Spondylodiscitis
Strona główna › Fora › Metody leczenia › Po operacji › Spondylodiscitis
- Ten temat ma 13 odpowiedzi, 5 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 4 years temu przez
owain.
-
AutorWpisy
-
26 sierpnia 2019 o 10:00 #48803
Witam ponownie. Moja niekończonca się przygoda z komplikacjami po operacji trwa i nic nie wskazuje na chwilę oddechu dla mnie i dla mojego już mocno zmęczonego słupka. Przepraszam za 3 już temat dotyczący mojej osoby ale co chwile jest coś nowego. Aktualnie jestem po drugiej discektomii (6 tygodni temu pierwsza). Nieduża rewypuklina została usunięta, coś poczyścili pobrali wycinek do badań. Doktor na pytanie o stabilizacje powiedział, że to ostateczność. Po operacji dolegliwości bólowe nie ustąpiły, a wręcz sie zaostrzyły. Diagnoza : SPONDYLODISCITIS. 4-6 tygodni antybiotyk dożylnie i drugi doustnie, kolejne 4 ( juz w domu ) doustnie. Problem w tym, że w wynikach badań krwi, posiewu nic nie wychodzi i na dziś strzelamy z antybiotykiem ( może sie uda). Moje pytanie: Czy ktoś z forumowiczow przechodził podobny temat. Na forum nie ma o tym za wiele, w sieci kilka artykułów. Jak z tym zýć ? Co z rechabilitacja? Czy choroba sie nawraca etc. Z góry dzìeki za każda informacje.
26 sierpnia 2019 o 16:38 #65689Czy to jest to samo co spondyloza?
26 sierpnia 2019 o 19:30 #65691Według mnie chodzi o to https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zesztywniające_zapalenie_stawów_kręgosłupa
Jeżeli tak to temat podobny już istnieje
http://forum.drkregoslup.pl/forum/terapia-bolu/5114-zzsk-ból?start=6#1830526 sierpnia 2019 o 23:25 #65692Trochę tak mi się wydaje że opisujesz jakbyś nie chciał napisać co to masz.. czy to infekcja śródoperacyjna, pooperacyjna czy co.. Ja np. miałem infekcję z ropą z rany, temperaturą ponad 39 stopni szczególnie na wieczór – miałem czyszczenie, usunięcie dystraktora (żeby się na nim nic nie zalęgło), założony drenaż przepływowy na coś tydzień w szpitalu (przepłukiwanie kręgosłupa kilka litrów na dobę, takie chodzenie z buteleczką w ręce uniesionej w górze, trochę mało przyjemne), antybiotykoterapia (Augmentin 1000) przez 2 miesiące i przeszło, posiewy też miałem wszystkie jałowe..
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
27 sierpnia 2019 o 11:18 #65698quote użytkownik421″ post=18311:https://www.researchgate.net/publication/264046944_Zakazenia_kregoslupa_i_tkanek_przykregoslupowych_-_trudnosci_diagnostyczneTrochę tak mi się wydaje że opisujesz jakbyś nie chciał napisać co to masz.. czy to infekcja śródoperacyjna, pooperacyjna czy co.. Ja np. miałem infekcję z ropą z rany, temperaturą ponad 39 stopni szczególnie na wieczór – miałem czyszczenie, usunięcie dystraktora (żeby się na nim nic nie zalęgło), założony drenaż przepływowy na coś tydzień w szpitalu (przepłukiwanie kręgosłupa kilka litrów na dobę, takie chodzenie z buteleczką w ręce uniesionej w górze, trochę mało przyjemne), antybiotykoterapia (Augmentin 1000) przez 2 miesiące i przeszło, posiewy też miałem wszystkie jałowe..
Opisuje to co przekazują mi lekarze. Niestety od tygodnia leżenia w szpitalu informacje od nich są szczątkowe. Choroba ktorą zdiagnozowali to wynik komplikacji pooperacyjnych. W trakcie drugiej discektomii nie stwierdzono ropnia czy też obrzęku. Brak gorączki, posiew ujemny w krwi jedynie podwyższone CRP. Diagnoza na podstawie RM i stanu pacjenta. Bole lędzwiowe (nie mające nic wspólnego z bólami pooperacyjnymi), mocne spięcia/skurcze w okolicach lędzwi – ta dolegliwość najgorsza. Codziennie dostaje informacje że mam sie uzbroic w cierpliwość. Wstępnie 4-6 tygodni antybiotyk dożylnie. W szpitalu do momentu ustąpienia bólu. PS Użytkownik 421 podziwiam Twoją tak rozległa wiedze dotycząca kregosłupa. Szkoda tylko, że w prawie w każdym temacie odnosisz się do swoich doświadczeń…. Pozdrawiam
27 sierpnia 2019 o 12:02 #65700W momencie kiedy bierzesz antybiotyk to gorączki nie będzie nawet przy infekcji.. A jak wysokie masz to CRP? U mnie przy infekcji to było chyba coś koło 70, niektórzy pisali że mocno ponad 100 mieli
Może inaczej zapytam: jak Ci się to zaczęło? Miałeś tą operację i po niej po prostu było gorzej ale nie było ropy ani gorączki, to zrobili badanie krwi? Z czego masz robiony posiew? (u mnie był z tego co się zbierało przy ranie). Miałeś robione też CRP przed operacją może?quote :PS Użytkownik 421 podziwiam Twoją tak rozległa wiedze dotycząca kregosłupa. Szkoda tylko, że w prawie w każdym temacie odnosisz się do swoich doświadczeńTo taki intensywny styl życia 😉 Przez to pewnie mi się zresztą też i kręgosłup uszkodził. Ale i dzięki temu w końcu lędźwiowy mnie nie boli.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
29 sierpnia 2019 o 13:21 #65734quote użytkownik421″ post=18325:W momencie kiedy bierzesz antybiotyk to gorączki nie będzie nawet przy infekcji.. A jak wysokie masz to CRP? U mnie przy infekcji to było chyba coś koło 70, niektórzy pisali że mocno ponad 100 mieli
Może inaczej zapytam: jak Ci się to zaczęło? Miałeś tą operację i po niej po prostu było gorzej ale nie było ropy ani gorączki, to zrobili badanie krwi? Z czego masz robiony posiew? (u mnie był z tego co się zbierało przy ranie). Miałeś robione też CRP przed operacją może?quote :PS Użytkownik 421 podziwiam Twoją tak rozległa wiedze dotycząca kregosłupa. Szkoda tylko, że w prawie w każdym temacie odnosisz się do swoich doświadczeńTo taki intensywny styl życia 😉 Przez to pewnie mi się zresztą też i kręgosłup uszkodził. Ale i dzięki temu w końcu lędźwiowy mnie nie boli.
CRP cos kolo 50, pozostale dwa wyznaczniki stanu zapalnego w normie. Dwa tygodnie po pierwszej operacji ( najlepsze moje dwa tygodnie od kilku miesiecy-bez bólu), pojawil sie bardzo mocny/ostry/skurczowy/spieciowy ból w ledzwiach. Czułem, że to cos nowego innego od rwy. Póżnie rezonans na którym wyszła nieduża rewypuklina i własnie zmiany na obrazie dotyczące odcinka L5/S1 dysk i kręgi. Ponizej temat z RM przed i po
http://forum.drkregoslup.pl/forum/Po-operacji/5115-mri-przed-operacj%C4%85-i-po-operacji-komplikacje .
Druga operacja (discektomia) miała na celu sprawdzenie co sie dzieje. Usuneli rewypukline ( ktora okazalo sie nie była przyczyną bólu) i pobrali wycinek do badań. Podczas operacji poza rewypukliną nic niepokojącego nie zanotowali. Posiew mialem z tego wycinka i krwi: wszystko ujemne. Lekarze twierdza, ze podczas tej choroby bardzo często w wynikach badań nic nie wychodzi, a szkoda bo nie moga dobrac celowanego antybiotyku. Dzis jestem 10 dzień w szpitalu na dwoch antybiotykach, 2 x dziennie ketonal dozylnie i 4 x dziennie accordeon. Funkcjonuje na zasadzie dojscia do łazienki ale tylko zaraz po przeciwbolowych.29 sierpnia 2019 o 17:48 #65736Te wyniki które opisujesz (CRP wysokie, brak gorączki, jałowy posiew) pokrywają się z tym co tu mówią na filmie od 2:05 – ponoć tak jest u większości pacjentów ze stanem zapalnym
https://academic.oup.com/jac/article/65/suppl_3/iii11/923760
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
30 sierpnia 2019 o 13:52 #65745Znależli bakterie peptococcus. Jest na tyle rzadkim przypadkiem, że twierdzą że może to być błąd. Antybiotyki, którymi mnie leczą zwalczają ja. Kolejny nowy i bardzo rzadki temat. W ciągu 10 dni zapisałem się w statystykach: Rewypuklina ( do 20 ٪ ), Spondylodiscitis (0,4 – 2,4% na 100 tyś) na oddziale w ostatnim roku mieli jeden przypadek, Peptococcus – tak rzadkie, że nikt nie ma pojecia……. Jaki ja się ostatnio wyjątkowy zrobiłem, ehhhh.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42131 sierpnia 2019 o 12:32 #65746No ale dobrze że masz diagnozę. Wielu lekarzy w Polsce przyjmuje że jak przypadek jest rzadki to jest w ogóle niemożliwe żeby do nich ktoś z nim trafił. Nawet znaleźć kogoś kto wie coś np. o zespole mięśnia gruszkowatego jest ciężko. Powoli się to zmienia dzięki pracy pacjentów, ale bardzo powoli.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
1 września 2019 o 17:38 #65748Marecki, bo może przeoczyłem – te bakterie znaleźli z krwi czy z wycinka dysku?
1 września 2019 o 19:46 #65749Bakteria wykryta w posiewie krwi, chociaż z uwagi na fakt ze jest bardzo rzadka, twierdzą że jest duże prawdopodobieństwo błednego wyniku.
5 września 2019 o 21:01 #6575717 dzień w szpitalu. Jest mała poprawa ( 20 -30% lepiej od najgorszych momentów) Niestety do ciąglego bólu lędzwi od 3 dni doszedł ból w lydce ( podrażniony nerw po operacji ? ). Z uwagi na zapalenie kręgosłupa w trakcie operacji nie dostałem dawki sterydu, który podobno zawsze aplikuje sie w celu zĺagodzenia objawów pooperacyjnych. W związku z tym mam sie spodziewać przez “jakiś czas” róznych dolegliwosci związanych z operacją. Martwi fakt łydki, cieszy sytuacja z lekką poprawą stanu zapalnego. Zabawa trwa (nie licząc wczesniejszych epizodow od 2017) od 9 lipca (pierwsza operacja), kiedy słupek postanowi impreze zakończyć ?? Jestem już mega zmęczony….
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4215 września 2019 o 21:23 #65758Nastaw się na trzy miesiące.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik421 - Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.