbą o wypowiedzenie się tu na portalu i zaznajomienie czytelników z tematem i efektami – niestety bez jakiegokolwiek odzewu. Szkoda też, że próżno szukać wyników które według artykułu miały być podobno opublikowane.
quote :5000 euro za drugie życie to nie jest jakaś wygórowana kwota.To racja. Gdyby ta metoda była rzeczywiście tak rewelacyjna i skuteczna jakie są jej założenia (uwodnienie dysku, odzyskanie jego wysokości – trwałe), to było by warto.
quote :Mamy połowę stycznia, od publikacji w mediach tego wywiadu minęły cztery miesiące i do dziś cisza, nic dosłownie nic, jeden przepisany artykuł na kilku stronach i tyle w temacie.Artykuł to minimalnie przeredagowana informacja prasowa samej kliniki, więc w zasadzie jest reklamą a nie artykułem dziennikarskim. Źródło: http://klinika-avicenna.pl/wp-content/uploads/2013/09/Klinika-Avicenna-informacja-prasowa-19.09.2013.doc
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
7 marca 2014 o 19:04 #53940podstawowym pytaniem jest czy ta metoda nadaje się też na pęknięte dyski
czyli przepuklinę, skoro jest pęknięty to może się wydostawać dalej, tak jak w innych metodach wstrzykiwania czegoś do dysku
ktoś pytał dlaczego nie leszy się tanimi środkami, dla przykładu 5 tyś euro, a operacja powiedzmy zwykła z implantem ok 40.000zł , to wszystko robi się dla kasy i tyle
doszyły mnie słuchy, że moda na implanty bo drogie a i tak ubezpieczenie zapłaci, nie ważne zdrowie ludzkie
nawet widziałem ostatnio artykuł w gazecie, cytuje “że płaci się miliony złotych na operacje kręgosłupów które i tak nic nie dają ”
w przykrych czasach żyjemy i tego nie da się ukryć
dobre jest to, że za X czasu dojdą do naprawy naszych problemów, i następne generacje będą miały perspektywy na powrót do zdrowia, może i choćby opisywaną metodą7 marca 2014 o 20:52 #53941quote max” post=5503:ktoś pytał dlaczego nie leszy się tanimi środkami, dla przykładu 5 tyś euro, a operacja powiedzmy zwykła z implantem ok 40.000zł , to wszystko robi się dla kasy i tyleProponuję poczytać ile kosztuje operacja z implantem: https://drkregoslup.pl/forum/metody-leczenia/leczenie-chirurgiczne/koszt-implantu-m6-766 . Proszę podać źródła, skąd kwota 40.000zł, i czy chodzi o operacje wykonywane prywatnie czy na NFZ. Według artykułów które czytałem nieraz leczenie jest rozbijane na kilka operacji, ponieważ nie da się fizycznie zmieścić kosztów instrumentarium w kwocie jaką płaci NFZ za jedną operację. Czy to jest zdrowie dla pacjenta albo opłacalne dla NFZ – chyba nie bardzo.
quote max” post=5503:doszyły mnie słuchy, że moda na implanty bo drogie a i tak ubezpieczenie zapłaci, nie ważne zdrowie ludzkieProszę o konkretne źródła tych wypowiedzi. Z tego co mi wiadomo, ceny za operację są dwie – wymienione w linkowanym powyżej wątku. Im więcej szpital w ramach tej kwoty zamontuje implantów, tym mniej zarabia na operacji. Nie jest prawdą, że ubezpieczenie zapłaci dowolną kwotę za implanty. Proszę przeczytać: http://ptchk.pl/upload/propozycja_dla_nfz_23_01_2013.pdf . Jeśli się mylę – proszę o wyprowadzenie mnie z błędu, z podaniem wiarygodnych źródeł.
quote max” post=5503:nawet widziałem ostatnio artykuł w gazecie, cytuje “że płaci się miliony złotych na operacje kręgosłupów które i tak nic nie dają “Poproszę o link do artykułu. Jeśli operacja nic nie dała, to albo się nie udała, albo pacjent został do niej niewłaściwie zakwalifikowany. O pierwszej możliwości słyszy się od ludzi – o drugiej jeszcze nie słyszałem od żadnego pacjenta (mam na myśli to, że nie słyszałem od żadnego pacjenta jego zdania, że jakieś instrumentarium miał wstawione niepotrzebnie – a wprost przeciwnie, wiele osób skarży się, że zwykła discektomia bez instrumentarium im nie pomogła – więc skąd informacje, że stosowanie instrumentarium/implantów to zbędne koszta ?)
quote max” post=5503:dobre jest to, że za X czasu dojdą do naprawy naszych problemów, i następne generacje będą miały perspektywy na powrót do zdrowia, może i choćby opisywaną metodąProszę poszukać, jakie nakłady są ponoszone na badania w tym kierunku (również ze środków publicznych), i jakie są obecnie rezultaty tych wydatkowanych pieniędzy. Albo czy chociaż można poczytać o jakichkolwiek rezultatach w sprawozdaniach z eksperymentów w Polsce, czy jest to tajne.
PS. Nie znam autora artykułu, ale jeśli to prawda co napisał, to niestety, z całego serca życzę mu, żeby się na własnej skórze przekonał, o czym pisze, czyli pęknięcia dysku, obniżenia jego wysokości o ponad 30%, uszkodzenia aparatu więzadłowego, związanego z tym kręgozmyku, nieustającej rwy kulszowej, pocenia się z bólu 24h na dobę przez co najmniej 6 miesięcy, czyli – połowę tego co ja przeszedłem. I żeby zgodnie z jego ideologią nie był leczony z użyciem implantów. Skąd takie osobiste życzenia ? Ano stąd, że po urazie natknąłem się na lekarzy myślących w przedstawiony sposób – że jakiekolwiek implanty to fanaberia, że są w fazie testów, i że nie wiadomo czy pomagają, że to będzie wiadomo za X lat. Powiedzieli mi, że po operacji i tak mi się stan nie poprawi (czyli niedowład kończyn + chodzenie o kulach do końca życia), i że cytuję “najgorsza wiadomość jest taka, że nie ma pan raka, nie umrze pan wkrótce, i będzie pan musiał z tym żyć, a operacje nic nie pomagają“. (Ciekawy jestem bardzo, czy Pani Ordynator oddziału Neurologicznego powtórzyła by to zdanie do publikacji w prasie, podpisując się pod tym swoim imieniem i nazwiskiem). Jednocześnie przyznali, że nie mają pojęcia, jak można by mnie zoperować (bez implantów, których nie uznawali), żeby cokolwiek polepszyć mój stan. Dlatego – jeszcze raz, z całego serca życzę tym ludziom piszącym takie artykuły, żeby na własnej skórze przekonali się o czym mówią, i żeby nikt im nie zamontował nigdy żadnych implantów. Howgh.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
13 marca 2014 o 01:13 #53951Czy mogę spodziewać się rzeczowej, merytorycznej, opartej na autorytetach i badaniach wielu Pacjentów odpowiedzi, czy cytowany artykuł jest nieodpowiedzialną fanaberią niezrealizowanego zawodowo człowieka ?
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.