Wynik TK – proszę o interpretację
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Odcinek lędźwiowy › Wynik TK – proszę o interpretację
- Ten temat ma 7 odpowiedzi, 2 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 8 years, 5 months temu przez
uzytkownik421.
-
AutorWpisy
-
15 października 2014 o 11:29 #48018
Cześć,
mam do Was prośbę drodzy forumowicze o pomoc w interpretacji wyniku TK mojej koleżanki.
Przesłała mi go dzisiaj i jest załamana tym, co tam pisze. Razem miałyśmy operację w lipcu 2013.
Na wypisie ma napisane: zabieg operacyjny, repozycja kręgozmyku L5/S1 ze spondylodezą tylną przeznasadową L4-S1 i stabilizacją międzytrzonową L5/S1 na implancie Neolif Pick.
Początkowo zmniejszenie dolegliwości bólowych, czuła się świetnie, “śmigała” po szpitalu i wydawało się, że tak pozostanie. Jedynym problemem wtedy był objaw na prawej nodze z miejscem, którego nie czuła. Niestety ból powrócił w ciągu 3 miesięcy i ciągle się utrzymuje. Przeszła całą masę rehabilitacji, zastrzyków i trochę jej to pomogło. Niemniej z nogą zero poprawy, nie może siedzieć długo, tak jak ja obracać się z boku na bok jak leży. Z chodzeniem w miarę ok, ale dłuższe spacery odpadają. Tam , gdzie miała op. zrobili jej tylko RTG na każdej kolejnej wizycie, dopiero neurolog dała jej skierowanie na TK. Oto wynik:
Z tego co mi się wydaje jest tam duży problem z implantami zarówno na poziomie S1 jak i L4/L5. Na poziomie L3/L4 pojawiła się wypuklina, która może być powodem objawów bólowych, bo modeluje worek oponowy. Złamanie blaszki granicznej dolnej na L5 chyba też może przyczyniać się do jej złego samopoczucia. Ja uważam, że nie jest dobrze i koniecznie musi jechać tam, gdzie miała operację.
Za tydzień ma neurologa jeszcze.
Co sądzicie o tym wyniku?
Pozdrawiam i z góry dziękuję 🙂- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
15 października 2014 o 15:06 #55453Wydaje mi się, że tak jak piszesz, radiolog ocenił, że problemy są na poziomach L4/L5 i L5/S1, ale nie wiadomo z opisu na ile L4/L5 jest istotny. Na TK nie ma opisu korzeni nerwowych, bo nie są widoczne, używane są za to pojęcia “zwężenie zachyłka bocznego”, więc nie wiadomo też z opisu czy i na ile nerwy są uciśnięte – powinien to ocenić chyba lekarz, oglądając to TK.
W opisie jest chyba błąd, bo radiolog napisał, że stabilizacja jest od L3 do S1, a poniżej napisał, że śruby założone są na 3 poziomach (stabilizacja od L3 do S1 to 4 poziomy) – natomiast z karty wypisowej wynika, że stabilizacja jest L4/L5/S1.
W opisie jest też napisane, że na L4/L5 cage się przesunął do kanału kręgowego, i że była tam robiona laminektomia, ale w karcie wypisowej nic nie ma na ten temat, żeby tam był zakładany cage (jest Neolif na L5/S1).
Albo wcześniej przed tą operacją miała robioną laminektomię na L4/L5 (usunięte łuki kręgów) i wstawiony cage, albo te dwa dokumenty się od siebie mocno różnią, a który jest prawdziwszy – powinien ocenić lekarz na podstawie TK / RTG.
Ogólnie – z tekstu wynika, że śruba na L5/S1 po prawej przebiega chyba niezbyt dobrze, a na L4/L5 wystaje cage, którego w karcie wypisowej nie ma..
Ciężko też znaleźć na stronie producenta cage o nazwie “Neolif PICK”.
Jeśli neurolog jest dobry, i zinterpretuje sam TK i RTG a nie te dwa dokumenty, to coś z tej wizyty może być (dodatkowo np. RTG czynnościowe do oceny wspomnianej w opisie niestabilności L3/L4, plus badanie czy stawy krzyżowo-biodrowe nie bolą, i czy nie ma bólu fantomowego po laminektomii jeśli ta faktycznie była robiona). Jeśli tylko przeczyta te dokumenty to trochę bez sensu wizyta.
To taka moja niemedyczna prywatna opinia na temat przedstawionego tekstu.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
Za tą wiadomość podziękował(a): aiga2515 października 2014 o 20:37 #55457Dzięki trochę mi sprawę rozjaśniłeś, bo ja zgłupiałam właśnie przy tym opisie TK. Ona ma z tego co wiem 3poziomową stabilizację śrubami L4/S1 i ten cage na jednym poziomie L5/S1. No bez jaj, że na wypisie ze szpitala się pomylili, gdzie włożyli jej implant… Opisujący TK strasznie zamieszał. Koleżanka miała 1op. w życiu. Ja widziałam jej zdjęcie RTG i to karta wypisu ze szpitala mówi prawdę. Co do laminektomii nie wiem nic, być może robili jej, a nie ma tego zapisanego.
Przypuśćmy, co do śruby na L5/S1 można stwierdzić, że faktycznie z nią jest coś nie bardzo, implant m/kręgowy jest “cieniem” na tym poziomie (ma implant węglowy więc pewnie widać tylko znaczniki dobrze), natomiast teoretycznie nieistniejący implant na L4/L5 (przepraszam jego elementy??? ) wpuklają się w worek oponowy. No a co z tym złamaniem blaszki? Czy to może być wynik źle założonego instrumentarium?- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42116 października 2014 o 00:03 #55458quote Aiga25″ post=7140:No a co z tym złamaniem blaszki? Czy to może być wynik źle założonego instrumentarium?Jeśli to była pierwsza operacja, to nie wiem jak się może złamać blaszka przy stabilizacji międzytrzonowej wspartej instrumentarium tylnym, tj. śrubkami i prętami. Na to chyba tylko @Administrator może odpowiedzieć,albo lekarz, który to osiągnął tą operacją.
Co do reszty – no takie właśnie są opisy i karty wypisowe.. Ciężko stwierdzić kto był mniej przytomny, czy piszący kartę wypisową czy radiolog. Pominięcie laminektomii w karcie wypisowej, biorąc pod uwagę, że są lekarze, którzy bazują tylko na kartach wypisowych, nie jest małym przeoczeniem, bo po laminektomii niektórzy mają ostry ból fantomowy do końca życia (podobnie jak po amputacji). Jeśli widziałaś/widzisz RTG, to tam powinno być widać, czy są usunięte łuki i stawy międzykręgowe na L4/L5 (laminektomia), czy nie. Albo czy może wystawiający kartę i radiolog się pomylili i laminektomia była ale na L5/S1. Powinno też być widać czy jest implant na L4/L5. Albo cały, albo małe markery.
Nieraz już pisałem, że opis to coś trochę abstrakcyjnego i subiektywnego, więc mnie ten opis bardzo nie dziwi – ja najbardziej polegam na zdaniu lekarza z doświadczeniem klinicznym, który ogląda sam obrazy i mówi co może być nie tak. Oczywiście, zostaje kwestia zaufania do lekarza. Jeśli ten neurolog do którego idzie jest dobry, to powinien wyjaśnić wszystko (mnie np. neurolog znalazł w MRI kręgosłupa szyjnego bardzo istotne rzeczy, których nie było w opisie radiologa – przeoczył, za to opisał mniej istotne rzeczy).- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
16 października 2014 o 16:55 #55463heh @użytkownik421, aż taki ze mnie radiolog to nie jest żeby wyczytać wszystko z RTG 😉 widziałam tylko stabilizację i znaczniki cage. Trudno tego nie zauważyć swoją drogą. A ponad to przed wizytą to było i konspirację zrobiłyśmy, bo niby nie wolno teczek medycznych oglądać…
Ze złamaniem to ja też nie mogę zrozumieć jakim cudem do niego doszło. Jedyne co mi do głowy przychodzi, że źle założone instrumentarium jakoś oddziaływa na kość i są jakieś duże siły wywierane, a przez to blaszka pękła. Masz rację, że co do reszty musi to zobaczyć lekarz, tym bardziej, że jest trochę nieścisłości z tym co niby było robione, a z tym co widział radiolog…
Dziękuję i tak za odpowiedź 🙂- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
16 października 2014 o 17:54 #55464Hm, z tego co czytałem z nudów w szpitalu w karcie praw pacjenta to pacjent ma zagwarantowaną możliwość wglądu w swoją dokumentację, jak również i otrzymania jej kopii (punkt 19 – http://www.klinika-rzeszow.pl/doc/karta_praw_pacjenta_07082007.pdf , polecam też przeczytać punkt 6). Jeśli ktoś mówi, żeby nie otwierać, to raczej z obawy żeby coś nie zginęło albo żeby nie pomieszać kolejności jak jest przygotowana dla lekarza datami, ewentualnie nie popalcować zdjęć.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
16 października 2014 o 21:18 #55466Hidden
Też tak sądzę, że o to im chodzi w Klinice w Zakopanem z tymi teczkami, żeby dokumentów nie rozwalić, pobrudzić itp., niemniej opieprz znajoma dostała za oglądanie swojej własnej…
Ksero Ci dadzą, bo ja mam. Ale nie wszystko się tam znajduje, co w teczce. :blink:Mam jeszcze jedno pytanie nie związane z tematem postu.
Po operacji przez około 6 -7 (plus minus) mcy strzelało/ chrupało/ przeskakiwało mi w plecach, właśnie w odcinku, gdzie mam śruby. Potem to ustało. No a teraz od paru tygodni znowu jest i to boli, jest nieprzyjemne. Szczególnie po spaniu tak mam nim się rozchodzę. Wiem, że wątek był na ten tema, ale nie chciało mi się szukać ;). Też tak macie? Bo po prostu przypadek mojej koleżanki, gdzie na TK wyszło, że coś nie tak jest ze śrubami daje mi dużo do myślenia, czy aby na pewno i u mnie ból nie wynika m.in. z tego…- Operacje: 2000 - skolioza, stabilizacja, 2003 - usunięcie instrumentarium po odrzucie, 2013.02 - L4/L5/S1 discektomia z 2 implantami m/kręgowymi, 2013.07 - L4/L5/S1stabilizacja, 06.03.2015 - operacja wszczepienia neurostymulatora rdzeniowego (SCS), etap 1, 12.03.2015 - operacja SCS, etap 2.
16 października 2014 o 21:48 #55468Mam tak samo, ale jak się poruszam (szczególnie lekkie słony, skręty tułowia), to mi zaczyna skrzypieć to jak stary kuter. Muszę wtedy chodzić wyprostowany przez jakiś czas i mija. Nie mam pojęcia co to jest, ale trochę boli przy tym trzeszczeniu, tak że “z automatu” mi wtedy lędźwiowy usztywnia i chodzę wyprostowany. Jak się więcej ruszałem to to miałem częściej, teraz tylko jak raz na jakiś czas się bardziej pogimnastykuję.
Hidden
Mi nie robili żadnych problemów jak przeglądałem kartę, ale nie robiłem tego jak inni – czając się, tylko sobie otwierałem i kulturalnie przeglądałem, tak żeby wszyscy widzieli że nie robię bałaganu ani nic nie wyciągam. Oczywiście nie w 10 sekund przed tym jak lekarz ją miał brać, tylko jak było sporo czasu..
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.