175tom
Odpowiedź forum utworzona
-
AutorWpisy
-
witaj 🙂 troche nie pisałem ale … miedzyczasie miałem zabiegi wbijania igieł w ledzwie i było lepiej na kilka dni … tam ciagle cos sie targa i zarasta i tak w kólko dni bólu przeplatane z gojeniem się … jutro jade na wizyte do neurochirurga i bede wiedział dużo więcej …. czasem mysle ze moze to tak ma byc ze trzeba duzo czasu zanim to wszystko sie tam na odpowiednią długosc poustawia … zobaczymy napisze jaka jest decyzja lekarza byc moze komus te wiadomości pomogą bo jego przypadek jest podobny …. serdecznie pozdrawiam 🙂
czasem jest naprawde super czuje sie jakbym był z gumy ale to tylko chwile … mysle ze tam juz wszytsko wyzdrowiało i po prostu chce wrócic do swojego stanu sprzed wstawienia wspornika … moje odczucia sa takie ze ja bym wspornik zostawił ale nizszy tylko jako bezpiecznik bo zmiany zwyrodnieniowe stawów L5-s1 juz ponoc zaczynają byc widoczne … czy potrzebna był zabieg ?? sprawa dyskusyjna rózni fachowcy róznie mówią .. jutro jade do krakowa na rehabilitacje bede rozmawiał .. na pewno znowu trzeba zrobic najnowszy rezonans i umówic wizyte u lekarza trzeba podjąc decyzje i działąc bo zycie ucieka a ja nie chce sobie do konca watroby zniszczyc i uzaleznic sie od leków ..problem w tym ze ja pracowałem lata .. lata w przodopochyleniu plus dzwiganie duzych ciezarów w miedzyczasie moje miesnie ledzwiowe były ciagle strasznie napiete i przykrócone dlatego tak trudno im sie przestawic na wiekszą amplitude ruchu … mysle ze trzeba jeszcze 2 lat zanim to wszystko sie ułozy i zanim miesnie ledzwi oraz miednicy zaczną skoordynowaną prace … nawet jak pocwicze zaraz wszystko sie broni i spina miesnie nie chcą sie juz po prostu dalej rozciagac jakby targają się zamiast pracowac .. to jest dla mnie najwiekszy ból nie do zniesienia wtedy jest masakra …i wtedy jak cały pas złapie mi skurcz ze oddycha sie z trudem ..
jakto pretami i co potem to wyciagają ?? co Ty teraz w ogóle mozesz robic z tym jezdzisz np na rowerze ?? u mnie wszystko wróciło do normy zadnej przepukliny wypukliny a było fatality na całym ledzwiowym plus rozwalony dysk L5-S1 ale widac blizny pokazali mi w 3D jak to sie pogoiło .. reszta wypuklin sie pocofała bo tez cwicze systematycznie … najgorsze te skurcze to nie do opisania jesli ktos tego nie miał ….apropos widziałem juz wczesniej na zdjeciach stabilizacje, o której mówisz tylko nie wiem jak to wygląda w praktyce i czy to potem wyciagają … byłem w sanatorium z chłopakiem co pracował na budowie i trach .. załozyli mu własnie taką stabilizacje z pretami i srubami starasznie cierpiał w ogóle nie mógł z nami cwiczyc .. mnie bolało i kurczyło ale jak patrzyłem na tego chłopa bo to kawał chłopa było to myslałem ze moze ze mną nie jest tak okrutnie źle ..:((:( wspołczuje wszystkim ludziom cierpiącym na schorzenia kregołsupa to coś że jeśli tego nie przezyjesz nigdy nie zrozumiesz co to za bestia ….
witaj 🙂 dziekuje za odpowiedż …pierwsze co mi przyszło do głowy zaraz po operacji ze coś jest za wysoko teraz tez mam takie wrazenie moze to trzeba było tylko zabezpieczyc a lekarz dla bezpieczenstwa podniosł lekko poziom ale skutek jest opłakany …..martwie sie co moze byc znowu nie tak po wyjeciu czy stawy kregosłupowe wyrównanej lordozy bo przed była spłycona nie zostały uszkodzone lub czy zabieg nie przyspieszył zmian zwyrodnieniowych ….moje zycie i tak jest w rozsypce wiec niczego tak naprawde nie ryzykuje … powiem inaczej .. jak mam zyc tak jak teraz i sie tak meczyc to ja juz nie chce … to trwa juz dwa lata ja jestem psychicznym dnem ,,,,, skurcze i bol całkowicie zabrały jakąkolwiek radosc zycia …biore 3 razy na dobe mydocalm max dawke bez tego kamien …..
Panowie to co?? co mi doradzacie ?? ja mam bac jack dynamiczny nie statyczny … 3 dni temu jak siedziałem i lekko pochyliłem sie do przodu faktycznie coś sie poluzowało zahaczyło i pusciło potem jakby mi nerwy ucisneło złamało mnie ale dwa delikatne skłony na podłodze powoli ipuscioło ale nerwy zostały podraznione ja na to mówie jakby ktos ognistym batem jezdził po całych ledzwiach promieniowanie do moszny i odbytu … troche sie uspokoiło myśle ze ze nerw został lekko przytrzasniety i potem pusciło … juz nie wiem co myslec … dzwonie jutro umawiam sie z lekarzem …trzeba działac uzalanie sie nic nie da … a zycie ucieka …
czesc 🙂 własnie do 10 maja minie 3 miesiace po zabiegu…. tak jak piszesz raz jest dobrze a raz ……..dzisiaj rano wstałem i chyba mam juz depresje w ciagu tego roku miewałem juz ciezkie chwile psychiczne dokładnie pokrywa sie to z Twoimi obserwacjami zgadzam sie mozna dostac rozstroju nerwowego ….no coż trzeba walczyc dalej mam nadzieje ze jak zwykle usmiech w koncu pojawi sie na twarzy 🙂 to jest podstawa kregosłupa a nie srodek czy inny odcinek mysle ze jeszcze troche trzeba czasu bo w koncu zmienil sie układ kregosłupa wydaje mi sie ze lordoza ledzwiowa nieznacznie sie pogłebiła bo było strasznie jeden prosty pałąk zamiast literki S… dziekuje Ci za podzielenie sie ze mną swoimi doswiadczeniami to dla mnie budujące i troche hamuje moje zapędy niecierpliwosci i niepokory … serdecznie pozdrawiam 🙂
bardzo dziekuje za odpowiedź 🙂 od wczoraj kilkukrotnie w ciagu dnia spinają mi się plecy na całym odcinku kręgosłupa powodując coraz mocniejsze skurcze … to idzie w złym kierunku … było lepiej a jest coraz gorzej ….pozdrawiam
-
AutorWpisy