Złamanie kompresyjne odcinka lędzwiowego
Strona główna › Fora › Schorzenia i urazy kręgosłupa › Złamania, osteoporoza › Złamanie kompresyjne odcinka lędzwiowego
- Ten temat ma 23 odpowiedzi, 5 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 5 years, 9 months temu przez
m-madry.
-
AutorWpisy
-
18 września 2017 o 16:36 #48506
Witam wszystkich jestem czwarty dzień po wypadku w pracy gdzie doznałem stabilnego kompresyjnego złamania kręgu lędźwiowego l2. Mam pytanie do specjalistów ponieważ na drugi dzień w piątek po zdiagnozowaniu wyżej wymienionego urazu wypisano mnie do domu z tak zwaną sznurowką zaleceniem leżenia w łóżku do czasu ustąpienia bólu.Nadmieniam że oddział na którym się znalazłem oddział ortopedyczny nie prowadzi leczenia urazów kręgosłupa tylko wysyła pacjenta do szpitali który w takich urazach się specjalizuje,nie wiem dlaczego ale zemną tak nie postąpiono. Moje pytanie dotyczy tego czy muszę w łóżku leżeć na wznak gdzie odczuwam ogromny ból czy jednak mogę przekraczac się na boki i tak leżeć gdzie komfort z bólem jest dużo lepszy a drugie pytanie dotyczy kiedy mogę udać się do specjalisty żeby z konsultowac wyniki które dostałem od szpitala i przede wszystkim zacząć fachowe leczenie pod okiem fachowców w tej dziedzinie. Naprawdę proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam
23 września 2017 o 12:10 #61896Witam wszystkich z przykrością muszę stwierdzić ze nikt do tej pory nie udzielił mi odpowiedzi na wcześniejszy post,zatem raz jeszcze proszę o odpowiedź, może ktoś wśród was doznał kompresyjnego stabilnego złamania kręgosłupa odcinka lędźwiowego l2 . I powie mi ile mam leżeć w łóżku czy mogę sie przekraczać z boku na bok lub na brzuch, za każdą odpowiedź w tym temacie będę wdzięczny pozdrawiam
23 września 2017 o 14:57 #61897Cześć
Problem ze złamaniami jest taki, że pacjenci mający złamanie zazwyczaj nie mają w okresie choroby nawet czasu zapoznać się z anatomią czy rodzajami złamań, stąd każdy pacjent wie coś tam głównie na temat swojego przypadku, i zagląda tu raz czy dwa kiedy jest coś nie tak, a później już nie. Dlatego wśród pacjentów ze złamaniami wiedza jest wąska i mała, i raczej nie mają w związku z tym jak komu innemu doradzić. Tutaj większość z nas którzy przez dłuższy czas zaglądają to osoby z uszkodzeniami dysków – to jest co innego niż złamanie, więc my też chyba raczej nie czujemy się kompetentni do doradzania w sprawie złamań. Jeśli byłby ktoś z pacjentów kto mógłby Ci tu pomóc to pewnie by już odpowiedział. Jest w tym dziale (http://forum.drkregoslup.pl/forum/zlamania-osteoporoza) trochę wpisów pacjentów – ale oni wyzdrowieli i tu już nie wchodzą. Chyba jedyną osobą która czasem tu doradza w sprawie złamań jest w związku z tym lekarz który w miarę wolnego czasu tu czasami zagląda.- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
23 września 2017 o 15:13 #61898Ok i dziękuję za odpowiedź, nie mogę sie nie zgodzić że tak pewnie bywa jak piszesz ze ludzie po wyleczeniu złamania już nie piszą ale dziękuję że odezwałeś się.
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42123 września 2017 o 15:18 #61899Tutaj są jeszcze ewentualnie namiary na szpitale związane z leczeniem kręgosłupa o których wiem:
http://forum.drkregoslup.pl/forum/Opinie-o-lekarzach–fizjoterapeutach/713-szpitale-zwi%C4%85zane-ze-schorzeniami-kr%C4%99gos%C5%82upa-pl?limitstart=0Tutaj lista lekarzy zrzeszonych w PTChK, niestety podana nawet bez miast
http://ptchk.pl/czlonkowieNiestety ja nic więcej nie mogę poradzić. O schorzeniach które my mamy tutaj rozmawiamy i się wymieniamy doświadczeniami, ale o rzeczach których nikt z aktywnych użytkowników nie miał raczej nikt poza lekarzem nie napisze, a nawet jakby napisał a nie miał o tym wiedzy z doświadczenia to mogłoby to być niebezpieczne.
EDIT:
Gdybyś chciał nawiązać kontakt z kimś z wątków które są, to jeśli wyślesz prywatną wiadomość to ta osoba o ile nie zmieniła e-mail ją dostanie, również jeśli napiszesz odpowiedź w jakimś istniejącym wątku to osoby z niego dostaną powiadomienie że ktoś napisał, o ile nie wyłączyły powiadomień.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
24 września 2017 o 11:48 #61904Witam u mnie dziś mija dziesiąta doba po wypadku,przypominam ze uległem złamaniu kompresyjnego stabilnego 1/3 kręgu lędźwiowego l2.Poza leżeniem w łóżku i czytaniem wszystkich postów związanych z tym tematem, także zapraszam wszystkich chętnych których dotyczy taki sam problem lub podobny o włączenie sie do rozmowy na pewno czas szybciej będzie na płynął a przede wszystkim więcej się dowiemy jak szybciej wrócić do sprawności pozdrawiam
24 września 2017 o 21:17 #61908Z tego co czytałem tu od pacjentów, to przy złamaniu stabilnym jeśli jest mniejsze niż ileś tam % wysokości trzonu, to nie stosuje się vertebroplastyki. W przeciwnym razie się ją robi żeby odtworzyć wysokość trzonu i uniknąć dolegliwości bólowych. To chyba ja tyle wiem.
Jest strona doktora Bakalarka na której w leksykonie znajdziesz też coś i na temat złamań – http://www.ortopeda.biz.pl/ . Doktor czasami odpisuje na e-maile jeśli ktoś ma dodatkowe pytania, a przynajmniej kiedyś odpisywał.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
24 września 2017 o 23:00 #61911w ogromnej większości przypadków złamania kompresyjne leczy się samo. Kilka dni leżenia i jak tylko ból się zmniejszy uścisk dłoni, na nogi i do domu.
Jeśli chodzi o gorset to pewien brytyjski ortopeda, którego bardzo cenię mawia: “jeśli uważasz, że pacjent powinien mieć gorset to go zoperuj”. Inaczej mówiąc gorset nie ma sensu, może tylko pomaga psychologicznie.- dr hab. Grzegorz Miękisiak, prof. nadzw.
specjalista neurochirurg
Specjalistyczny Szpital im. T. Marciniaka we Wrocławiu
Umów wizytę we Wrocławiu
Za tą wiadomość podziękował(a): uzytkownik42125 września 2017 o 14:48 #61915Nie można się nie zgodzić z panem doktorem ze gorset to tylko złudzenie bezpieczeństwa dla pacjenta i nic pozatym,tak się stało w moim przypadku wypis ze szpitala gorset i do domu ale co dalej to nikt konkretnie mi nie odpowiedział pozatym ze ów gorset będzie moją zbroją przez najbliższe miesiące.A na zapytanie ile będę go musiał nosić to odpowiedź była jedna ze na dzień dzisiejszy nie umieją mi do odpowiedzieć, ale w czasie dalszego leczenia na pewno się dowiem od lekarza prowadzącego. I sądzę ze większości złamań kompresyjnych stabilnych tak to wygląda przy wypisach ze szpitala.
25 września 2017 o 15:30 #61917Przede wszystkim dziękuję doktorowi ze zechciał się włączyć w rozmowę, jeśli mógłbym uzyskać odpowiedź na zadane pytanie to byłbym ogromnie wdzięczny.Jesli chodzi o złamanie kompresyjne stabilne w moim przypadku 1/3 pęknięcia kręgu l2 nadmieniam ze nie odczuwam większych bólów kręgosłupa w miejscu złamania chyba ze mięśni od ciągłego leżenia, nadmieniam ze jestem aktywną osobą to czy faktycznie czas mojego leżenia musi być tak długi mowie tutaj o 6 , 8 tygodniach (tak zalecono mi w szpitalu) choc moje złamanie jest bez przemieszczeń i żadnych odprysków więc czy na logikę przy takim leżeniu mój naturalny pancerz kręgosłupa myślę tu o mięśniach brzucha i grzbietu nie zostanie osłabiony czy nie lepiej byłoby wstac z łóżka i chodzić oczywiście w granicach rozsądku. Myślę ze dwa tygodnie leżenia przy moim urazie to wystarczająco a jak pan doktor uważa mając wiedze medyczną na ten temat? Pozdrawiam
25 września 2017 o 19:51 #61921W moim oddziale 4-5 dni i na nogi =>kopniak do domu. 6-8 tygodni to męką, która nic nie wnosi a u osób w wieku podeszłym jest wręcz bardzo niebezpieczna (zakrzepica / zatorowość płucna).
pozdrawiam,
GM- dr hab. Grzegorz Miękisiak, prof. nadzw.
specjalista neurochirurg
Specjalistyczny Szpital im. T. Marciniaka we Wrocławiu
Umów wizytę we Wrocławiu
Za tą wiadomość podziękował(a): melodia26 września 2017 o 11:46 #61925Witam wszystkich, dzisiaj moja droga małżonka była w mojej sprawie na wizycie u jednego z świętokrzyskich neurochirurgów zaznaczam ze wizyta była prywatna.Odpukać pan doktor po przeglądnięciu wyniku z badania TK nie stwierdził nic niepokojącego aby moja osoba musiała się znajść na jego oddziale, stwierdził ze dalszym moim leczeniem powinien się zająć ortopeda i rehabilitant.Żona drążąc temat nie omieszkała spytac jak długo mam leżeć w łóżku i tutaj klops…….
dość ze lekarz nie umiał jednoznacznie odpowiedzieć to jeszcze na dodatek zasugerował się zaleceniami ze szpitala i stwierdził ze minimum 6,8 tygodni/? jednym słowem mam mętlik w głowie bo kogo tutaj słuchać co lekarz to inna opinia. Podjąłem decyzje o wstaniu z łózka 2 tygodnie leżenia wystarczy, oczywiście bez opinii pana doktora który włącza się w nasze rozmowy na forum byłoby mi trudniej podjąć decyzje.Chwała za to panu panie doktorze ze znajduje pan czas przy na pewno wielu obowiązkach i bezinteresownie dzieli się pan swoją wiedzą tutaj na forum dziękuję i pozdrawiam26 września 2017 o 12:08 #61926Panie doktorze jesli mógłby pan podać jakiś link lub udzielić porady co do ćwiczeń jakie powinni wykonywać pacjenci po złamaniu kompresyjnym stabilnym to bylibyśmy wdzięczny za informacje.
Pozdrawiam26 września 2017 o 12:40 #61927Panie doktorze a czy przy złamaniu odcinka lędźwiowego kręgu l2 może wystąpić kyfotyzacja? i jeśli tak to co pacjenta czeka w dalszym leczeniu pozbycia się tego? Dziękuje z góry za odpowiedź i jeszcze raz pozdrawiam.
26 września 2017 o 16:16 #61928Witaj, mój ojciec , 59 lat,miał złamanie kompresyjne Th12. Został zoperowany implantem Spinejack. Następnego dnia wyszedł do domu bez bólu i od 6 miesięcy ( odpukać) jest spoko. Poszukaj w necie info.
Pozdro
Dorota26 września 2017 o 17:27 #61931@KuzminDor – a czy miał złamanie stabilne czy niestabilne? Jaki miał % utraty wysokości trzonu? Taka operacja jest z dostępu przedniego?
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
26 września 2017 o 17:50 #61932Dziękuję Dorotka za włączenie się w rozmowę,słuchaj a możesz mi przybliżyć okres po operacji taty czy miał jakieś ćwiczenia może rehabilitację a przede wszystkim czy uraz którego sie nabawił na dzień dzisiejszy w jakiś sposób ograniczyła jego sprawność jaką miał przed urazem.
26 września 2017 o 23:42 #61933Przepraszam że się znów wtrącę (jeśli nie chcecie to napiszcie). Przede wszystkim najważniejsze jest żeby zarosło się porządnie to czego nie widać. Jak złamaną rękę usztywniają na 3 tygodnie, to po 2 tygodniach od złamania kręgosłupa chyba nie ma co porywać się na rehabilitację.
Druga rzecz – przy kręgosłupach rehabilituje się przeważnie efekty uboczne złamania czy innego leczenia operacyjnego, O ILE wystąpią. Czyli np. niedowłady w nogach. Jeśli faktycznie według wiedzy lekarskiej ma się to zrosnąć i zagoić samo, i nie potrzebna jest w Twoim przypadku operacja, to to czy będzie potrzebna rehabilitacja zależeć będzie od Twojego stanu. Jeśli wszystko będzie OK, to chyba nie potrzeba żadnej rehabilitacji. Jeśli zanikną Ci jakieś mięśnie, albo masz jakieś porażenia – to owszem.To takie moje nie-medyczne zdanie.
Przy okazji ten wpis Pani która zarejestrowała się na Forum żeby zareklamować tylko jeden produkt i więcej się nie odzywa jest dla mnie podejrzany. Po pierwsze nie znam takiego kozaka co go dzień po operacji kręgosłupa, szczególnie z wstawieniem implantu, nic nie boli. To boli przez kilka tygodni/miesięcy minimum. Po drugie – nie odpowiada na konkretne pytania. Niestety trafiają się nam tu na forum tzw. spamerzy którym ktoś płaci tylko za zarejestrowanie się i zareklamowanie jednego produktu lub jednej metody leczenia. Staramy się tego pilnować, ale w tym przypadku ciężko jest rozstrzygnąć czy ta pani pisze prawdę czy nie.
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
2oo9.o4.o7 - uraz kręgosłupa w pracy, 2o1o - operacja: L5/S1, L4/L5, L2/L3, 2o12 - operacja L5/S1, 2o13 - usztywnienie L4/L5/S1, 2o16 - stabilizacja L2-S1, 2018 - C5/C6 - Mobi-C
27 września 2017 o 05:20 #61934Dziękuję za ostrzeżenie mnie przed tego typu praktykami co nie których osób, a co do wypowiedzi twoich to po to jest forum ja osobiście jestem z tego zadowolony ze bierzesz czynny udział w życiu tego forum pozdrawiam.
27 września 2017 o 19:34 #61939Takie, przepraszam, “byle jakie” złamania nie wymagają żadnych czarodziejskich metod. One się goją i już. Jeśli chodzi o konkretne ćwiczenia – nie czuję się ekspertem, 4 tygodnie to z reguły wystarczający czas do powrotu do pełnej sprawności.
- dr hab. Grzegorz Miękisiak, prof. nadzw.
specjalista neurochirurg
Specjalistyczny Szpital im. T. Marciniaka we Wrocławiu
Umów wizytę we Wrocławiu
- Nie jestem lekarzem -> nie udzielam porad medycznych.
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.