rwa kulszowa
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › rwa kulszowa
- Ten temat ma 14 odpowiedzi, 5 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 7 years, 6 months temu przez
mycha71.
-
AutorWpisy
-
27 lipca 2015 o 11:20 #48180
Witam w grudniu 2014 przy kaszlnięciu dopadła mnie rwa kulszowa ból niesamowity-zastrzyki,witaminy,leki przeciwbólowe nic nie pomagają z dnia na dzień jest coraz gorzej :ból od pośladka aż do stopy największe rwące w pośladku i z boku kolana, drętwienie,mrowienie i tak jakby mi prąd przechodził od kolana przez całą stopę,Obecnie czkam na rezonans magnetyczny a oto opis rtg:
Zwyrodnienia w postaci osteofitów na krawędziach trzonów L4,L5,S1.Zwężenie przestrzeni m-trzonowej na poziomie krążka m-kręgowego L4-L5 i L5-S1z procesem sklerotycznej przebudowy powierzchni blaszek granicznych.Pozostałe przestrzenie m-trzonowe symetryczne.Zaburzenia possturalne w postaci skoliozy lewostronnej z rotacja trzonów i niestabilnością.Proces ten powoduje uniesienie biodra w lewo z rotacja miednicy.
Proszę o jakąkolwiek podpowiedź bo rezonans dopiero w październiku .27 lipca 2015 o 15:35 #57699Po opisie rtg widać,że masz problemy z odcinkiem l4/l5/s1.
Tak naprawdę bez rezonansu to możesz iść do jakiegoś renomowanego rehabilitanta w twojej okolicy i pod jego okiem ćwiczyć i wzmacniać mięśnie kręgosłupa. Rezonans a rtg to jak jazda rowerem lot samolotem.
Na MRI widać od razu co cię boli, dopiero z rezonansem warto iść do neurologa/ neurochirurga- muszą to być ludzie, którzy nie czytają opis tylko patrzą w obraz z płyty CD.Za tą wiadomość podziękował(a): mycha7127 lipca 2015 o 22:06 #57700quote mycha71″ post=9537:Zaburzenia possturalne w postaci skoliozy lewostronnej z rotacja trzonów i niestabilnością.Proces ten powoduje uniesienie biodra w lewo z rotacja miednicy.Do tego co napisał już @adbur dodam tylko link do wątku “Asymetria miednicy a dyskopatia kręg. L-S” – być może również coś co było w nim pisane się przyda: https://drkregoslup.pl/forum/edukacja-i-wiedza/artykuly-literatura-publikacje-filmy/asymetria-miednicy-a-dyskopatia-kreg-l-s-2984
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): mycha7128 lipca 2015 o 06:55 #57701Witam -dzięki za wpisy ,neurolog odradził mi rehabilitacji (leżeć leżeć leżeć)wizyta u neurochirurga dopiero w listopadzie bo bez MR nie ma po co tam iść a to….że czytają tylko opisy a nie patrzą na rtg to przekonałam się będąc na komisji o niepełnosprawności,stawałam trzy razy (dostałam na 3lata później na 5lat) ale żaden orzecznik nie spojrzał na rtg ani na mnie -czytał tylko opisy i dopiero za trzecim razem pani doktor obejrzała opisy,obejrzała mnie i stwierdziła że coś jest nie tak wtedy spojrzała na rtg i to jej słowa ” w opisie ma pani 20% tego co widać na rtg”. Pozdrawiam
12 września 2015 o 18:48 #57815Witam z racji bólu znacznie utrudniającego normalne życie postanowiłam wszystko przyspieszyć i
oto opis MR :
Spłycenie fizjologicznej lordozy lędźwiowej u pacjenta badanego w pozycji leżącej.
Widoczne krawędziowe wyostrzenia osteofitarne trzonów w odcinku L4-S1 oraz zmiany zwyrodnieniowe w stawach m-k ,zmiany najbardziej nasilone w odcinku L4-S1
Cechy dehydratacji krążków m-k z obniżeniem wysokosci L4-L5 L5-S1
L4-L5 przepuklina krążka m-k szerokopodstawna,zlateralizowana na stronę prawą wpukla się w kierunku prawego zachyłka bocznego na głębokości 4mm.Obustronne zwężenie zachyłków bocznych.
L5-S1 szerokopodstawna wypuklina krążka m-k uciska worek oponowy oraz zwęża zachyłki boczne obustronnie (L>P). Obustronnie możliwy konflikt ze strukturami nerwowymi zwłaszcza w warunkach dynamicznych.Obustronne zwężenie otworów m-k z modelowaniem struktur nerwowych w ich przebiegu.
Na pozostałych poziomach uwypuklenia tylnych zarysów krążków modelują worek oponowy.
Dolna część worka oponowego i stożek rdzenia bez cech patologicznych w obrazie MR.
WNIOSKI:
Dyskopatia współistniejąca ze zmianami zwyrodnieniowymi.
Co sądzicie o takich zmianach? Czego mogę się spodziewać-rehabilitacja,operacja? Bo u specjalisty jeszcze nie byłam-z góry dziękuje.15 września 2015 o 18:49 #57824Od opisu ważniejsze są twoje objawy i jak to wygląda na zdjęciach z płyty.Tu nikt ci nie odpowie czy pod wpływem leczenia bóle się zmniejszą czy nie bo sami lekarze tego nie wiedzą.Bardziej sugeruj się opiniami lekarzy niż ludzi na forum bo możesz się przez to tylko nie potrzebnie stresować.
15 września 2015 o 22:56 #57827No, forum raczej nie jest przeznaczone do leczenia się poprzez nie, tylko do swobodnej dyskusji z innymi osobami, które mogą podzielić się swoim prywatnym doświadczeniem w bojach z kręgosłupem..
Chyba jest coś o tym w Regulaminie – https://drkregoslup.pl/forum/zasady- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
16 września 2015 o 19:16 #57830Wysłałem ci wiadomość w prywatnych wiadomościach w sprawie komisji orzekania o niepełnosprawności.Chciałem się dowiedzieć pewnej rzeczy.
16 września 2015 o 22:56 #57831Nie wiem komu? Jeśli do mnie była wysłana, to nie doszła. Może przez przypadek posłałeś do kogoś innego.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
17 września 2015 o 14:15 #57836Do Mychy wysłałem.Na tej stronie brakuje informacji że jest nowa wiadomość w listach .Dopiero po otwarciu skrzynki można zobaczyć.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42117 września 2015 o 21:46 #57840quote :L4-L5 przepuklina krążka m-k szerokopodstawna,zlateralizowana na stronę prawą wpukla się w kierunku prawego zachyłka bocznego na głębokości 4mm.Obustronne zwężenie zachyłków bocznych.Nie jest źle, ale rozerwanego “dysku” nic już nie naprawi i w przyszłości ten poziom może naciskać na nerwy dając ból, na razie według opisu tylko zwęża kanał kręgowy bez nacisku na nerwy.
quote :L5-S1 szerokopodstawna wypuklina krążka m-k uciska worek oponowy oraz zwęża zachyłki boczne obustronnie (L>P). Obustronnie możliwy konflikt ze strukturami nerwowymi zwłaszcza w warunkach dynamicznychTo z jednej strony jest lepiej – nie przerwany pierścień “dysku”, zaś z drugiej gorzej bo ta wypuklina naciska na nerwy i daje właśnie objawy bólowe, etc.
Zwykły neurolog na wizycie kontrolnej z opisu mri powie ci tyle co ja i da skierowanie do nerochirurga. Jeśli masz środki (wizyta prywatnie to około 150 zł) znajdź w swojej okolicy polecanego specjalistę i takiego który operuje w państwowym szpitalu. Jeśli on zadecyduje, że kwalifikujesz się na zabieg będziesz mogła poprosić go aby wpisał Cię na listę oczekujących tam gdzie praktykuje.Ja tak załatwiłem swoją sprawę i na operację na nfz czekałem około 2 miesięcy (wizyta w listopadzie, zabieg w styczniu). Myślę że jest to najszybsza i najbardziej rozsądna droga, która jeśli już posiadasz takie nieciekawe MRI skróci cierpienia.
Ps.zdaje mi się, że zmiany zwyrodnienieniowe które masz w opisie mogły co najwyżej przyspieszyć degradację “dysków”. To tak jakbyś wzięła między dłonie (kręgi) mydło (dysk), jeśli masz na palcach dłoni jakieś pierścionki (twoje osteofity) to przesuwając mydło w dłoniach jest szansa że się porysuje/ponacina jego warstwy zewnętrzne (pierścienia włóknistego).
Nie widzę nic w opisie, aby jakąś “narośl” wpływała na zwężanie kanału, więc chodzi pewnie tylko o wyostrzenia krawędzi.Za tą wiadomość podziękowali: uzytkownik421, mycha7117 września 2015 o 22:27 #57841quote Pawelski” post=9687:Do Mychy wysłałem.Na tej stronie brakuje informacji że jest nowa wiadomość w listach .Dopiero po otwarciu skrzynki można zobaczyć.Znam ten problem, ale czasu na modyfikację ciągle mi brakuje. Tzn. jak jestem we w miarę dobrej kondycji to się ruszam i nie siedzę przy komputerze, a jak mnie boli i siedzę przy komputerze to z kolei skupić się nie da za bardzo.
Tak czy inaczej, jeśli ktoś do Ciebie napisze, to powinien do Ciebie przyjść email z informacją – czasami to przestaje działać niestety i trzeba poprawiać.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
18 września 2015 o 19:45 #57842Dzięki gchmurka za tak wyczerpujące wytłumaczenie mi tych wszystkich niejasności-neurochirurg zaliczony zostałam zakwalifikowana do operacji i tu sruuuu….termin ? luty 2016 ale nie wiem czy nauczyłam się żyć już z tym bólem albo tak się otumaniłam lekami przeciwbólowymi ze odczuwam 50% mniej bólu.Czy to możliwe że to się wycofało wszystko?
18 września 2015 o 20:36 #57843Objawy mogą się wycofać, całkowicie zniknąć, wycofać się i wrócić mocniejsze, nie da się tego określić. Może być tak że kichniesz i będzie kaplica i operacja na cito.
Wszystko zależy jak się ułożą struktury w środku, zmniejszając ucisk na nerwy. W skrócie ból i inne dziwne artefakty w odczuwaniu (mrowienia, pieczenia, niedowłady, i cała reszta która ciężko sobie wyobrazić) bierze się właśnie z tego, że wystarczy bardzo delikatne dotykanie/uciskanie nerwów.
Najczęściej ten ucisk jest w zachyłkach którymi nerwy wychodzą do konkretnej kończyny/organu (wtedy jest ucisk i ból z jednej strony). Rzadziej ucisk jest centralnie i wtedy albo uciska oba zachyłki albo naciska na cały ten “zwój” nerwów idących centralnie z mózgu w dół (worek oponowy). Zerknij na tym forum albo na Internecie który nerw z jakiego poziomu idzie do jakiej części kończyny i jak te struktury wyglądają. W dużym uproszczeniu aby zobrazować – od mózgu idą nerwy w worku oponowym w dół kanałem kręgowym. Przy każdym poziomie (łączenie 2 różnych kręgów “dyskiem”) wychodzą 2 nerwy zachyłkami, każdy w inną stronę do jakiejś kończyny czy organu. I tak do samego końca aż skończą się nerwy.
Jeśli pojawi się jakiś ucisk lub drażnienie nerwu to pojawia się ból lub jakiś “artefakt”. Może być to delikatne mrowienie do którego pacjent się w końcu przyzwyczaili i nie będzie tego odczuwać, a może to być ból taki że człowiek wyje z bólu prosząc o jakąkolwiek pomoc.Co do Twojego przypadku, że mniej boli to możliwe, że znalazłaś jakąś pozycję która daje lepsze ustawienie nerwów lub struktur które go uciskają, albo nacisk trochę zmalał, albo organizm zaczął się przyzwyczajać. Jeśli na mri masz zobrazowany duży ucisk to raczej się to nigdy nie poprawi. Ogólnie do czasu operacji znajdź taka pozycję gdzie ból jest najmniejszy i staraj się niej przebywać jak najdłużej. Dzięki temu zapobiegniesz degeneracji nerwu, a im mniej będzie on podrażniony (zgnieciony) do czasu jego odbarczenia przez zabieg tym lepsze rokowania na szybszą rekonwalescencję.
Ps. Który poziom masz do zrobienia, ten mocniej uciskający ale bez protruzji L5-S1?
Ps2. Trzymaj się, ja mogę powiedzieć że miałem szczęście w nieszczęściu, bo moje bóle kończyn pojawiały się tylko w pozycji stojącej więc spokojnie mogłem jako tako egzystować i cały czas pracować do zabiegu. Aktualnie 8 miesięcy po zabiegu czuje się w pełni sprawny. W zanadrzu mam jeszcze jeden całkowicie rozwalony dysk, ale na razie nie daje on żadnych objawów, więc może uda się doczekać z nim do starości kiedy to dyski a dokładnie ich jądra już nie mają tendencji do przemieszczania w skutek bardzo mocno posuniętej dehydratacji (obsychają jak winogrona na rodzynki). Poczytaj mój wątek w dziale po operacji. Nie było zaraz po różowo i dzięki pomocy forum jakoś to wszystko psychicznie lepiej znosiłem. Dobre nastawienie to też forma terapii pomagająca szybszemu powrotowi do pełni sił, a przede wszystkim dająca kopniaka aby nawet pomimo bólu powalczyć z naszą niedoskonałą cielesnością.
Za tą wiadomość podziękowali: perszing37, mycha7119 września 2015 o 11:25 #57844Witam-no ja niestety w swojej pracy wytrwałam od grudnia do czerwca,w czerwcu wymiękłam i do tej pory jestem na l4 prace mam siedzącą ale pozycja wymuszona(szyje) i to nieźle dawało mi popalić bo cały czas używana była tylko jedna noga(ta rwąca) przy maszynie siedziałam powyginana jak spinacz do papieru (bo dość wysoka jestem).Masz chyba rację-ja się nauczyłam żyć z tym-wiem że nie mogę robić żadnych nagłych ruchów teraz mam je płynne i wolno wykonane,chodzę lekko utykając i dalej zachodzę, stać dalej nie mogę dłużej niż 5min więc tego unikam,wiem jak się schylić jak coś podnieść,jak się wyprostować po dłuższym pochylaniu za to co mnie dziwi to to że …od samego początku nawet gdy miałam takie bóle ze całe noce nie spałam ,rano nie mogłam się zwlec z łóżka to jazda na rowerze nie sprawiała mi żadnego bólu już nawet żartowałam sobie że po kuchni rowerem będę se jeździła.Myślę nad powrotem do pracy ale mam obawy czy sobie nie zaszkodzę.
Zapisany mam poziom L4-L5
Super że u Ciebie wszystko dobrze się skończyło -też jestem nastawiona pozytywnie i chciałabym mieć już to za sobą. Biorę się za czytanie Twoich wątków teraz bo nie zaszkodzi się dowiedzieć jak to będzie po 🙂 pozdrawiam
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.