stabilizacja miedzykolczysta bacjac L5-S1
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › stabilizacja miedzykolczysta bacjac L5-S1
- Ten temat ma 9 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 3 years temu przez
175tom.
-
AutorWpisy
-
2 maja 2020 o 14:53 #48949
witam 🙂 pisałem tutaj rok temu na tym forum własnie w sprawie bac jac -a … miałem zabieg w lutym 2019 roku niestety pomimo rehabilitacji wciaż mam skurcze placów i to bezustanne bez mydocalmu to juz jest porazka całkowita dlaczego tak sie dzieje ?? miesnie nie chcą współpracować skurcze tylko zmieniaja umiejscowienie to jak zabawa w kotka i myszke ,,,, rezonazs pokazuje ze wszystko sie wygoiło i nie ma juz uszkodzenia dysku widac blizny oraz dyskopatia odcinka lędzwiowego znikneła ale pomimo to nie moge wrócic do pracy i normalnego zycia z powodu skurczów pleców szczegolnie okolic miednicy oraz ledzwi … czy nie pora wyjac stabilizator bo to podstawa kregosłupa czy nie została zachwiana cała synchronizacja pracy pleców ?? ja juz psychicznie nie moge …. miesnie jakby były za krótkie do tego kregosłupa ciągle silnie naciągniety jest cały odcinek ledzwiowy .. załuje ze dałem sie namówic na ten zabieg przedtem pobolało ale przeszło a teraz moje zycie to jedno piekło ….proszę chociaż podsuncie jakies pomysły co dalej ?
2 maja 2020 o 15:38 #67258Może za wysoki dystraktor..? Wyjęcie dystraktora to raczej prosty zabieg, chyba najprostszy jaki się robi, pytanie czy to się będzie bez niego trzymać u Ciebie.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
2 maja 2020 o 17:20 #67259witaj 🙂 dziekuje za odpowiedż …pierwsze co mi przyszło do głowy zaraz po operacji ze coś jest za wysoko teraz tez mam takie wrazenie moze to trzeba było tylko zabezpieczyc a lekarz dla bezpieczenstwa podniosł lekko poziom ale skutek jest opłakany …..martwie sie co moze byc znowu nie tak po wyjeciu czy stawy kregosłupowe wyrównanej lordozy bo przed była spłycona nie zostały uszkodzone lub czy zabieg nie przyspieszył zmian zwyrodnieniowych ….moje zycie i tak jest w rozsypce wiec niczego tak naprawde nie ryzykuje … powiem inaczej .. jak mam zyc tak jak teraz i sie tak meczyc to ja juz nie chce … to trwa juz dwa lata ja jestem psychicznym dnem ,,,,, skurcze i bol całkowicie zabrały jakąkolwiek radosc zycia …biore 3 razy na dobe mydocalm max dawke bez tego kamien …..
2 maja 2020 o 20:16 #67260Ja tak na L4/L5 chyba miałem przez krótko dystraktor co mi tak rozsadzał kręgosłup, za duży, to rozumiem chyba co masz na myśli. Pewnie za wysoki. Może da się zamontować mniejszy? Trzeba by lekarza pytać co o tym sądzi. Ja też od razu po operacji czułem że mam tam nieźle naciągnięte między kręgami i myślałem że się przyzwyczaję ale się nie przyzwyczaiłem, to bolało stale. Tylko u mnie się też i obok poziomy posypały więc to wszystko zamienili mi na stabilizację wtedy 3 poziomów, te bóle z rozciąganych stawów międzykręgowych mi przeszły. Ewentualnie na 1 operacji możesz wyjąć, potem poobserwować co będzie, zrobić zdjęcia czynnościowe czy tam nie ma niestabilności, i albo zamontować mniejszy jeśli się da albo stabilizację 4 śrubki + 2 pręty, bez ruszania dysku po takiej stabilizacji krócej boli niż jeśli przy okazji jest ruszany dysk. Tzn. tak mi się wydaje że można zrobić, ale czy tak jest faktycznie to zapytaj lekarzy.
A drugi co miałem dystraktor na L2/L3 to był dobrze dobrany i nie przeszkadzał ale wyjęli jak miałem infekcję rany, dolegliwości z tego poziomu wróciły, więc ustabilizowali.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
3 maja 2020 o 09:28 #67261jakto pretami i co potem to wyciagają ?? co Ty teraz w ogóle mozesz robic z tym jezdzisz np na rowerze ?? u mnie wszystko wróciło do normy zadnej przepukliny wypukliny a było fatality na całym ledzwiowym plus rozwalony dysk L5-S1 ale widac blizny pokazali mi w 3D jak to sie pogoiło .. reszta wypuklin sie pocofała bo tez cwicze systematycznie … najgorsze te skurcze to nie do opisania jesli ktos tego nie miał ….apropos widziałem juz wczesniej na zdjeciach stabilizacje, o której mówisz tylko nie wiem jak to wygląda w praktyce i czy to potem wyciagają … byłem w sanatorium z chłopakiem co pracował na budowie i trach .. załozyli mu własnie taką stabilizacje z pretami i srubami starasznie cierpiał w ogóle nie mógł z nami cwiczyc .. mnie bolało i kurczyło ale jak patrzyłem na tego chłopa bo to kawał chłopa było to myslałem ze moze ze mną nie jest tak okrutnie źle ..:((:( wspołczuje wszystkim ludziom cierpiącym na schorzenia kregołsupa to coś że jeśli tego nie przezyjesz nigdy nie zrozumiesz co to za bestia ….
3 maja 2020 o 11:30 #67262Tutaj masz znanych ludzi po operacjach. W ostatnim wklejonym filmiku masz Szymona Kołeckiego. Zobacz co jeszcze można po stabilizacji jak wszystko pójdzie dobrze
http://forum.drkregoslup.pl/forum/Zasoby-wiedzy-na-temat-kręgosłupa-w-internecie/373-znane-osoby,sportowcy,a-urazy-i-leczenie-kręgosł?start=1803 maja 2020 o 12:46 #67263Nie jeżdżę na rowerze bo mi się po discektomii rozpadło m.in. przez jazdę na rowerze – my tu nie mamy równin tylko trzeba wyciskać jak się gdzieś jedzie, wszędzie jest z górki albo pod górkę to zawsze pół trasy jest wyciskania, im dłuższa trasa tym więcej pod górę. Po równym terenie bym sobie chętnie pojeździł. Np. po Mazurach albo po wybrzeżu. Ale ja mam wysoką stabilizację a po takiej jednopoziomowej to nie ma dużej różnicy w ruchomości, raczej powinna się zwiększyć ruchomość w stosunku do ograniczeń powodowanych przez ból.
Stabilizacji nie wyciągają jak nie przeszkadza. Minus taki że tak jak piszesz trzeba po niej dość długo czekać na efekty, ale jak ma się do wyboru jej nie mieć i mieć siermiężne dolegliwości do końca życia albo ją mieć i jeszcze trochę przecierpieć a potem odpocząć to wybór jest jeden.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
3 maja 2020 o 17:09 #67264czasem jest naprawde super czuje sie jakbym był z gumy ale to tylko chwile … mysle ze tam juz wszytsko wyzdrowiało i po prostu chce wrócic do swojego stanu sprzed wstawienia wspornika … moje odczucia sa takie ze ja bym wspornik zostawił ale nizszy tylko jako bezpiecznik bo zmiany zwyrodnieniowe stawów L5-s1 juz ponoc zaczynają byc widoczne … czy potrzebna był zabieg ?? sprawa dyskusyjna rózni fachowcy róznie mówią .. jutro jade do krakowa na rehabilitacje bede rozmawiał .. na pewno znowu trzeba zrobic najnowszy rezonans i umówic wizyte u lekarza trzeba podjąc decyzje i działąc bo zycie ucieka a ja nie chce sobie do konca watroby zniszczyc i uzaleznic sie od leków ..problem w tym ze ja pracowałem lata .. lata w przodopochyleniu plus dzwiganie duzych ciezarów w miedzyczasie moje miesnie ledzwiowe były ciagle strasznie napiete i przykrócone dlatego tak trudno im sie przestawic na wiekszą amplitude ruchu … mysle ze trzeba jeszcze 2 lat zanim to wszystko sie ułozy i zanim miesnie ledzwi oraz miednicy zaczną skoordynowaną prace … nawet jak pocwicze zaraz wszystko sie broni i spina miesnie nie chcą sie juz po prostu dalej rozciagac jakby targają się zamiast pracowac .. to jest dla mnie najwiekszy ból nie do zniesienia wtedy jest masakra …i wtedy jak cały pas złapie mi skurcz ze oddycha sie z trudem ..
3 maja 2020 o 23:21 #67265Ja ze zbyt wysokim dystraktorem przecierpiałem kilka miesięcy – nic się nie poprawiło, zgłosiłem to, a że przy okazji sąsiedni poziom się posypał to dostałem stabilizację. Z obecnego punktu widzenia, mają wysoką dobrze założoną stabilizację L2-S1, to mogę Ci tylko powiedzieć że ten jeden za wysoki dystraktor u mnie powodował więcej opisywanego przez Ciebie bólu niż ta stabilizacja którą mam. Reszta zależy od lekarza – może znajdziesz takiego który się zgodzi tylko wyjąć dystraktor na testy jak bez niego będzie, a w razie czego ustabilizować gdyby się okazało że ta poprawa w MRI bez dystraktora jest nietrwała.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
27 maja 2020 o 17:26 #67355witaj 🙂 troche nie pisałem ale … miedzyczasie miałem zabiegi wbijania igieł w ledzwie i było lepiej na kilka dni … tam ciagle cos sie targa i zarasta i tak w kólko dni bólu przeplatane z gojeniem się … jutro jade na wizyte do neurochirurga i bede wiedział dużo więcej …. czasem mysle ze moze to tak ma byc ze trzeba duzo czasu zanim to wszystko sie tam na odpowiednią długosc poustawia … zobaczymy napisze jaka jest decyzja lekarza byc moze komus te wiadomości pomogą bo jego przypadek jest podobny …. serdecznie pozdrawiam 🙂
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.