Skrecenie kregoslupa

[adam]

Mam 2 przepukliny w odcinku lędźwiowym ale dzięki rehabilitacji poprawnej postawie i ćwiczeniach które wykonuje praktycznie codziennie funkcjonuje bez żadnych problemów. Taki stan rzeczy utrzymuje się prze ostatnie 3 lata . Niestety wczoraj nie wiedzieć czemu podczas wykonywania serwisu( gram w tenisa) na sekundę się zapomniałem i nie spiąlem mięśni podczas ruchu. Moje ciało jakby skręciło się za mocno w bok. Poczułem ból i sztywnienie w łędźwiach. Jeszcze tego samego wieczoru sztywność zwiększyła się na tyle że nie mogłem się zginąć w przód a każdy ruch był bardzo bolesny. Kiedy ostatnim razem miałem problemy z plecami miałem nacisk na korzeń, dretwiala mi noga , właściwie to straciłem na pewnie czas w niej czucie a podnieść na leżąco mogłem ją na może 5 cm.W tej chwili dzień po czuję już mniejszy bóll scentralizowany w kregoslupie ledzwiowym nie mam rzadnego ciągnięcia w nodze lecz ciągle problem ze skłonem w przód. Czuję że ból się zmniejsza i sztywność także. Czy ktoś orientuje się co mogło się wydarzyć? Chodzi mi o to czy na pewno to problem z krążkiem czy może tylko mięśniowe problemy Bardzo się boje bo pamiętam czas kiedy płakałem czołgajac się po podłodze o 4 nad ranem. Dodam ze podczas przebytej 3 lata temu rwy mój rezonans mówił o całkowicie przerwanych pierścieniach i wyciekającym sekwestrze. Rok temu kontrolny rezonans wykazał jedynie niewielkie wypukliny.

[maciurek]

Żartujesz sobie? Czy Twój przypadek to cudowne uzdrowienie?

[adam]

Raczej dużo pracy . Przez pierwsze 2 miesiące musiałem robić ćwiczenia co godzinę po 5 minut. Kiedyś chyba to opisywałem na forum tym bądź innym. Dziś to głównie ćwiczenia na core plus praca ma tkankach miękkich. Czasami po ciężkich meczach musiałem też odblokowywac staw krzyżowo-biodrowy . Bolu pleców raczej nie miałem

[adam]

Dodam jeszcze że najniższy segment mam całkowicie zabetonowany, tam nie ma żadnego zgięcia

[maciurek]

Strasznie dużo ryzykujesz grając w tenisa. Tam są zrywy, zmiany kierunku, skręty. Na twoim miejscu uprawiałbym sporty cykliczne ruchowo. Pływanie, nordic walking, rower, truchcik, bieganie (jak nie nasila bólu).

[uzytkownik421]

Akurat sekwestry się lubią wchłaniać z czasem.
Co do bólu to ja w taki sposób uszkodziłem sobie kręgosłup – 5h dość ciężkiej pracy fizycznej i jedno dźwignięcie w pochyleniu z mięśniami które się po prostu rozluźniły ze zmęczenia – wtedy pierwszy raz w życiu poczułem ten ból który jak się później okazało był bólem kręgosłupa, no i do czasu operacji mi nie odpuścił. Tak że ogólnie: tak, można sobie w opisywany sposób zrobić dużą krzywdę, sprawdzone. Oby u Ciebie to było tylko chwilowe napięcie mięśni/podrażnienie 🙂

• Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.

  2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C

Za tą wiadomość podziękował(a): adam

[adam]

Dzięki. W piątek mam rezonans. Podzielę się wynikami

[maciurek]

No tak, tylko rozerwany całkowicie pierścień włóknisty przecież się sam nie zrośnie. A sekwest nie wróci do środka dysku, tylko raczej się rozpuści albo przemieści gdzieś. Dlatego się dziwię jak z takimi zmianami można w tenisa dać radę grać. A to, że sekwestr zamienia się w wypuklinę to już dla mnie coś z pogranicza cudu.

[gucio1960]

Może zerknij na moje zdjęcia po urazie rozerwany pierścień z wylanym sekwestrem do kanału kręgowego,opinia lekarz nie operujemy samo się wchłonie.
A następnie zobacz zdjęcie po 1,5 roku sekwestru niema pierścień się zagoił pozostało 7 mm wypuklina lub zdeformowany pierścień opinia dwóch
lekarzy nie wymagam interwenci chirurgicznej.
W Środę mam MR kontrolne sam jestem ciekawy co po 4 latach się zmieniło uważam że mam ucisk na S1 właśnie zdeformowanego pierścienia.

[Autor]

Wpisy