Silne BÓLE po operacji odcinka lędźwiowego
Strona główna › Fora › Metody leczenia › Po operacji › Silne BÓLE po operacji odcinka lędźwiowego
- Ten temat ma 17 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 4 years, 7 months temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
1 stycznia 2019 o 18:01 #48678
Cześć.
Czy to możliwe żeby 10 tygodniu po operacji pojawiały się silne bóle (nerwobóle) w okolicy obydwu bioder ??.
Ból jest promieniujący, opasający, wręcz paraliżuje. Najgorzej jest przy przewracaniu na boku i wstawaniu z łóżka. Rehabilituje się ale niewiele to pomaga. Rezonans i wizyta kontrolna nie wykazała zmian do reoperacji. Proszę o pomoc. Co dalej robić ?2 stycznia 2019 o 20:24 #63851Ja jakiś czas po operacji też miałem ból w stawach biodrowych. Jakoś to przeczekałem i przeszło, a problem tłumaczę sobie tym, że przy rwie kulszowej zmienia się postawa całego ciała, chora strona jest odciążana, a druga obciążana. Jakiś czas po zabiegu, gdy już nie ma rwy, organizm samoistnie przywraca właściwą postawę i wtedy odzywają się stawy, które przez dłuższy czas pracowały inaczej, niż powinny. Tak samo mięśnie, ścięgna itd. w tych okolicach.
2 stycznia 2019 o 23:36 #63853To trochę optymistycznie, że jednak ból minął. A jak długo to się utrzymywało u Ciebie ?
3 stycznia 2019 o 17:56 #63854Jakieś 2 miesiące, zanim ból całkowicie ustąpił.
10 stycznia 2019 o 18:31 #63866A jak długo w ogóle ma się takie bóle ?? U mnie to już 3 miesiąc od operacji a ja czuje sie fatalnie. Boli mnie codziennie, najgorzej w nocy i rano przy wstawaniu. Wydaje mi się ze to wszystko już zbyt długo trwa a do pracy chciałam wrócić od lutego 🙁
10 stycznia 2019 o 20:25 #63867Po discektomii potrafią przejść od razu, po dystraktorze też bardzo szybko, po wysokiej stabilizacji zazwyczaj 3m-ce do roku się utrzymuje ból lokalny – korzeniowy w zależności od tego na ile był korzeń uciśnięty i na ile go przy operacji poruszali, i czy nie jest trwale uszkodzony. Rodzai bólu kręgosłupa jest mnóstwo – ciężko powiedzieć co Cię boli.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
10 stycznia 2019 o 21:21 #63868Nie miałam żadnej stabilizacji. Tylko usunięcie przepukliny, z tym ze była bardzo duża. Jeśli chodzi o ból to jest przeszywający, taki rażący z tylu pleców, czasami bardziej z lewej strony promieniujący do pachwiny, do pośladków. Czyli chyba można powiedzieć ze jest to taki zespół bólowy korzeniowy. Byłam już na wizycie kontrolnej z nowym rezonansem i podobno reoperacja nie jest konieczna, nie było widocznych ucisków.
17 stycznia 2019 o 12:27 #63883Bardzo proszę o pomoc. Czy ktoś z Was jeszcze ma podobne objawy ? Proszę o radę co dalej robić.
17 stycznia 2019 o 15:49 #63885Nie wiem czy dobrze kojarzę czy to Ty jesteś po prywatnej discektomii? W przypadku operacji w szpitalu na NFZ jest napisane w karcie wypisowej, że w przypadku niepokojących objawów należy się zgłosić do szpitala.. Co się robi w przypadku operacji prywatnej – nie mam pojęcia, chyba trzeba pytać tego kto sprzedał daną usługę leczenia, tudzież poszukać pomocy gdzie indziej. Leczenie pacjentów po innych lekarzach jest w Polsce mało chętnie stosowane, ale lepsze szpitale/lepsi specjaliści to czasem robią. Lista szpitali zajmujących się w sposób poważny leczeniem kręgosłupów o których wiemy jest tutaj: http://forum.drkregoslup.pl/forum/Opinie-o-lekarzach–fizjoterapeutach/713-szpitale-zwi%C4%85zane-ze-schorzeniami-kr%C4%99gos%C5%82upa-pl?limitstart=0
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
17 stycznia 2019 o 17:08 #63886Miałam operacje na NFZ w Wojskowym Szpitalu we Wrocławiu. Niepokojące objawy zgłaszałam neurochirurgowi, który operował. Od tamtej pory brałam leki plus zabiegi ale bol jest nadal. Idę do lekarza ponownie 26 stycznia. Martwi mnie to ze po prostu bole które mam tak długo już trwają i nic nie mogę z tym zrobić. Rezonans kontrolny tez został wykonany i podobno nie widać na nim zmian kwalifikujących do ponownej operacji.
17 stycznia 2019 o 21:58 #63887Podobno nie leczy się obrazów tylko pacjenta, a rezonans nie jest w 100% wiarygodny – tak przynajmniej mówią lekarze..
U mnie wyglądało to tak że jeśli do 3 miesięcy od operacji nie było albo dobrze, albo nie zaczynała występować wobec danego objawu systematyczna odczuwalna poprawa, to badanie MRI później potwierdzało że coś jest nie tak, i tym sposobem przez reoperacje pozbyłem się wszystkich ciężkich samoistnych dolegliwości w lędźwiowym. Pewnie to w dużej części zaleta leczenia się w ośrodku gdzie jednego pacjenta nie prowadził jeden lekarz – jeśli jeden mówił że on nie wie co boli i że może jednak tak naprawdę nie boli, można było skonsultować to z innymi lekarzami i znaleźć dobre rozwiązanie. Wydaje mi się że tylko przy jednym lekarzu to by się tak nie skończyło.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
18 stycznia 2019 o 18:25 #63898Dziwne jest to ze w dzień jest względnie ok. A jak tylko położę się na łóżku czy to w nocy czy na 15 min w ciągu dnia i próbuje poźniej wstać czy się przewrócić na druga stronę to jest tak silny ból. Przecież kręgosłup powinien wtedy mniej boleć. Zastanawiałam się nawet czy to kwestia taka ze skoro miałam sekwestr niewiadomo jak długo, to może nerwy teraz się regenerują i wysyłają takie bodźce co objawia się w postaci tak silnych nerwobólów ???
18 stycznia 2019 o 19:05 #63899Jak leżysz, to mięśnie “trzymające” kręgosłup się rozluźniają i nie masz wtedy odpowiedniej stabilizacji przy obracaniu się na łóżku, czy wstawaniu. Ja nieraz mam rano i w nocy ból, podejrzewam, że właśnie przez taki mechanizm.
Dużo daje odpowiedni materac, no i warto pamiętać przy wstawaniu i obracaniu o tym, żeby to robić bezpieczniej, na przykład unikając skręcania ciała w lędźwiach itd.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42118 stycznia 2019 o 21:11 #63900Też tak miałem, na poziomie na którym na MRI nic bardzo niepokojącego nie było, a była niestabilność segmentu. Pisałem o tym tutaj: http://forum.drkregoslup.pl/forum/odcinek-ledzwiowy/1227-b%C3%B3l-wi%C4%99kszy-przy-le%C5%BCeniu?limitstart=0 . U mnie ześrubowanie tego segmentu pomogło. Innym objawem u mnie na tym poziomie poza zwiększaniem się bólu przy leżeniu była przeczulica – ból przy nawet bardzo lekkim dotyku.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
20 stycznia 2019 o 12:45 #63904Zawsze wydawało mi się, ze objawy niestabilności kręgosłupa są właśnie podczas ruchu. Nie chce mieć drugiej operacji. 🙁 nie wierze ze będzie lepiej.
23 stycznia 2019 o 22:29 #63921Ja mówiłem lekarzom że nie wierzę że u mnie bez operacji będzie lepiej, to mi mówili że na brak wiary lekarstwa nie mają.
Tak czy inaczej ta niestabilność to póki co teoria – to się potwierdza zdjęciami RTG czynnościowymi w zgięciu i przeproście.
W trakcie ruchu kręgosłup jest chroniony mięśniami, więc niestabilność można bronić nadmiernym napięciem mięśni – leżąc czy śpiąc mięśnie się rozluźniają, więc niestabilność daje popalić.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
22 lutego 2019 o 19:06 #64021Cześć.
Proszę o radę co dalej robić. Minęły 4 miesiące od mojej operacji na poziomie L5-S1. Bardzo boli, leki nie pomagają. Lekarz każe mi się rehabilitować ale ja nie daje rady. Bole są nie do wytrzymania. Znowu mam robić rezonans. I co w tym wszystkim chodzi ?22 lutego 2019 o 21:21 #64022Ból występujący nadal po operacji zwie się “Failed Back Syndrome” – możliwych przyczyn jest wiele, opisane jest to np. tutaj – https://en.wikipedia.org/wiki/Failed_back_syndrome
Przy FBS najważniejsze są badania – obrazowe plus ponowne badanie wszystkiego przez lekarza jak przed operacją tylko jeszcze dwa razy dokładniej i analiza notatek lekarza co bolało przed operacją a co boli teraz, chyba że badanie obrazowe wprost wyjaśni w czym jest problem. Na opisie rezonansu nic nie ma, ucisków na korzenie itp..? Czy są tylko lekarz trochę zaczarował rzeczywistość że one nie bolą ale się nie udało? Niektórzy stosują taki trik i ma to w określonych przypadkach pewien sens, bo pacjent nabiera bardziej stanowczej postawy i jaśniej określa czy ma dolegliwości czy nie.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.