Sport i aktywność fizyczna po stabilizacji
Strona główna › Fora › Metody leczenia › Turystyka, sport, siłownia po operacji kręgosłupa › Sport i aktywność fizyczna po stabilizacji
- Ten temat ma 88 odpowiedzi, 9 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 5 years, 3 months temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
10 lutego 2016 o 13:30 #58655
Mnie bardzo interesuje kto jest po wiekszej stabilizacji i jakie sporty robi.
10 lutego 2016 o 13:30 #48269Mnie bardzo interesuje kto jest po wiekszej stabilizacji i jakie sporty robi.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42112 lutego 2016 o 23:00 #58721@melodia przeniosłem to jako osobny temat – jak ktoś będzie kiedyś przeglądać forum to może łatwiej trafi
Też mnie to pytanie interesuje.
Od siebie mogę napisać że po samej 2-poziomowej stabilizacji, z pozostałymi dyskami zdrowymi, byłbym sobie w stanie wyobrazić uprawianie jakiegoś sportu amatorsko, o ile by nie było bólu stawów krzyżowo-biodrowych.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): melodia16 lutego 2016 o 07:45 #58750To tylko my mamy kilka poziomow spietych ze nikt nie pisze?
Dostalam papier od lekarza i pisze ze nie moge robic cwiczen rotacyjnych oraz nie moge podnosic ciezarkow w rekach ( hantle chyba) ale moge podnosic ciezarki na linkach, zamknietym systemie.
I nie moge na siedzaco trenowac wypychania ciezarow na zewnatrz..ale to wiem bo przy tym w sanatorium kluly mnie sruby bardzo.16 lutego 2016 o 18:11 #58753Ja w sumie nie wiem jakie są zalecenia co do aktywności fizycznej po stabilizacji bo w tamtym czasie zamiast wizyty kontrolnej miałem reoperację przez infekcję. Tyle wiem co z internetu (w tym z forum) i “na czuja” tak żeby sobie krzywdy nie zrobić. Ciekawe czego na pewno nie można ze stabilizacją robić (o skokach na banji wiem, o innych rzeczach nie), a jakie sporty albo jakiego rodzaju rekreacja jest zalecana?
Możliwe że obecnie nie ma nikogo więcej po stabilizacji bo i ci którzy czują się już dobrze i ci którzy się czują beznadziejnie nie bardzo mają cel w pisaniu.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
28 marca 2016 o 20:18 #5913028 marca 2016 o 22:11 #59134Brawo Ty 🙂 U nas jeszcze za zimno – dopiero pierwsze słoneczne dni ale na górach jeszcze jest śnieg, można jeździć na nartach, a temperatury takie 7-8 stopni, jedynie dziś było cieplej. Ja się już zdążyłem przeziębić :unsure:
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): melodia29 marca 2016 o 06:22 #59135A ja wczoraj pośmigałem na koniu. Mimo, że plecy były w takiej sobie kondycji. Nawet skoczyłem małą przeszkódkę 20-30 cm. I jakoś mi lepiej po jeździe było 🙂
Za tą wiadomość podziękował(a): melodia29 marca 2016 o 07:01 #59137U nas tez zimno okolo 10 stopni
Wczoraj bylo chyba wszystko oprocz sniegu.. i podwojna tecze tez uchwycilam po gradobiciu.
Dzis mnie plecy bola ale pojezdze dzis tez troszke z psami.
Perszing a ty nie boisz sie ze z konia spadniesz? Ja troche pekam szczeniaka wolno puscic i na smyczy lata i sie troche boje ze glebe zalicze,starsze psy biegna bez bo juz nauczone.29 marca 2016 o 07:06 #59138Boję się ale mam spokojnego konia. Poza tym jeżdżę od 5-6-7 lat i nie jestem zielepuchem. A glebę mogę na rowerze zaliczyć. A ostatnio orła mało nie wyrżnąłem w garażu z drabiny bo mi się źle rozłożyła. Więc upadek można mieć nie tylko z konia. A czasami to nawet tak sobie myślę, że jakbym się wypierdziulił to by mnie na cito przyjęli 🙂
31 marca 2016 o 05:11 #59171Ty juz lepiej gleby nie zaliczaj,tyle czekasz to i pochekac mozesz jeszcze troche. A dzwonili w ogule do ciebie?
Mi operacje na 19 kwietnia przedluzyli.31 marca 2016 o 06:13 #59172Nie. Ale ostatnio jest bardzo znośnie więc znów mam dylematy i nawet nie dzwonię do nich :S
1 kwietnia 2016 o 07:42 #59182@Perszing przypominam że Ty nie masz stabilizacji 😉
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
1 kwietnia 2016 o 08:07 #59186ooooooo racja racja – ZAPOMNIAŁEM 🙂
A moja znajoma z Wrocka po stabilizacji na konia wsiada. Ale tylko na stępa i lekki kłus. Na jej miejscu bym się bał bo mam wrażenie, że przy takim upadku mogłaby pręty połamać…..Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4211 kwietnia 2016 o 08:36 #59187Albo śruby wytargać..
No ale dzięki za info w temacie co ludzie robią mając stabilizację.
Szczególnie ciekawi mnie stabilizacja od 2 segmentów (6 śrubek/3 kręgi) wzwyż, bo z tego co widziałem po jedno segmentowej, np. przy kręgozmyku z repozycją bez ruszania czegokolwiek innego, ludzie zapominają że w ogóle coś mają w plecach i robią wszystko, przypominają sobie dopiero jeśli np. pręt pęknie albo śruba się obluzuje 😉 Natomiast przy wyższych stabilizacjach to już tak łatwo zapomnieć że ma się to w sobie nie jest, i raczej dobrze się człowiek zastanawia zanim podejmie jakąś aktywność.
W wątku najbardziej interesuje mnie jaka aktywność jest akceptowalna dla osób z takimi dłuższymi stabilizacjami, tzn. jaką mogą wykonywać a nie jest dla nich udręką.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
1 kwietnia 2016 o 08:41 #59188Hidden
Ta znajoma właśnie ma długą. Młoda dziewczyna. Nawet po tych przebojach ze słupkiem (wypadek) dziecko urodziła. I się małą w domu zajmuje. Ale wiem, że jedzie czasami na mocnych środkach – morfina, zastrzyki etc. Bo się jej śruby poluzowały i czeka na skrócenie prętów i dokręcenie śrub.
Może się nie obrazi jak jej fotkę tu wrzucę 🙂Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4211 kwietnia 2016 o 08:53 #59189Hidden
Wygląda na pierwszy rzut laickim okiem jak po niezłym złamaniu albo rakowe, chyba korporektomia + stabilizacja.. Niebyleco.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): perszing371 kwietnia 2016 o 09:03 #59191Hidden
Ty to jednak powinieneś iść na neurochirurga albo na radiologa 🙂 Miała wypadek na basenie i ją durmy ortopeda na żywca wsadził w gips. Źle się zrosło i była masakra. Laska nie chodziła i nie bardzo jej chcieli pomóc. Ale podjął się tematu ten neuro co mi ma grzebać. I dzięki niemu chodzi – 2 ciężkie operki 12-14 godzinne. Łamali ją na stole a potem zbrojenie. DRAMAT. Wie, że z bólem będzie żyła do końca życia i tylko można to łagodzić…..Może załatwię zdjęcie od drugiej znajomej, której ten sam neuro zrobił stabilizację do samego piersiowego zaczepiając na talerzach biodrowych. I podobno jest dużo po niej lepiej niż przed. KOLO jest dobry – każdy to mówi we Wrocku
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik4211 kwietnia 2016 o 09:20 #59192Hidden
quote Perszing37″ post=11150:Ty to jednak powinieneś iść na neurochirurga albo na radiologa 🙂Hehe.. Z tego co pamiętam to jak byłem po liceum po jakiejś papiery na CM UJ to jedno z wymagań przyjęcia było bycie zdrowym, a z tym u mnie rewelacji nie było. No ale papierów tam w końcu nie złożyłem. Może szkoda. Zresztą teraz to co robię w pochyleniu nie odznacza się żadną dokładnością, tylko że teraz z powodu bólu w plecach, a nie wyobrażam sobie operowania kogoś na prostych plecach – chyba aż tak dobrze lekarze to nie mają 😉
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): perszing376 czerwca 2016 o 19:11 #59805Nareszcie znalazlam co mi sprawia przyjemnosc.
Trampolina oraz cwiczenia przed lustrem z Kettlebell ( narazie 4 kg)
Po 10 minutach wszystkie miesnie czulam a na nastepny dzien zakwasy jak diabli.
Rower dalej w ruchu ale to bardziej spacerowo.Za tą wiadomość podziękował(a): adbur - Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.